Jedno ziarnko piasku moze zatrzymać klepsydrę
Jedna zbłąkana kula może zatrzymac życie
https://www.sfd.pl/gienus12__wojna_z_sylwetką_trwa.._!_-t1070946.html
...
Napisał(a)
Jak ciężar doszedł to i progress musi być :D
...
Napisał(a)
No powiem Ci szczerze, że jakieś tam minimalne zmiany w sylwetce zauważam szczególnie na treningu nie jest to coś spektakularnego ale przecież to nie sprint : > Lepiej powoli a lepiej niż zalewać się niepotrzebnie
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Elo siemka witka pozdro joł!
Pogoda niczym forma zmienna w maju jest Wczoraj ładnie grzało i pięknie świeciło to dziś od samego rana ponuro i cały czas deszcz padał z jednej strony może to i dobrze bo w końcu zaczną rosnąć owoce i warzywa dzięki czemu będzie można jeść świerze i w dobrej cenie no i wspierać lokalny gospodarzy x)
TRENING
Kolejny udany trening i to chyba pod każdym względem jak zobaczyłem swoje nogi po wypychaniu na suwnicy to aż własnym oczom nie wierzyłem
Żyły od ud aż po kostki a prążki przebijały się przez leginsy spompowane masakrycznie tak że schhodząc z suwnicy musiałem się na chwile położyć bo nie dałem rady ustać na nogach. Potem spompowanie klatki całkiem niezłe czucie przy wyciskaniu i przy dipsach które są dla mnie nowością ale przyjemnie czuję klatkę więc wydaje mi się, że pod względem technicznym robie to tak jak trzeba. Zresztą dokształcałem sięna youtubowych filmikach x) Nauka chyba nie idzie w las.
C
1. Front SQ R12 + 2s regresów
2. Wypychanie na suwnicy 4x12
3. Wyciskanie sztangi na skosie dodatnim R12 + 2s regresów
4. Dipsy klatkowe 3x max
5. Wyciskanie z klatki siedząc R12 + 2s regresów
6. Wyciskanie sztangi wąsko 4x12
MISKA
1. Omlet marchewkowy z masłem migdałowym. - wyszedł całkiem kozacki puszysty a do tego mega zbity sporo pewnie dało to, że postał całą noc w lodówcę rano do kawki idealnie wszedł.
2/3. Ryż w curry, kurczak, warzywa, olej lniany. - Dzień miałem w biegu więc zapomniałem cyknąć foteczki :D
4. Kleik ryżowy, jabłko, truskawki, cheeriosy, WPC - Niezniszczalna potreningowa papka! Coś co się chyba nigdy nie nudzi
5. Tutaj zapewne wleci omlet jaglany z wpc i truskawkami.
Starczy tego zanudzania! Trzeba brać się za przygotowywanie posiłków na dzień jutrzejszy :) I regenerować!
FEEL THE POWER!
Pogoda niczym forma zmienna w maju jest Wczoraj ładnie grzało i pięknie świeciło to dziś od samego rana ponuro i cały czas deszcz padał z jednej strony może to i dobrze bo w końcu zaczną rosnąć owoce i warzywa dzięki czemu będzie można jeść świerze i w dobrej cenie no i wspierać lokalny gospodarzy x)
TRENING
Kolejny udany trening i to chyba pod każdym względem jak zobaczyłem swoje nogi po wypychaniu na suwnicy to aż własnym oczom nie wierzyłem
Żyły od ud aż po kostki a prążki przebijały się przez leginsy spompowane masakrycznie tak że schhodząc z suwnicy musiałem się na chwile położyć bo nie dałem rady ustać na nogach. Potem spompowanie klatki całkiem niezłe czucie przy wyciskaniu i przy dipsach które są dla mnie nowością ale przyjemnie czuję klatkę więc wydaje mi się, że pod względem technicznym robie to tak jak trzeba. Zresztą dokształcałem sięna youtubowych filmikach x) Nauka chyba nie idzie w las.
C
1. Front SQ R12 + 2s regresów
2. Wypychanie na suwnicy 4x12
3. Wyciskanie sztangi na skosie dodatnim R12 + 2s regresów
4. Dipsy klatkowe 3x max
5. Wyciskanie z klatki siedząc R12 + 2s regresów
6. Wyciskanie sztangi wąsko 4x12
MISKA
1. Omlet marchewkowy z masłem migdałowym. - wyszedł całkiem kozacki puszysty a do tego mega zbity sporo pewnie dało to, że postał całą noc w lodówcę rano do kawki idealnie wszedł.
2/3. Ryż w curry, kurczak, warzywa, olej lniany. - Dzień miałem w biegu więc zapomniałem cyknąć foteczki :D
4. Kleik ryżowy, jabłko, truskawki, cheeriosy, WPC - Niezniszczalna potreningowa papka! Coś co się chyba nigdy nie nudzi
5. Tutaj zapewne wleci omlet jaglany z wpc i truskawkami.
Starczy tego zanudzania! Trzeba brać się za przygotowywanie posiłków na dzień jutrzejszy :) I regenerować!
FEEL THE POWER!
...
Napisał(a)
Taa przy tych wyciskaniach trzeba obrać rozstaw rąk, ułożenie łokci, głębokość wycisku,dynamike itp itd co by czuć to jak najlepiej. Youtube czasami nawet w tym pomaga hehe :)
Jedno ziarnko piasku moze zatrzymać klepsydrę
Jedna zbłąkana kula może zatrzymac życie
https://www.sfd.pl/gienus12__wojna_z_sylwetką_trwa.._!_-t1070946.html
...
Napisał(a)
No ja u siebie zauważyłem, że z racji długich kończyn muszę ten rozstaw mieć dość szeroki wtedy czucie i rozciągnięcie jest najlepsze
...
Napisał(a)
Powitać!
Od samego rana zabiegany dzień z racji tego iż przysnęło mi się trochę do pracy to wszystko od rana wbiegu dodatkowo okazało się, ze mój pies musi być dziś operowany więc totalnie wszystko do dupy. W pracy też jakoś tak bez szału i teoretycznie spisałem dzisiejszy dzień na straty już o godzinie 14....
Ale! Jak się później okazało operacja przebiegła pomyślnie psina wybudziła się po narkozie mimo iż wyniki krwi itp itd stanowczo odradzały zrobienie tych operacji a przed samym treningiem dostałem informację, że ma się całkiem nieźle i jutro wróci już do domu! Tak więc do południa tragedia po południu obrót o 180 stopni.
Po tylu dobrych informacjach na treningu trzeba było to wszystko odreagować więc i tam zrobione co trzeba!
TRENING
D
0. Mobility + rozciąganie
1. Wiosłowanie półsztangą R12 + 2s regresów
2. Ściąganie wąski nautral do klatki 4x12
3. Wiosłowanie półsztanga jednorącz 3x12
4. MCNPN 4x12
5. Podciaganie sztangi do brody 4x12
6. Ugiananie mlotkowe z hantlami naprzemiennie 3x12
Ciężary aż prosiły się żeby je ostro dorzucić na sztangę ale mimo wszystko trzymałem się założeń które dostałem na początku co by progresować z treningu na trening i nie wypalić się zbyt szybko żeby miało to ręce i nogi pomimo tego w niektórych ćwiczeniach doszło po 5-10kg i czułem lekko zapasu. Plecy czuje do tej pory tam gdzie powinienem
MISKA
1. Omlet marchewkowy z polewą z kakao i oleju kokosowego.
2/3. Ryż z kurczakiem i warzywami polane olejem rzepakowym - Zapominam w pracy trzasnąć fotki :D I potem mam braki
4. Kleik ryżowy, hopki czekoladowe, maliny, borówki, WPC
5. Omlet z płatków ryżowych, z truskawkami i jogurtem greckim 0% wymieszanym z WPC na wierzchu - właśnie siedzi na patelni :D Pewnie jeszcze kilka dobrych chwil tam poleży więc może potem dorzucę foteczkę:>
Poza tym miska na jutro już zrobiona z racji iż dzień nietreningowy 4 poosiłki B+T na kolację węgle w większej ilości a potem weekend treningowy.
Bierem się za kolacyję za chwile i do spania! Budzik nie ma litości (no chyba, że zapomnę go włączyć tak jak wczoraj )
Zmieniony przez - lasican1 w dniu 2017-05-25 22:47:35
Od samego rana zabiegany dzień z racji tego iż przysnęło mi się trochę do pracy to wszystko od rana wbiegu dodatkowo okazało się, ze mój pies musi być dziś operowany więc totalnie wszystko do dupy. W pracy też jakoś tak bez szału i teoretycznie spisałem dzisiejszy dzień na straty już o godzinie 14....
Ale! Jak się później okazało operacja przebiegła pomyślnie psina wybudziła się po narkozie mimo iż wyniki krwi itp itd stanowczo odradzały zrobienie tych operacji a przed samym treningiem dostałem informację, że ma się całkiem nieźle i jutro wróci już do domu! Tak więc do południa tragedia po południu obrót o 180 stopni.
Po tylu dobrych informacjach na treningu trzeba było to wszystko odreagować więc i tam zrobione co trzeba!
TRENING
D
0. Mobility + rozciąganie
1. Wiosłowanie półsztangą R12 + 2s regresów
2. Ściąganie wąski nautral do klatki 4x12
3. Wiosłowanie półsztanga jednorącz 3x12
4. MCNPN 4x12
5. Podciaganie sztangi do brody 4x12
6. Ugiananie mlotkowe z hantlami naprzemiennie 3x12
Ciężary aż prosiły się żeby je ostro dorzucić na sztangę ale mimo wszystko trzymałem się założeń które dostałem na początku co by progresować z treningu na trening i nie wypalić się zbyt szybko żeby miało to ręce i nogi pomimo tego w niektórych ćwiczeniach doszło po 5-10kg i czułem lekko zapasu. Plecy czuje do tej pory tam gdzie powinienem
MISKA
1. Omlet marchewkowy z polewą z kakao i oleju kokosowego.
2/3. Ryż z kurczakiem i warzywami polane olejem rzepakowym - Zapominam w pracy trzasnąć fotki :D I potem mam braki
4. Kleik ryżowy, hopki czekoladowe, maliny, borówki, WPC
5. Omlet z płatków ryżowych, z truskawkami i jogurtem greckim 0% wymieszanym z WPC na wierzchu - właśnie siedzi na patelni :D Pewnie jeszcze kilka dobrych chwil tam poleży więc może potem dorzucę foteczkę:>
Poza tym miska na jutro już zrobiona z racji iż dzień nietreningowy 4 poosiłki B+T na kolację węgle w większej ilości a potem weekend treningowy.
Bierem się za kolacyję za chwile i do spania! Budzik nie ma litości (no chyba, że zapomnę go włączyć tak jak wczoraj )
Zmieniony przez - lasican1 w dniu 2017-05-25 22:47:35
...
Napisał(a)
Leciem z kolejną wypiską w której za dużo ciekawostek nie będzie :) Od rana do południa praca w której dzisiaj było wyjątkowo luźno tak więc chyba rzuciłem okiem na filmiki polskich youtuberów :D W których zero jakichkolwiek ciekawych informacji
Po pracy szybka wizyta w domu i wyruszyłem w miasto najpierw spotkać się z forumowym Bzykiem który przejazdem był przez Łódź więc przy okazji odebrał ode mnie białeczko a potem delikatny spacer i kawka z okazji dnia Matki. Dziś wieczór poświęcony totalnemu relaxowi przy muzyce klasyczne w Filharmonii tak więc totalne odstresowanie jak ktoś nigdy nie był to polecam, można się wyłączyć i zapomnieć o bożym świecie extra przeżycie.
No i po koncercie powrót do domu i dalszy ciąg lenistwa i regenerowania przed weekendowymi treningami.
Co do samej miski to kolejny dzień LC w którym w ogóle nie czuje głodu i jestem tym mega zaskoczony aczkolwiek z racji upałów idzie bardzo dużo płynów więc pewnie to też w jakiś sposób niwieluje głód :>
TRENING
DNT
MISKA
1. Omlet z polewą z kakao
2/3. Potrawka ala Bzyku z mieloną wieprzowiną
4. Wędzona pierś z kurczaka z warzywami i orzechami macadamia
5. Omlet jaglany z polewą z jogurtu greckiego z WPC i truskawki - to dopiero wleci na kolację :)
Jutro wolny od pracy weekend jest w głowie kilka pomysłów więc może poszaleję w kuchni poza tym w planach zakupy od samego rana no i muszę odebrać psa od weterynarza bo już jest w pełni zdrowy :) Tak więc nie będzie czasu na nudy.
Po pracy szybka wizyta w domu i wyruszyłem w miasto najpierw spotkać się z forumowym Bzykiem który przejazdem był przez Łódź więc przy okazji odebrał ode mnie białeczko a potem delikatny spacer i kawka z okazji dnia Matki. Dziś wieczór poświęcony totalnemu relaxowi przy muzyce klasyczne w Filharmonii tak więc totalne odstresowanie jak ktoś nigdy nie był to polecam, można się wyłączyć i zapomnieć o bożym świecie extra przeżycie.
No i po koncercie powrót do domu i dalszy ciąg lenistwa i regenerowania przed weekendowymi treningami.
Co do samej miski to kolejny dzień LC w którym w ogóle nie czuje głodu i jestem tym mega zaskoczony aczkolwiek z racji upałów idzie bardzo dużo płynów więc pewnie to też w jakiś sposób niwieluje głód :>
TRENING
DNT
MISKA
1. Omlet z polewą z kakao
2/3. Potrawka ala Bzyku z mieloną wieprzowiną
4. Wędzona pierś z kurczaka z warzywami i orzechami macadamia
5. Omlet jaglany z polewą z jogurtu greckiego z WPC i truskawki - to dopiero wleci na kolację :)
Jutro wolny od pracy weekend jest w głowie kilka pomysłów więc może poszaleję w kuchni poza tym w planach zakupy od samego rana no i muszę odebrać psa od weterynarza bo już jest w pełni zdrowy :) Tak więc nie będzie czasu na nudy.
...
Napisał(a)
I jak tam potrawka ?
Mi wchodzi jak masło w DNT,fajnie zapycha Raz próbowałem w DT to było ciężko przejeść bo dodatkowo miałem 110g WW w tym posiłku
Mi wchodzi jak masło w DNT,fajnie zapycha Raz próbowałem w DT to było ciężko przejeść bo dodatkowo miałem 110g WW w tym posiłku
...
Napisał(a)
No w dnt wchodzi jak miód jak wrzucę taki pojemnik jak na foto to spokojnie na ~4 godziny jestem zapchany a na 2 pojemniki daje tylko 0,5 kg kapusty i 0,5 kg mięsa i trochę passaty pomidorowej no opcja mega zayebista :D w DT jeszcze nie próbowałem ale chyba nie będę bo też mam po 100g WW na posiłek x) więc obawiam się iż mogło by konkretnie zapchać
Poprzedni temat
Da_Riusz - przygotowanie na sezon 2018
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- 300
- 301
- 302
- 303
- 304
- 305
- 306
- 307
- 308
- 309
- 310
- 311
- 312
- ...
- 313
Następny temat
Inez Gorońska - Mistrzyni Polski Bikini Fitness 164cm
Polecane artykuły