Tatuncio po 40 tce

05 – 03 – 2017 NIEDZIELA

80g HI ANABOL GAIN + masło orzechowe
razowiec + jajka

Ziemniaki + pierś z suszonymi pomidorami

65g ryżu + 2 jajka + WHEY C-6
twaróg + razowiec


10min orbitrek + artykulacja stawów






Przed treningiem beta alanina +hmb + kreatyna + BLADE

Rano HI TEC vitamin A-Z + omega 3 + vit. C 1000+glucosamina
Potreningowo: CREASTERON
W ciągu dnia HMB + kreatyna+magnesium citrate
Przed snem HI TEC vitamin A-Z + omega 3 + ZMA + ashwaganda + glucosamina


Miał dotrzeć do mnie Looki, ale o 6.15 dostałem sms, że jednak odpuszcza, bo dzieciaki dały w nocy do wiwatu.
Cóż trzeba była samemu stoczyć walkę ;)
Wiosłowanie całkiem dobrze, spompowanie klatki na pompkach na poręczach, rozerwanie klatki na Rozpętkach. Uff a tu nawet nie półmetek. Francuz ze skupieniem na „łamaniu sztangi”, żeby łokcie skierowac maksymalnie do siebie. Powiem szczerze, chyba zdało rezultat, bo paliło ;) Biceps trochę od niechcenia, ale za to przysiady. Mroczki przed oczami.
Na koniec brzuch na ab shaper – wszedł najmłodszy i chciał koniecznie sfilmować ;)
Plank tylko jeden, bo coś zaczęło mnie od kręgosłupa rwać po nerwie w udzie. Po śniadaniu wziąłem naproxen i przeszło.
Po obiedzie aktywnie na spacerze z dzieciakami. Mile spędzony czas, wszyscy zadowoleni;)
Jeżeli chodzi o mój posiłek na słodko, to po wyjęciu z piekarnika nie nadawał się do tego, żeby zrobić mu zdjęcie, ha ha, ale i tak wszamałem ;)
Internet wolny jak żółw, przerywa, także żonka będzie musiała w tygodniu podejść z modemem, może się poprawi.

06 – 03 – 17 PONIEDZIAŁEK

100g płatków jaglanych + 50g płatków orkiszowych + masło orzechowe + whey C-6
makaronu + kurczak + pieczarki + pomidory

ziemniaki + kurczak + por + kiełbasa + pomidory + oliwki
65g ryżu + kurczak + buraki

5 jaj + razowiec



2000m ergometr wioślarski + artykulacja stawów







Rano HI TEC vitamin A-Z x 2 + omega 3 x1
W czasie dnia: magnesium citrate + HMB + kreatyna
Przed treningiem BETAALANINA + kreatyna + HMB + magnesium citrate
Po treningu: CREASTERON
Wieczorem omega 3 x 1 + zma x 2 + vit. C 1000 x 2 + ashwaganda + glucosamina



Przyjazd i objazd budowy z inspektorem, później praca nad dokumentami kontraktowymi, głównie harmonogram, zasoby.
Trening wieczorkiem z MONOLIZO. Mimo lekkiego bólu w odcinku lędźwiowym i tyle barku, trening przebiegł sprawnie. Cieszy dołożone 2,5kg do wyciskania leżąc.
Poza tym do brody spróbowałem w szerszym chwycie, oczywiście zakres ruchu mniejszy, już nie do brody, ale czucie mięśniowe całkiem dobre. Odmiana w postaci nawet ustawienia dłoni wpływa subtelnie inaczej na ćwiczony mięsień.
Tricepsy metodą na zwariowanego, naprzemiennie tylko z przerwą na ćwiczenie drugiego.
Po przysiadach sumo, wleciała łydkownica i przy opanowanym ruchu był ogień.

ta wolna klata to przygotowanie pod TS? na serio aż tak wczuwasz się w czas pod napięciem? żeby ten brak dynamiki się na tobie nie odbił w przyszłości.

Gwid

ta wolna klata to przygotowanie pod TS? na serio aż tak wczuwasz się w czas pod napięciem? żeby ten brak dynamiki się na tobie nie odbił w przyszłości.

kombinuję z tą klatką, może coś wreszcie urośnie ;)

tatuncio

Gwid

ta wolna klata to przygotowanie pod TS? na serio aż tak wczuwasz się w czas pod napięciem? żeby ten brak dynamiki się na tobie nie odbił w przyszłości.

kombinuję z tą klatką, może coś wreszcie urośnie ;)

może...
ale skoro u mnie podobno klata dominuje to się wypowiem,
zastanawiając się dlaczego tak jest dochodzę do jednego wniosku - bo trenuje z Wasoniem, a on mi nie pozwala lub inaczej z nim się nie da robić lekko klaty, żadne tam napięcia TuT srut, przynajmniej jedno ćwiczenie to ma iść klamot i mało powtórzeń, a później teoretycznie mam wolną rękę, ale jak się za bardzo opyerdalam po pozorem TuT to jest szydera
no i weź ćwicz z takim, ale ćwiczę bo działa

Z Wasoniem to po prostu strach ćwiczyć ha ha

07 – 03 – 17 WTOREK

100g płatków kukurydzianych + 50g płatków owsianych + śmietanka + HI ANABOL GAIN
makaron + kurczak + pieczarki + pomidory
ziemniaki + kurczak + por + kiełbasa + pomidory + oliwki
65g ryżu + kurczak + surówka z pora
5 jaj + razowiec


30 minut orbit rek

Zdrowy kręgosłup



15 min rozciąganie


Rano HI TEC vitamin A-Z z 2 tab. + omega 3 x 1 tab. + glucosamina x 2 tab + vit. C 1000 x 1
W ciągu dnia : magnesium citrate + HMB + kreatyna jabłczan
Wieczorem omega 3 x 1 tab. + zma x 2 tab.+ vit. C 1000 x 1 + ashwaganda


Zakończenie prac nad harmonogramem ;) Poza tym wizytacja budowy przez dyrektora, spotkanie wewnętrzne przed radą budowy.
A siłownia dzisiaj dzień cardio na orbitreku i przetestowałem zestaw ćwiczeń prezentowany przez sympatyczną Olę Maciejczyk.
Stwierdzam, że ćwiczenia super aktywizują prostowniki grzbietu. Może to być super zestaw dla ludzi pracujących za biurkiem, kółkiem.
Również dla ćwiczących na siłowni dobra odskocznia w dni nie treningowe lub rozgrzanie prostowników przed ciężkimi wiosłowaniami czy martwym ciągiem.
Nie zabrakło również rozciągania.
Odpuściłem kółko żeby nie nadwyrężać barków i dolnego odcinka kręgosłupa, ale nie oznacza to, że usuwam ze swojego zestawu ;)

"Odpuściłem kółko żeby nie nadwyrężać barków i dolnego odcinka kręgosłupa, ale nie oznacza to, że usuwam ze swojego zestawu ;) "

Chyba muszę zacząć robić kółko inaczej gdyż nie czuję przy nim wymienionych obszarów swego ciała!

ojan

"Odpuściłem kółko żeby nie nadwyrężać barków i dolnego odcinka kręgosłupa, ale nie oznacza to, że usuwam ze swojego zestawu ;) "

Chyba muszę zacząć robić kółko inaczej gdyż nie czuję przy nim wymienionych obszarów swego ciała!

No barki to troszeczkę czuć, ale nie tak żeby je nadwyrężyć . A tak z ciekawości to jakie Ty Janie czujesz mięśnie przy kółku? Oczywiście oprócz mięśni brzucha.

Właściwie to tylko mięśnie brzucha.
(zwłaszcza dolny odcinek poniżej pępka)