Udało się. Wpadłam na pomysł tak banalny w swojej prostocie, że dziwię się że dopiero teraz :P
Kolejny ciężki dzień, ale czułam, że potrzebuję wyjść. No i bardzo byłam ciekawa tego treningu. Mały cały dzień spoko a akurat jak miałam wyjść to zaczęło się marudzenie. Wysłałam więc męża na spacer z małym. Dobre tyle, że w wózku nawet jak nie śpi to chociaż nie marudzi. Chyba, że chce się usiąść jak nie śpi :P Mąż stwierdził, że będzie za każdym razem z nim wychodził bo mu tak łatwiej sobie z nim poradzić :D
Trening A
rozgrzewka orbitrek, wymachy, rozgrzewka z kijkiem, przysiady + RDL z kijkiem.
1a. DB Thrusters 5x12 20x0
5x12 5x17 5x20 5x20 4x20
1b. DB RDL 5x 12 4010
9 9 9 9 9
1c. Single leg plank 5x max 90sec rest
15 10 12 12 13
2a. Wyciskanie hantli leżąc 4x15 4010
6 6 6 6
2b. Wiosłowanie hantlem 4x10 2012
8 10 10 10
2c. Glute Bridge Stability 4x max 90s rest
12 11 13 12
3. Side bends 3x15 60s rest
Spacer farmera 8 10 12 x 40 kroków
Trening baaaardzo mi się spodobał. Bałam się, ze będzie długi bo troszkę tych serii jest, ale dzięki triseriom (nie wiem, czy to profesjonalna nazwa :P) i krótkim przerwom w godzinę wyrobiłam się od wejścia do wyjścia z siłowni. Myślałam, że będzie dłużej więc rozgrzewka była na odwal i muszę się przyłożyć bardziej kolejnym razem, bo dzisiaj mnie bark lewy boli i nie wiem czy to mięsień czy ścięgno- nie potrafię poznać czy to zakwasy czy kuku. Do obserwacji i jutro bez barków raczej ćwiczę.
1a. Myślałam, że wyzionę ducha :P Pierwsza seria to pomyłka. Wszystkie serie na raty, więc tutaj z ciężarem nie szaleję.
1b. Bardzo fajnie. Problematyczne jest to, że mam zadyszkę po pierwszym ćwiczeniu więc to trochę utrudnia.
1c. O dziwo nawet z uniesioną nogą daję radę. Czas bez szału, ale w końcu to wersja z utrudnieniem. Dzisiaj mam zakwasy na brzuchu ale nie wiem czy to od tego konkretnie.
2a. OK. Sporo powtórzeń plus tempo, ale coś na pewno dołożę.
2b. Tu na pewno będę dokładać bo ładnie wchodziło.
2c. Nie jestem pewna czy chodziło o max ilość powtórzeń czy max czas w jednej pozycji. Zrobiłam tak jak mi się wydawało :P
3. Zrobiłam sobie spacer farmera, chociaż kojarzę że night nie polecał. Ale jak wzięłam jeden hantel to mi się jakoś dziwnie szło :P A planka bocznego nie lubię bo mnie kostki bolą.