glodzillaJa też się bałam że będzie przed terminem a tu się okazało że tydzień po a Młody nadal nie chciał wychodzić korzystaj z tych ostatnich dni, relaksuj sie i ani sie obejrzysz a Maly bedzie juz na swiecie.
Glodzilla tego się właśnie boję :P Zaczyna się robić ciężko, w dodatku jaj jestem z tych niecierpliwych więc dla mnie mógłby się urodzić jak tylko będzie ciąża donoszona. A jedna z moich większych obaw to ciąża trwająca 42 tygodnie :P
Kebula będzie Jerzy o ile mi mąż numeru nie wywinie w USC :P
Nie mam motywacji do regularnych wypisek, bo jakoś nie czuję ich wartości. Ale czasem coś wrzucę. Zrobiłam w końcu zdjęcia, bo jakoś nie było przez jakiś czas za bardzo jak. Troszkę mi się urosło :P Brzuch jest już na prawdę duży. Niestety troszkę się otłuściłam. Obwód w biuście to częściowo plecy bo mi się tam poodkładało. Ręce też... Tyłek rośnie proporcjonalnie ale przy tym brzuchy to nawet nie widać :P No nie fajnie. Już się nie mogę doczekać aż będę się mogła za to wziąć :P Czasem mam nawet takie myśli żeby iść na siłownię na trening, ale mi szybko przechodzi jak wejdę do siebie na piętro :P Ale może spróbuję- sprawdzę, może jednak nie będzie tak źle. Można by nad tymi łapkami chociaż popracować, bo w kolejne dwa miesiące to tragedia może być :P
Na ćwiczenia dla mam chodzę znowu a w domu ćwiczę jogę dla ciężarnych.
Taka ciekawostka- smutno mi się zrobiło (hormony), że będę zaczynać od zera. I pompki nawet nie zrobię. I musiałam sprawdzić :P Jedną pompkę męską zrobiłam :P Ale coś w brzuchu zakuło, więc koniec testów. :P No i zbyt głęboka nie była z wiadomych względów. Ale humor się poprawił i mam nadzieję, że ciało będzie coś pamiętało po tak długiej przerwie.
Poza cm i kg, które widać w tabelce niestety pojawił się okropny cellulit pomimo tego, że smaruję się teraz tyle co nigdy. Czyli mniej ruchu plus hormony robią swoje.
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
jest bardzo fajnie :)
To dobrze, zdrowo
Po wszystkim szybko wrócisz do formy, bo chęci i zacięcie masz
When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html
PB:
IM 140.6 Poznań 25.06.2017, 12:48:33 / IM 70.3 Gdynia 07.08.2016, 5h:23min:57s / JBL Triathlon Sieraków 28.05.2016 1/4 IM, 2h:33min:54s / Otyliada 12/13.03.2016 15km, 6h:28min / III PKO Maraton Rzeszowski 04.10.2015, 03h:55min:51s / Półmaraton Rzeszowski 06.04.2014, 1h:53min:03s / Trening 08.06.2017, 10km 47min:43s / Łańcucka Piątka 5km 11.06.2016, 22min:45s
Jerzyk bardzo ładnie
"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn
https://www.sfd.pl/Dziennik_biegowy_Nadine-t1196269.html
strumykhmm, wg mnie wcale nie masz jakiegos duzego tego brzucha :)
jest bardzo fajnie :)
Nie umiem otwierać okienka wiadomości bez cytowania kogoś...
Wiesz co ja po prostu na co dzień to jestem przyzwyczajona, że on jest i tylko czasem go tak nagle spostrzegam z innej perspektywy :P Np. na takich zdjęciach- tak jakby urósł nagle bardziej :P
Byłam dzisiaj na zajęciach dla mam. Sama :P Więc miałam prawie trening personalny :P Pomachałam sobie 1 kg hantelką, ale jak się tak poruszam to mi od razu lepiej. No i zarys bicka i bareczków zobaczyłam-gdzieś tam są jeszcze :D Trenerka mnie pocieszyła. Sama jest po dwóch ciążach gdzie w pierwszej musiała leżeć i przed ciążą miała kontuzje a w drugiej była aktywna dość długo. I pomimo tego, że w trakcie ciąży forma spada masakrycznie to jednak później łatwiej wrócić do formy i sprawności jeśli się coś robiło. Mam nadzieję, że u mnie się sprawdzi ;D
Dzięki wszystkim za miłe słowa.
Dzisiaj mi znowu waga skoczyła. Jutro na USG będę miała informacje czy to kwestia rosnącej ilości wód płodowych czy jednak te lody :P W każdym razie postanowiłam częściej wrzucać wypiski co by się zmotywować. No i może komuś się przyda. Dzisiaj zjadam ostatnią porcję lodów i już do domu nie kupuję.
Więc dzisiaj porządna rozpiska jakiej dawno nie było :D
08.05 DT 32 tc
Aktywność: Fitness dla ciężarnych
Samopoczucie: Bardzo dobrze
Suplementy: mama DHA,
Śniadanie: Owsianka na mleku z nerkowcami, wiśniami i ananasem
Przekąska: Lody
Obiad: Grillowana pierś z kaczki, szparagi, batat
Przekąska Jakiś owoc na wynos
Kolacja: Omlet z chorizo
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
paula.cwKebula będzie Jerzy o ile mi mąż numeru nie wywinie w USC :P
moja koleżanka z pracy miała mieć na imię Beata, ale jej tata chciał Mirosłowa po babci- mama kategorycznie zabroniła. Po kilku latach bycia Beatą wydało się, że ojciec jednak zarejestrował Mirosławę koleżanka ma ponad 40 lat i mówi, że do tej pory matka nie wybaczyła tego ojcu i wypomina przy kłotniach, w domu jest Beatą a wszędzie indziej Mirosławą
http://www.sfd.pl/DT_cod123-t1098138.html
moje zmagania w Kuchni: http://www.sfd.pl/[BLOG]_COD_w_kuchni-t1121985.html
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- ...
- 198