Lasican1 - falling to get up - Road to 2020

ja chyba musze zorbic podejscie do tego omletu z pierwszego posilku, tylko u mnie z marchewką było zawsze tak ze przeltywala cala przezemnie:D
ale własnie na pierwsze zmiany siadło by idelanie

Damian_619

Kurde,te omlety białkowo-tłuszczowe strasznie grube Ci wychodzą

Tą zapiekankę jak robisz ? Bo nie wiem czy podawałeś przepis Brokuł,kalafior,jajka i proszek do pieczenia,blendujesz a później dodajesz resztę ?
A no i jak w tym połączeniu smakują wiórki lub migdały ? Bo ja zazwyczaj takie dodatki dodawałem do słodkich wypieków.

Pytam bo wygląda ciekawie a zawsze coś nowego w diecie



Zmieniony przez - Damian_619 w dniu 2017-07-22 08:02:03

Te omlety zapewne takie grube bo siedzą na patelni kupe czasu i cały czas na minimalnym ogniu pod przykryciem :D no i w zależności jak dużą patelnie wezmę ale zazwyczaj tak jak piszesz są dość pulchne :)

Co do zapiekanki to z racji małej ilości tłuszczu wolę dać trochę tłustsze mięso + właśnie jakieś wiórki i migdały więc jajek już tam nie ma a przepis jest banalny
Brokuła/kalafiora przepuszczam przez maszynkę do mielenia mięsa jak się zmieli dodaje do tego mięso mielone z szynki tak jak wczoraj a jak nie mam z szynki to wtedy daje kurczaka/indyka tyle, że wtedy najpierw mielę kurczaka a potem nie czyszcząc maszynki mielę brokuła/kalafiora i wszystko do jednej miski.
Potem dodaje przyprawy wszystko ugniatam i wrzucam do foremki silikonowej jeśli robię to w postaci zapiekanki bądź formuje z tego kotlety i daje do piekarnika
W piekarniku termoobieg na 220 stopni przez jakieś 20-30 minut i potem przełączam na termoobieg grzanie górne i zostawiam na 10-15 minut aż od góry złapie lekko ciemnawy kolor. Wyjmuję i daję chwile czasu aż ostygnie tzn ja zawsze robie to na nastepny dzień więc w takiej postaci leżą całą noc w lodówce.
Co do połączenia z wiórkami/migdałami/masłem orzechowym to już kwestia tak naprawdę indywidualna. Ja takie różne dziwne połączenia bardzo lubię i dla mnie komponuję się to z mięsem i warzywami idealnie ale musisz spróbować czy Tobie też podejdzie.

MARIAN 17

ja chyba musze zorbic podejscie do tego omletu z pierwszego posilku, tylko u mnie z marchewką było zawsze tak ze przeltywala cala przezemnie:D
ale własnie na pierwsze zmiany siadło by idelanie

Powiem Ci, że o dziwo po marchwi nie mam jakiś większych rewolucji trę ja ą średnich oczkach mieszam wszystko razem i na patelnie w omlecie fajnie dochodzi tylko, że dość długo się robi no ale myślę iż warto sobie spróbować Tak więc śmiało rób! Myślę, że będziesz zadowolony

znowu mnie gwalcisz tym jedzeniem. dobrze ze dzisiaj czituje to sie odwazylem odwiedzic

O na Dunkierke myslalem isc, teraz wiem,ze warto

Tez skorzystam z przepisow!

Witam wszystkich tu obecnych!

Tak jak zapowiadałem wczoraj dzisiejsza sobota typowy dzień lenia Aczkolwiek mimo iż nie miałem za dużo obowiązków ten czas zleciał nawet nie wiem kiedy i momentami czułem jak mi go brakuje chociaż by na zrobienie jedzenia
Z ciekawszych rzeczy to w sumie zaliczyłem wypadzik na basen bo akurat pogoda dopisywała jak trzeba więc można było się trochę poopalać a do tego wpadło trochę cardio w postaci pływania Ogólnie w planach od Września mam wrzucenie basenu do swojego grafiku na pewno nie zaszkodzi a całkiem fajna odskocznia i przyjemnie można się zrelaksować mimo iż po kilku długościach basenu byłem tak spompowany jak po dobrym treningu :D :D

TRENING

DNT


MISKA

1. Szejk lodowy z masłem migdałowym.



2. Kotlety mielone z szynki wieprzowej, ogórki kiszone.



3. Puree kalafiorowe z suszonymi pomidorami, kotlety mielone z szynki wieprzowej nadziane orzechami pekan.



4. Sałatka z wędzonym łososiem i olejem rzepakowym. - Zagapiłem się i nie cyknąłem fotki a jak mi się przypomniało to już było po

5. Wafle ryżowe z wędzoną piersią z kurczaka, wafle z jogurtem greckim jagodowym.




Teraz pora się zbierać do spania Jutro rano wyruszam na trening do Przemka tak więc trzeba się wyspać żeby wpadł konkretny trening! Dwa dni nietreningowe z rzędu to zdecydowanie za dużo ale przynajmniej porządnie odpocząłem i nie mam już tyle zakwasów co 2 dni temu x) mogę się normalnie poruszać.

Yh, ja to trening odrazu po otwarciu, a potem siedzenie na dupie do 18. Trudno, najwyżej popatrzę jak trenujecie zagryzając napoleonke czy coś

ty tą masę do szejka lodowego blendujesz? wiem, że pisaleś ale daj znać co tam siedzi dokładnie

szkoda że nie mam blendera z pojemnikiem tylko zwykły ręczny , trzebabedzie chyba kupic tylko nawet nie mam gdzie postawić

Ja tez lece na blenderze recznym xD bo pojemnik mi sie przytopil x)