Nie wiem czy to przez tą zmianę czasu czy co ale spałem dziś prawie do 12 Wstałem wypiłem kawę i zaraz leciałem na trening. W związku z dzisiejszym dniem bociana dół zrobiony jak należy Po treningu rolowanie, i rozciąganie i byłem zmasakrowany. Jutro wyjątkowo DNT ale w środę pójdę za to. Trochę mniej zjadłem, ale pełny po wczoraj
Dół #1
A. Przysiady 5 x 5
B. Wypychanie 3 x 8
C. RDL 4 x 8
D. Allachy 3 x 20
E. Plank 3x
Okno 15:00-22:30
1. WPC 40 g
2. Kurczak 400 g, makaron orkiszowy 150 g, masło klarowane 5 g, warzywa, owoce 300 g, tort, makowiec
3. Szynka z piersi kurczaka 100 g, ser żółty light 50 g, chleb tostowy 100 g, warzywa, jogurt, czekolada 85% 20 g
195 B 240 WW 55 T
Przed treningiem:
- BCAA 10 g
- Burn4ALL 3 kap
Do ostatniego posiłku:
-GABA
-Wit. C 2 g
- Probiotyk
- Wit. D3+K2
BLOG TRENINGOWY http://www.sfd.pl/[BLOG]Melo_15/Początki_z_IF-t1034320-s32.html#post5
BLOG KULINARNY http://www.sfd.pl/[BLOG]_melo15_Nie_ma_bardziej_szczerej_miłości_niż_miłość_do_jedzenia_-t1116447.html
ZAPRASZAM!!!