DT Bazylia - pół roku s.47

Tak naprawdę to w Twoim przypadku nie ma znaczenia. Weź jakiś izolat lub koncentrat o smaku, który lubisz i tyle. Z all są smaczne, z activlab z kolei nie mogę trafić żadnego znośnego poza czekoladą, ale to kwestia gustu.

Night, Eve dziękuję, już wybrałam że sklepu sfd.pl. I już przesyłka nadana, expresowo!!

Dzień 2 / tydzień 4
1.Przysiad z hantlem (goblet) 4x 12, 3010
Rozgrzewka 8,25kg
4 serie x 15 kg
Ostatnio 13,25kg i nie czekając na zbawienie dołożyłam był zapas malutki
2. Wyciskanie sztangi stojąc 3x 12, 3010
Rozgrzewka 12 kg
3 serie x 18kg, 12/ 12 / 10 - powtórzeń
po ostatnim sukcesie z 17 kg odważyłam się na kolejny krok. Tak jak się spodziewałam, potrzebuję troszkę czasu i będą wszystkie powtórzenia
3. Unoszenie bioder w oparciu o ławkę/krzesło(hip thrust ze sztangą) 3x 20
Rozgrzewka 17 kg
3 serie po 27kg -tu nie dokładam, nagrałam (wyślę jak zawsze), co do HT to jeszcze ciągle czuję się tu słabeuszem, choc wiem, że mam czym dźwignąć więcej
4. Unoszenie ramion do boku stojąc 3x 15, 3010
Rozgrzewka 2kg x2
3 serie x 3,25kg x2
Wszystkie serie, ale mega czułam barki
5. 'Spacer' w pozycji deski na wyprostowanych rękach (2 kroki w prawo, 2 w lewo - na czas) 3x 60s
3 pełne serie, choć nogi dygotały (jak zawsze, nawet lubię to uczucie)







Zmieniony przez - bazylia35 w dniu 2016-12-14 19:24:17

DNT
Się działo.... w kuchni
Zapiekanka z kaszy jaglanej z curry, fasolką i oliwkami, mozzarelą i kurczakiem








Zmieniony przez - bazylia35 w dniu 2016-12-15 17:33:00

Widziałam filmik HT - ogólnie jest całkiem dobrze. Ruch w górę trochę mniej szarpany rób a stopy ustaw na jednej płaszczyźnie (bo masz część na macie, część poza).

eveline

Widziałam filmik HT - ogólnie jest całkiem dobrze. Ruch w górę trochę mniej szarpany rób a stopy ustaw na jednej płaszczyźnie (bo masz część na macie, część poza).

Dzięki, czyli lepiej jak poprzednio, zwrócę uwagę na ten ruch i ułożenie stóp.
DT
Dzień 3 / tydzień 4
1. Rumuński MC ze sztangą 4x 12, 4020
rozgrzewka 27 kg, 4 serie po 44,5 kg
Dołożyłam 2,5kg i poległam na 4 serii - 9 powtórzeń, tylko bardziej z własnej winy, niż braku sił (zbyt wąsko chwyciłam sztangę i totalnie źle mi się robiło)
2. Wiosło sztangą 3x 12, 3010
rozgrzewka 20 kg, 3x 27kg
ostatnio 3x24kg
fajnie czułam ciężar, zastanawiałam się czy miałam jakis zapas, malutki, ale chyba bałam się dolożyć
3. Uginanie nóg na piłce 3x 12, 3010
Moja flakowata piłka sprawia, że musze bardziej pracować by ją utrzymać pod nogami
4. Naprzemienne wiosłowanie w pozycji plank (renegade row) 3x 16
Rozgrzewka 4 kg 3x 7,5kg
Dołożyłam 0,5kg i poszła całość, sekretem jest mocno napięty brzuch, choć nie ukrywam, że w ostatniej serii myślę o czymś innym (dziś o fajnie ukształtowanych mięśniach naramiennych), bo jak myślę o tym co robię, to mam wrażenie, że nie dam rady
5. Pozycja deski na przedramionach 6x 45s
Pełne serie


Zmieniony przez - bazylia35 w dniu 2016-12-16 12:15:25

na tą zapiekankę to jakiś specjalny przepis? czy wrzucić wszystko i piec?

Jasne, już piszę.
Składniki 80 gr kaszy jaglanej (trzeba ugotować)
150 gr fasolki szparagowej, może być mrożona,
ząbek czosnku,
100 gr mozzarellii,
50 gr czarnych oliwek,
pierś z kurczaka (opcjonalnie, ilość wg uznania),
świeży tymianek (ewentualnie suszony) ,
curry,
sól,
pieprz.
Fasolkę należy na patelni poddusić z czosnkiem, oliwkami (najlepiej przekroić je na pół) łyżeczką curry i tymiankiem na 4-5 łóżkach z zalewy z oliwek, trzeba uważać z solą (zalewa może byś dosyć słona), do fasolki dodajemy mięsko.
Potem mieszamy z ugotowaną kaszą, wykładamy do naczynia żaroodpornego. Na wierch układamy pokrojoną w plastry mozzarellę i znów posypujemy tymiankiem. Pieczemy 15-20 minut w 180 stopniach. I WŁALA!



Zmieniony przez - bazylia35 w dniu 2016-12-16 18:14:26

brzmu smakowicie, będzie trzeba wypróbować

No i fajnie trening poszedł. Jak w ostatniej serii nie dobijesz powtórzeń to to nic złego. Po prostu na kolejnym treningu nie dokładasz obciążenia a pracujesz nad wykonaniem całej serii. Parcie na ciężar za wszelką cenę też nie jest dobre