...
Napisał(a)
No! I to mega ogólnie połączenie mięsa z masłem orzechowym jest mega zayebiste :D jeśli ktoś lubi takie wariacje x)
...
Napisał(a)
Dokładnie ja tak pierwszy raz jadłem w Holandii i od tamtej pory jak mam okazję to zawsze wlatuje przynajmniej jeden taki posiłek
MASA MASA MASA
...
Napisał(a)
Jak już wczoraj pisałem w sumie w dniu dzisiejszym rozpocząłem długi weekend Pospałem trochę dłużej niż zawsze aczkolwiek i tak musiałem zajrzeć na chwilę w laptopa służbowego i podłubać trochę w pracy Całe szczęście były względne luzy na tyle, że posprzątałem przed wyjazdem całe mieszkanie co by małżonka mogła sobie odpoczywać W dodatku dokończyłem kilka drobnych prac remontowych i po 15 jakoś wybrałem się na trening. Po treningu chwilę odpoczynku w domu i pojechałem na zakupy co by zrobić zaopatrzenie na weekend w Krakowie Poza tym zatankowałem sobie auto i spakowałem się na jutro co by chwilę dłużej pospać :D Wyjazd planowany na godzinę 9 No i wieczorem wziąłem się za robienie jedzenia na całe 2 dni tym bardziej, że będą to dni treningowe Całość zakończona sukcesem jak wskazuję foteczka poniżej :D
Trening istna zajezdnia cała siłownia dla mnie w dodatku wrzuciłem sobie konkretną playlistę na słuchawki i na sam koniec treningu nogi miałem jak z waty po czym dobiłem je na cardio Do tej pory tak mnie bolą, że jest to ból nie do opisania
Czwórki + Brzuch
1. Hack Sq 15/12/10/10/10
2. Wyciskanie suwnica 20/15/12/12/12
3A. Sq 5 x 12
3B. Bułgarian Sq 5 x 15
4A. Spięcia brzucha na maszynie 4 x 15
4B. Allahy 4 x 15
Po treningu 40 minut cardio na bieżni
Omlet z masłem orzechowym.
Natural mix z kurczakiem i jajkiem.
Kasza jaglana z kurczakiem, wafle ryżowe z masą krówkową i Pepą która chciała podwędzić mój talerz
Omlet kokosowy z dżemem pomarańczowym i wiórkami kokosowymi.
No i kto będzie! To podbijać ciężko mnie nie poznać Więc śmiało!
Zmieniony przez - lasican1 w dniu 2/16/2018 11:30:46 PM
...
Napisał(a)
PODSUMOWANIE DEBIUTY #ESP2018
Sobota/Niedziela
Z samego rana wyjazd trochę się opóźnił ale w sumie wyszło to na dobre bo pospałem trochę dłużej. Tak więc o godiznie 9:30 zwarci i gotowi razem z dwoma znajomymi ruszyliśmy na podbój Krakowa. Na miejsce dotarliśmy po około ~3,5h z racji kilku postojów na trasie i przerw od ciągłej jazdy
Z racji tego, że w apartamencie mogliśmy zakwaterować się dopiero od godziny 14:00 stwierdziliśmy, że ruszymy na sam początek do hali expo na targi. O samych targach w sumie za dużo napisać nie można trochę tego już zwiedziłem więc nie liczyłem na jakieś fajerwerki a bardziej na spotkanie się ze znajomymi i wymianą kilku zdań. No i tak trochę się połaziło, zgarnęło trochę próbek no i jakoś po 16 ruszyliśmy do apartamentu zjeść i odpocząć przed ustawką z chłopakami z Ponad Poziom. Ekipa była dość konkretna no i przy poznałem kilka nowych osób wypowiadających się tutaj na forum m.in Czawaja czy właśnie Wiktora Bo kilku chłopaków poznałem już na wcześniejszej ustawce. Po treningu wpadliśmy ze znajomymi na genialny pomysł żeby lecieć na mecz Wisły z Arką który inaugurował rozpoczęcie rundy No i był to genialny wybór chociażby z z racji 5 strzelonych bramek przez oba zespoły. Suma sumarum wisła do przodu
Po meczu wróciliśmy do apartamentu ja zjadłem kolację i stwierdziłem, że godzina 24 to już odpowiednia dla mnie pora żeby legnąć w łóżku jednak po namowie znajomych ruszyliśmy jeszcze na miasto. W ramach bezpieczeństwa żeby nie tykać alkoholu na który w ogóle nie miałem ochoty Pojechaliśmy samochodem a ja byłem kierowcą no i od klubu do klubu po całonocnej imprezie wróciłem do domu o 7 rano :D po czym przed 10 byłem już na nogach bo o 11 wymeldowanie z apartamentu. Zjadłem jeszcze tylko śniadanie i ruszyliśmy na drugi dzień targów. Z racji tego, że nic ciekawego się nie działo to po 2 godzinach siedzenia w tym tłumie stwierdziliśmy, że zwijamy się do domu co w sumie mi pasowało bo na 17 już byłem w łodzi więc na spokojnie mogłem sobie lecieć na siłownie i zrobić kolejny trening.
Podsumowując wyjazd
Targi jak to targi Raz mniejsze raz większe. Nie po to się tam jeździ żeby za każdym razem podziwiać a przybić pjonę z kumplami i wymienić kilka zdań poza forum.
Miska przytrzymana w moim przypadku perfekcyjnie od pierwszego dnia do samego końca wyjazdu
Wpadła kolejna dawka motywacji więc można działać dalej
TRENINGI
Oczywiście wszystko robione według planu bez żadnych wymówek Przy okazji dawno nie wrzucałem żadnych swoich fotek to może chociaż dziś podzielę się tym co wrzuciłem na insta Coś tam powoli zaczyna się dziać ale jeszcze sporo przede mną (dobre ujęcie zrobiło swoje )
SOBOTA
Klatka + Triceps
1. Wyciskanie sztangi skos góra 15/12/10/10/10
2. Wyciskanie hantli skos góra 20/15/12/12/12
3A. Gironda dips 4 x 12
3B. Wyciskanie maszyna / hammer 4 x 15
4. Dipsy 4x max
5A. Prostowanie z klamrą 4 x 12
5B. Francuz z linką wyciągu dolnego 4 x 15
NIEDZIELA
Barki + Dwójki
1. Wyciskanie hammer 15/12/10/10/10
2. Wyciskanie hantli 20/15/12/12/12
3A. Podciąganie wyciągu dolnego do brody 3 x 12
3B. FacePull z wyciągu dolnego 3 x 15
3C. Unoszenie bokiem 3 x 15
4. Uginanie leżąc 15/12/10/10/10
5A. MCNPN 4 x 12
5B. Uginanie stojąc 4 x 15
Po treningu 40 minut cardio na bieżni
MISKA
Zarówno pierwszy i drugi dzień bardzo podobny.
Nie będę rozpisywał co leciało po prostu wrzucę kilka foteczek
Zmieniony przez - lasican1 w dniu 2/18/2018 8:41:30 PM
Sobota/Niedziela
Z samego rana wyjazd trochę się opóźnił ale w sumie wyszło to na dobre bo pospałem trochę dłużej. Tak więc o godiznie 9:30 zwarci i gotowi razem z dwoma znajomymi ruszyliśmy na podbój Krakowa. Na miejsce dotarliśmy po około ~3,5h z racji kilku postojów na trasie i przerw od ciągłej jazdy
Z racji tego, że w apartamencie mogliśmy zakwaterować się dopiero od godziny 14:00 stwierdziliśmy, że ruszymy na sam początek do hali expo na targi. O samych targach w sumie za dużo napisać nie można trochę tego już zwiedziłem więc nie liczyłem na jakieś fajerwerki a bardziej na spotkanie się ze znajomymi i wymianą kilku zdań. No i tak trochę się połaziło, zgarnęło trochę próbek no i jakoś po 16 ruszyliśmy do apartamentu zjeść i odpocząć przed ustawką z chłopakami z Ponad Poziom. Ekipa była dość konkretna no i przy poznałem kilka nowych osób wypowiadających się tutaj na forum m.in Czawaja czy właśnie Wiktora Bo kilku chłopaków poznałem już na wcześniejszej ustawce. Po treningu wpadliśmy ze znajomymi na genialny pomysł żeby lecieć na mecz Wisły z Arką który inaugurował rozpoczęcie rundy No i był to genialny wybór chociażby z z racji 5 strzelonych bramek przez oba zespoły. Suma sumarum wisła do przodu
Po meczu wróciliśmy do apartamentu ja zjadłem kolację i stwierdziłem, że godzina 24 to już odpowiednia dla mnie pora żeby legnąć w łóżku jednak po namowie znajomych ruszyliśmy jeszcze na miasto. W ramach bezpieczeństwa żeby nie tykać alkoholu na który w ogóle nie miałem ochoty Pojechaliśmy samochodem a ja byłem kierowcą no i od klubu do klubu po całonocnej imprezie wróciłem do domu o 7 rano :D po czym przed 10 byłem już na nogach bo o 11 wymeldowanie z apartamentu. Zjadłem jeszcze tylko śniadanie i ruszyliśmy na drugi dzień targów. Z racji tego, że nic ciekawego się nie działo to po 2 godzinach siedzenia w tym tłumie stwierdziliśmy, że zwijamy się do domu co w sumie mi pasowało bo na 17 już byłem w łodzi więc na spokojnie mogłem sobie lecieć na siłownie i zrobić kolejny trening.
Podsumowując wyjazd
Targi jak to targi Raz mniejsze raz większe. Nie po to się tam jeździ żeby za każdym razem podziwiać a przybić pjonę z kumplami i wymienić kilka zdań poza forum.
Miska przytrzymana w moim przypadku perfekcyjnie od pierwszego dnia do samego końca wyjazdu
Wpadła kolejna dawka motywacji więc można działać dalej
TRENINGI
Oczywiście wszystko robione według planu bez żadnych wymówek Przy okazji dawno nie wrzucałem żadnych swoich fotek to może chociaż dziś podzielę się tym co wrzuciłem na insta Coś tam powoli zaczyna się dziać ale jeszcze sporo przede mną (dobre ujęcie zrobiło swoje )
SOBOTA
Klatka + Triceps
1. Wyciskanie sztangi skos góra 15/12/10/10/10
2. Wyciskanie hantli skos góra 20/15/12/12/12
3A. Gironda dips 4 x 12
3B. Wyciskanie maszyna / hammer 4 x 15
4. Dipsy 4x max
5A. Prostowanie z klamrą 4 x 12
5B. Francuz z linką wyciągu dolnego 4 x 15
NIEDZIELA
Barki + Dwójki
1. Wyciskanie hammer 15/12/10/10/10
2. Wyciskanie hantli 20/15/12/12/12
3A. Podciąganie wyciągu dolnego do brody 3 x 12
3B. FacePull z wyciągu dolnego 3 x 15
3C. Unoszenie bokiem 3 x 15
4. Uginanie leżąc 15/12/10/10/10
5A. MCNPN 4 x 12
5B. Uginanie stojąc 4 x 15
Po treningu 40 minut cardio na bieżni
MISKA
Zarówno pierwszy i drugi dzień bardzo podobny.
Nie będę rozpisywał co leciało po prostu wrzucę kilka foteczek
Zmieniony przez - lasican1 w dniu 2/18/2018 8:41:30 PM
1
...
Napisał(a)
To sobota sie przeciagla
Aktualny dziennik:
http://www.sfd.pl/Mariusz_Żaba:_MPJ_2015_str_34,_Kłodzko_44-t1089000.html
Galeria zdjęc:
http://www.sfd.pl/Marian_rocznik_92-t628047.html
DOPÓKI WALCZYSZ JESTEŚ ZWYCIĘZCĄ!
...
Napisał(a)
Zdecydowanie :D aczkolwiek Posiadówka z nowo poznanymi koleżankami o 6 rano nad wisłą to całkiem ciekawe doznania
...
Napisał(a)
Żona ci da
Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2018-02-18 21:56:45
Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2018-02-18 21:56:45
Aktualny dziennik:
http://www.sfd.pl/Mariusz_Żaba:_MPJ_2015_str_34,_Kłodzko_44-t1089000.html
Galeria zdjęc:
http://www.sfd.pl/Marian_rocznik_92-t628047.html
DOPÓKI WALCZYSZ JESTEŚ ZWYCIĘZCĄ!
...
Napisał(a)
Hahaha To sie Wam udalo teraz
Szacun za trzymanie michy i treningi wg. Planu, takie wyjazdy przewaznie zle sie Koncza
Szacun za trzymanie michy i treningi wg. Planu, takie wyjazdy przewaznie zle sie Koncza
...
Napisał(a)
W sumie powiem Ci, że pod względem trzymania michy to na tego typu wyjazdach są momenty, że nie mam czasu nawet o jedzeniu pomyśleć zresztą najlepszy przykład - 23:00 sobota ostatni posiłek i potem od 23:10 do 7:05 następnego dnia bez jedzenia a cały czas na nogach. Jak masz zajęcie i nie myślisz o jedzeniu to tak naprawdę nie jesteś głodny :D
Poprzedni temat
Da_Riusz - przygotowanie na sezon 2018
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- 300
- 301
- 302
- 303
- 304
- 305
- 306
- 307
- 308
- 309
- 310
- 311
- 312
- ...
- 313
Następny temat
Inez Gorońska - Mistrzyni Polski Bikini Fitness 164cm
Polecane artykuły