Tatuncio po 40 tce

23 – 01 – 17 PONIEDZIAŁEK


100g płatków jaglanych + śmietanka 30% + whey C-6
50g kaszy bul gur + kurczak po chińsku
400g ziemniaków + wołowe mielone + buraki + pikle

50g ryżu + rolady wołowe + buraki

5 jajek + razowiec


10 min orbit rek + artykulacja stawów






Rano HI TEC vitamin A-Z x 2 + omega 3 x1
W czasie dnia: magnesium citrate + HMB + kreatyna
Przed treningiem BETAALANINA + kreatyna + HMB
Po treningu: CREASTERON
Wieczorem omega 3 x 1 + zma x 2 + vit. C 1000 x 2 + ashwaganda + glucosamina


Dziś padło na dzień C. Trening z MONOLIZO, także skupienie pełne, ale również taki spokój wewnętrzny, że jest Ktoś na kogo można liczyć !
Wiosłowanie w opadzie podchwytem rozpoczęło nasze dzisiejsze zmagania – pompa bez wymówek. Jeżeli chodzi o wyciskanie z pauzowaniem, MONO był zdziwiony, że takie małe ciężarki, ale chyba równie dobrze odczuł to ćwiczenie jak ja ;) Oczywiście wziąłby więcej, ale wykorzystujemy efekt progresu. Kolejne ćwiczenia dobrze, ale zrobiliśmy pewien eksperyment jeżeli chodzi o odwrotne pompki z obciążeniem w postaci krążka 25kg. Przerwa to tylko ćwiczenie współćwiczącego – także 30 – 45s. no cóż, ja nie wytrzymałem15p w każdej serii, a na koniec to normalnie nie szło do końca wyprostować ręki. Zacnie !!!
Podciąganie na drążku nie wyszło bo czuje jakieś kłucie w prawym barku, najmocniej w momencie podciągnięcia. Na szczęście nie jest tragicznie przy wiosłowaniu w opadzie, nawet przy dociąganiu do brody nie czuję.

24 – 01 – 17 WTOREK

100 płatków kukurydzianych + 40g WHEY C-6 + śmietanka 30%
50g ryżu + kurczak po chińsku

400g ziemniaków + sznycel z indyka

50g ryżu + zrazy wołowe
5 jajek + razowiec



15 min orbit rek

15 min bieżnia



Rozciąganie



Rano HI TEC vitamin A-Z z 2 tab. + omega 3 x 1 tab. + glucosamina x 2 tab + vit. C 1000 x 1
W ciągu dnia : magnesium citrate + HMB + kreatyna jabłczan
Po treningu: 1/2 CREASTERON
Wieczorem omega 3 x 1 tab. + zma x 2 tab.+ vit. C 1000 x 1 + ashwaganda


Dziś dzień cardio. Dla urozmaicenia 15 min na orbit reku i od razu 15 min na bieżni. Tętno wahało się od 120-133 ud/min. W załączeniu krótka relacja foto z rozciągania. No muszę zwiększyć zarówno ruchomość jak i komfort przy wykonywaniu martwego ciągu.
Później sauna – tradycyjnie jak to we wtorek ;)
Fajnie cieplutko, a później prysznic, normalnie aż zatykało oddech, ha ha ;)
Może troszkę poprawia się odporność ?

Jak Ty musisz zwiększyć ruchomości to nie wiem, chcesz żeby stawy miały zakres 360st czy co? A sauna dobra jest, szkoda tylko że nie za bardzo mi z nią po drodze .

kabo9

Jak Ty musisz zwiększyć ruchomości to nie wiem, chcesz żeby stawy miały zakres 360st czy co? A sauna dobra jest, szkoda tylko że nie za bardzo mi z nią po drodze .

dobre kabo, dzięki, ale wiesz, ten martwy to dla mnie coś w rodzaju wyzwania i muszę tu coś poprawić, nie popełnię błędu ze studiów, że na kocim grzbiecie targałem ponad 150kg, ale na kocim grzbiecie. Nikt wtedy mi nie powiedział, że robię coś źle :(

Ale Ty robisz to jak fitneska na filmikach dla dojrzałych mężczyzn (a właściwie dla wszystkich bez względu na wiek).
A takie podciąganie sztangi do brody to jedynie Ty potrafisz wykonać! Za każdym razem podziwiam! Moje łokcie w takiej pozycji potrafię unieść jedynie do poziomu!

ojan

Ale Ty robisz to jak fitneska na filmikach dla dojrzałych mężczyzn (a właściwie dla wszystkich bez względu na wiek).
[...]

Nie rozumiem ? Rozwiniesz myśl . . .

25 – 01 – 17 ŚRODA

100g kukurydzianych + whey C-6 + śmietanka 30%
50g ryżu + mielone wołowe
400g ziemniaków + pieczeń wieprzowa

50g kaszy bulgur + kurczak po chińsku
5 jajek + razowiec


10 orbitrek + Artykulacja stawów







Rano HI TEC vitamin A-Z x 2 + omega 3 x1 + glucosamina x 2
W czasie dnia: magnesium citrate + HMB + kreatyna
Przed treningiem BETAALANINA + HMB + kreatyna
Po treningu: CREASTERON
Wieczorem omega 3 x 1 + zma x 2 + vit. C 1000 x 1 + ashwaganda + glucosamina x 2


Narada na temat roszczeń trwała 4 h. Normalnie zaburzyła mój porządek odżywiania – brak słów, do tego „płaskodupie”. Później co 2 h posiłek – także non stop najedzony.
Trening z MONOLIZO jak zawsze udany. Ciężar zwiększony od 2,5-5,0kg. Cieszy, mimo, że nie zaczynałem od jakiś maksów, ale ważne, żeby jak najdłużej progresowa z ciężarem przy dobrej technice. Cały czas niestety pobolewa tył lewego barku i po lewym kolanem. Mam nadzieję, że minie, choć nie jest to uciążliwe, ale jednak lekki dyskomfort jest.
Dzisiaj praktycznie wszystkie ćwiczenia weszły. Muszę jednak pomyśleć nad obuwiem, bo przy przysiadach i rwaniach noga się przesuwa w bucie „do biegania”. Na boso znowu, jak próbowałem martwy to stopy się przesuwały po podłodze. Może ktoś podrzuci jakiś tani i dobry pomysł z butami ?
Filmik oczywiście made by MONOLIZO – serdeczne dzięki !

A teraz jeszcze podsumowanie po 2 ostatnich tygodniach. Waga wzrosła do 85kg(+2,5kg), niestety zalanie brzucha, no ale i tak długo wytrzymał, przecież zawsze jako pierwszy się zalewa. Ogólnie samopoczucie dobre, jedzenie wchodzi dobrze – także zobaczymy jak to pójdzie dalej.
A forma prezentuje się tak :

Wrzucaj ten MC jeszcze raz na tapetę, bo jakoś mi umknął a ciekawie się robi

No to świeżynka z dzisiaj, ciężar nie imponuje, ale zawsze +2,5kg w stosunku do zeszłego tygodnia:

E, całkiem niezły. Zdecydowanie brakuje dynamiki w górę i mało wykorzystywane nogi , ale poza tym całkiem, całkiem.