SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Lasican1 - falling to get up - Road to 2020

temat działu:

Przygotowanie do zawodów

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 660681

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3186 Napisanych postów 15855 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 887382
Albo na placek też by pasowało hahahh siema siema
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2353 Napisanych postów 5762 Wiek 36 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 217564
Dzięki Lasican, ale moja kuchnia to nic wykwintnego, może czasem aparat ładnie złapie
Tak to prostota i właśnie muszę zacząć coś urozmaicać

Z tym MC i innymi ćwiczeniami, które są potencjalnie ryzykowne dla nas, po kontuzji, to zawsze będziemy robili już idealną techniką i dopieszczone na max Ja za MC nie tęsknie za bardzo, więc boję się do niego wracać, ale bez przysiadów nie wyobrażam sobie treningu i wypracowałem, tak mi się wydaje, super technikę
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3186 Napisanych postów 15855 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 887382
Wiesz co tak naprawdę chyba też bym nie wrócił ani do siadów ani do ciągów ale po tym jak lekarz powiedział mi, że jedyne co mi zostaje to operacja bo nigdy już nie wrócę do 100% sprawności i zawsze będą tam problemy postanowiłem mu udowodnić, że nie ma racji i że zrobię wszystko co jestem w stanie aby wzmocnić na tyle te plecy aby utwierdzić go w przekonaniu, że się mylił.
Zdaję sobie sprawę, że nie do końca jest to odpowiednie podejście bo czasami z idealną technika możemy zrobić sobie ostre kuku. Niestety jestem osobą dość zawziętą i jak postawie sobie pewne cele to po prostu staram się do nich dążyć najlepiej jak potrafię.

Póki co (odpukać w niemalowane) jakoś daje radę z pomocą odpowiedniego fizjo do tego po setkach filmików dotyczących mobilizacji itp itd staram się przed każdym treningiem tak aktywować wszystkie potrzebne mięśnie żeby wchodząc do tego typu ćwiczeń mieć przynajmniej świadomość, że nie wchodzę na świeżo do tego serie rozgrzewkowe itp itd rozciąganie, rolowanie - niestety jedyny minus jest taki, że treningi zajmują mi kupę czasu bo o ile sam trening powiedzmy jestem w stanie zrobić poniżej godziny tak z tymi wszystkimi dodatkami na siłowni spędzam zazwyczaj 2h+ całe szczęście, że mogę sobie na to pozwolić jeszcze teraz dopóty dopóki nie mam potomka :) Tylko codzienne obowiązki itp itd
Grunt to się nie poddawać i walczyć do samego końca to taka moja dewiza :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2353 Napisanych postów 5762 Wiek 36 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 217564
Bardzo mądre słowa!
Ja po kontuzji w 2009r, już załamałem ręce i stwierdziłem- no to poćwiczone.
Wprawdzie od razu atak do wszelkich lekarzy, RTG, MRI bla bla bla.
Dopiero konkretny fizjoterapeuta ustawił mnie- przede wszystkim chyba psychicznie, pod walkę
Metoda Mc Kenziego i jazda. Do dziś stosuję garstkę ćwiczeń i w formie rehabilitacji wykonuję je nieprzerwanie od paru lat 2-4x w tyg. Pomagają wzmocnić korpus, odciążyć plecy, ale także już na początku ich stosowania wyuczyły mnie nowych zachowań, postawy, sposobów wykonywania najzwyklejszych ruchów. Bo prawda jest taka, że sama siłownia, z głową, jest w gruncie rzeczy bezpieczna. Najgorsze są niedbale wykonywane codzienne czynności- zwykłe mycie garów, schylanie się po cokolwiek, noszenie zakupów w 1 ręce, itp itd.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3186 Napisanych postów 15855 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 887382
No właśnie istotne w naszej przypadłości jest to żeby uważać nie tylko na siłowni ale w życiu codziennym bo nawet przy zwykłym wiązaniu butów czy tak jak piszesz zmywaniu naczyń jesteśmy narażeni na różne dolegliwości z tego obszaru.
Jeśli można wiedzieć co miałeś za kontuzję ? Również lędźwiowo-krzyżowy ? L5/S1 ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2353 Napisanych postów 5762 Wiek 36 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 217564
Dokładnie- ten obszar i jeszcze jakiś jeden w okolicy.
Około 2-3mm wysunięcia, więc bez tragedii
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2595 Napisanych postów 5127 Wiek 37 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 78446
Lasic fajny temat, trzymam kciuki i obserwuję.
Jednak zrobię trochę off topu nawiązując do Waszej dyskusji.
MC i przysiady tak poryły mi lędźwie, że ledwo żyję, chodzę. Zrobiłem rezonans i mam przepuklinę międzykręgowa w 4 miejscach (do 18 mm, z tego jeden dysk pękniety) i jeszcze stenoza.
Przede mną lekarz, może operacja ale chciałem zapytać jak Wygląda cwiczyliscie metodą mc Kanzie'ego?
Macie jakieś sprawdzone ćwiczenia?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3186 Napisanych postów 15855 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 887382
Dzięki wielkie i oczywiście zapraszam :)

No to witaj w grupie "szczęśliwców"
Co do operacji to zastanów się nad tym i to poważnie, znam sporo osób które po operacji kręgosłupa były w jeszcze gorszym stanie niż przed a większość lekarzy po prostu przy takich kontuzjach od razu chce słać na stół i kroić.
Na samym początku znajdź dobrego i mega ogarniętego fizjoterapeutę typowo sportowego najlepiej właśnie takiego który miał styczność z tego typu kontuzjami i współpracował z zawodnikami trójboju itp itd

Co do samych ćwiczeń to na pewno przydatne będą planki różnego rodzaju/ławka rzymska/ - nie mówię tutaj tylko o klasycznych plankach ale takich z trx'ami czy bosu itp itd do tego zaopatrz się w gumy oporowe.
Odpowiednie rozciąganie i praca nad mobilnością wzmocnienie mięśni pośladkowych takimi ćwiczeniami jak HT czy przysiady bułgarskie/glute bridge/single leg glute bridge /bird dog.
Do tego wrzuciłem zajęcia z Yogi i Pilatesu - które również poprawiły moją mobilność po drugie poprawiły moją pracę przeponą ucząc odpowiednich nawyków w oddychaniu podczas wykonywania ćwiczeń. Mało kto zwraca na to uwagę ale to też dość istotny aspekt w tej całej układance u ludzi którzy mają takie problemy.
Rollowanie - tylko tutaj warto porozmawiać w tym temacie z fizjo żeby wiedzieć jak się rollować bo można sobie wyrządzić krzywdę robiąc to nieodpowiednio.
Jak pisałem na początku dziennika ja po kontuzji odstawiłem zwykłe siady i martwe ciągi na kilka miesięcy za to wrzuciłem ćwiczenia rehabilitacyjne i ćwiczenia które odciążały odcinek lędźwiowy.
Dodatkowo niby się nie powinno ale ja czuję się pewniej i stabilniej ćwiczę w kulturystycznym pasie treningowym który umieszczam nad prostownikiem tak naprawdę zaraz pod klatką piersiową aby wytworzyć odpowiednie napięcie podczas oddychania w jamie brzusznej która zapewnia osłonę dla tamtego odcinka ale też nie powoduję aż tak wielkiego jego osłabienia. Oczywiście pas zakładam tylko do ćwiczeń typowo obciążających odcinek lędźwiowy i to w sumie tyle niestety potrzeba na to czasu i nie ma co liczyć, że po wprowadzeniu zmian w chwile moment będzie Ci się polepszać bo oczywiście odczujesz poprawę - ale wiem po sobie i po pierwszym urazie, że jak tylko zaczęło się poprawiać znowu rzucałem się na głęboką wodę i za chwile była powtórka z rozrywki.

No i coś o czym dość często zapominałem a nauczyłem się tego dość niedawno wchodząc na siłownie EGO zostawiam przed siłownią i tak samo podczas ćwiczeń jeśli czuje, że coś jest nie tak czuje jakiś delikatny ból albo czuję, że coś się dzieje nie tak jak powinno to przerywam dane ćwiczenie i idę dalej żeby nie kusić losu i żeby dmuchać na zimne :) Sporo trzeba sobie w głowie poustawiać i poprzestawiać po takich kontuzjach ale to też kwestia czasu i zdrowo-zdroworozsądkowego podejścia
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 240 Napisanych postów 3202 Wiek 26 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 58644
Łukaszu powiedziałbyś jak ten omlet z rabarbarem konkretnie zrobić? Tak krok po kroku ^^ Bo zakupiłam dzisiaj właśnie w celu zrobienia takiego ładnego omleta jak Ty.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3186 Napisanych postów 15855 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 887382
Basiu! Ależ oczywiście :)

Składniki to:
1 Marchewka
6 Jajek
pół rabarbaru
przyprawa korzenna/cynamon
Słodzik
Proszek do pieczenia
Opcjonalnie polewa na wierzch - kakao deco moreno

Przygotowanie
Oddzielamy białka od żółtek, białka ubijamy na sztywną pianę w jednej misce do drugiej miski ścieramy marchewkę i dodajemy żółtka, przyprawy, słodzik, proszek do pieczenia i pokrojony w kostkę rabarbar.
Po ubiciu piany (nie musi być sztywna tak żeby była nawet lekko "lejąca") dodajemy wymieszane rzeczy z drugiej miski po połączeniu wszystkich składników patelnię spsikuję PAM'em i nagrzewam ją przez około ~10-15 sekund jak się nagrzeje całą masę przelewam na patelnie i na bardzo dużym ogniu trzymam przez około ~30 sekund bez przykrywki itp itd po około ~30 sekundach zmniejszam ogień na dużo dużo mniejszy i przykrywam patelnię przykrywką taką masę piekę na jedne stronie około 15-20 minut po czym przewracam i po przewróceniu dosłownie 3-5 minut na średnim ogniu.
Po wszystkim zdejmuję z patelni na talerz i odkładam aż ostygnie. W momencie gdy omlet stygnie łyżeczkę kakao ze słodzikiem albo bez jak wolisz rozrabiam kakao z wrzątkiem i smaruje omlet. Po posmarowaniu odstawiam aż ostygnie jeszcze przez kilka minut i zasiadam do uczty :D Ot cała filozofia
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Da_Riusz - przygotowanie na sezon 2018

Następny temat

Inez Gorońska - Mistrzyni Polski Bikini Fitness 164cm

WHEY premium