gienus12 - mass and strenght

nie bo to 5 tygodniowa masa a opóźniej off 2 miesiące, przed offem zrobie badania i będę normował sobie wszystko

to pewno poszło w góre i tez dlatego tak waga poszła, u mnie podobnie jeszcze jak CHG teraz było to juz w ogole:d

nogi bardzo mocno zlało mimo wszystko. W sumie mało na nich widać i prawie 70cm spowrotem

Dzisiaj poszedł ostatni trening typowo siłowy, wypadły ramiona od tej chwili zaczynam roztrenowanie , czas dać odpocząć organizmowi bo czuje że jest źle, mimo tego że nabicie fajne, siły full to psychicznie i ogólnie czuje się zmęczony, nie mam ochoty trenować.
Czas na zabawy na siłowni, od jutra typowe rozciągania, gumy, kettle, pierdołki , szybkie 30 minutowe treningi
Wypiski dalej będą, jak najbardziej.


Biceps + Triceps :
Biceps :
Uginanie przedramion ze sztangą łamaną stojąc
50kg x 7 4 serie

Uginanie przedramion na modlitewniku z hantlą siedząc
14kg x 7 4 serie

Uginanie przedramion z hantlami naprzemian stojąc
8kg x 20 na ręke 4 serie

Brama
4x max 2-3 sztabki

Triceps :
Wyciskanie sztangi wąsko leząc
80kg x 8 3 serie

Prostowanie przedramion z gryfem wyciąg górny progresja ciężaru do całego stosu (chooyowe przełożenia w pure :/)
x10
x10
x8

Prostowanie przedramion z linką w opadzie tułowia
3x 20

Francuz hantlą 10kg
3x 18 bodajże , nie pamiętam

Cardio 20minut na bieżni i 15 minut na rowerku


Dieta : wywaliłem cąłkiem węgle, może uda się pozbyć szybko tego flaka, dziś narazie tylko serek wiejski z syropem zero i 200g mielonki z łopatki + warzywa ze śmietaną

Filmy :

Wstawiam porównanie zdjęć ze strony pierwszej i obecnie jak to wygląda, jestem wykończony, przeziębiony i bez sił . Ale daje :P
Przy fotkach nie mogłem spiąć do końca bicepsu bo boli jeszcze. Ale robiłem co mogłem, widać ze podlało nieźle , no najgorsze to te 9cm w pasie :(

Ale wykorzystałem ten czas paru tygodni po zawodach, bardzo fajny temat ;). Jestem zadowolony.
Teraz zaczynam 2 miesięczne zluzowanie, no nie cale 2 miesiące, do końca Września będę sobie robił treningi opierające się o kettle, trx,gumy, własną wagę ciała itp. Dieta, nie będę liczył, 1,5 do 2g białka dziennie, reszta mnie nie interesuje, lustro i tylko żeby się nie zalać za bardzo .
A Później już z grubej masa, trzeba trochę dołożyć, planuje przynajmniej 3 imprezy w przyszłym roku .

Wymiary początkowe :
Wzrost : 175
Waga : 84
Wiek : 25lat
Biceps : 42cm
udo : 65cm
Łydka : 43cm
Pas : 76cm
Klatka : 118cm
barki : 128cm


Wymiary Obecne :
Wzrost : 175
Waga : 90
wiek : 25lat
Biceps :43+
Udo : 68cm
łydka : 43cm
Pas : 85cm
Klatka : 120cm
Barki : 134cm

Siemka, poleciałem dzisiaj na szybko na siłke poopierdzielać siętrochę zrobiłem barki, 1 ćwiczenie na łydki i triceps . Pobawiłem się dużym zakresem powtórzeń, fajnie było :)
Wyciskanie hantli siedząc
14kg x 35
14kg x 35
14kg x 30

unoszenie na boki
6kg x 30
6kg x 30
6kg x 30

przyciąganie sztangi do klatki
30kg x 20
30kgx 20
30kg x 20

wymachy na tył barków
x30
x30
x30

Łydki :
Wspięcia na palce siedząc
3 serie po 30 powt

Triceps :
Francuz sztangą łamaną 30kg
x30
x30
x25

francuz hantlą jednorącz 6kg - jeszcze sobie w łeb przywaliłem jakimś cudem hehe
x30
x30
x30

prostowanie ramion z gryfem wyciag górny podchwyt
x30
x30
x30

Dieta : brak - jedyne co to kontroluje mniej więcej wagę żeby stała w miejscu.


Suplementy : monohydrat , wit c, asparganin

Film : Tu filmik z prostowań i na końcu jakaś tam przypinka szybka





Dobranoc :)

I od dzisiaj w rozjazdach, to tu to tam , dziś 700km przedemną, we wtorek wracam środa czwartek na wysprzątanie mieszkania i czwartek o 19-20 wyjazd i 24+h drogi.
Także narazie stopka z wypiskami , treningi trzeba przerwać na te 2-3 tygodnie póki się wszystko nie ustabilizuje a potem zaczne trening funkcjonalny i od października wbita na masę,konkretną i mam nadzieje że w 2017 zrobie "ŁAŁ" i będzie widać ile dołożyłem :).
Troszkę stresu się wkradło, wkrada nadal ale nie jest źle, nie wszystko idzie po mojej myśli ale w życiu nie jest nigdy tak prosto hehe.

i fotka śniadania z rana tak żeby nie było pusto i wracam do dziennika możliwie jak najszybciej, tylko wszystko ogarne w nowym miejscu itp i ogień.

Pozdro

Placek z wiórkami kokosowymi, rodzynkami, truskawkami,aromatem waniliowym itd.. było dobre :)

Siemanko. Parę dni mnie nie bylo ale natlok spraw do zalatwienia , podroz która trwala 44.5h warunki wrecz spartanskie , poszla skarga na przewoznika jutro mam z nim rozmawiać przez tel . Tu na miejsxu zalatwianie pracy,ubezpieczenia, mieszkania a ja pierwszy raz pozs granicami Polski i pierwszy w sumir kontakt osobisty z innym językiem. Jest ciężko Ale są życzliwe osoby ktore pomagaja i pomoc jest nieoceniona, w sumie nie umiem podziekowac nawet bo to bylo by za malo z mojej strony. Wracając do aspektów sylwetki i silowni, zacząłem cos pompowsc gumą i pompkami , diety nie mam stres i natlok informacji z którymi mi schodzi zeby je przetrawic i tak sie dzieje. Jeszcse około 2 tygodnie max 3 i mysle ze zaczne uczęszczać na jakas silownie. Nie ukrywam ze nie moge sie doczekać. Mam straszne parcie na. siłownie pozdrawiam i czekajcie juz nir dlugo i startujemy na gru

Dobry, mija kolejny tydzien bez treningów i diety. Ostatni :) . Pomału zaczynam ogarniać jedzonko, obwody z gumą narazie + jakieś pompki codziennie w sumie od dziś zacząłem.
6 tygodni chyba trwało moje roztrenowanie albo 7, off kompletny, żadnych supli, witamin ,żadnej siłowni od 4 tygodni i aktywności fizycznej, skupiłem się na sprawach ważniejszych trochę niż trzymanie formy , przeprowadzkę uważam za udaną sprawy które musiałem pozałatwiać, pozałatwiałem, już mam lżej trochę na głowie więc zaczynamy przygotowania .
W planie 2 tygodnie narazie obwodów dalej z gumą i ze swoim cieżarem ciała, w poniedizałek zaatakuje siłownie i również obwód + bieżnia, zbije trochę wody bo przez ten cały czas od zawodów a nawet 2 dni juz przed zawodami zacząłem wpychać w siebie naprawdę wór jedzenia dziennie i tak trwa do tej pory, chipsy,czekolady,batony kopa węgli, mało białka .

Spadki jak najbardziej ale ok, teraz czas progresować, mamy prawie wrzesień więc do stycznia masa prócz teraz tych 2 tygodni zbicia lekkiego .

Waga w tym momencie nieznana, sądzę że 90-92kg , w pasie jakoś 84-5 cm z rana, reszty wymiarów nie znam, Morda okrągła jak globus ... i fotki, pozdro.

bez przesady forma dalej jest, a jak dobrze wiesz, startowej nie da się długo utrzymać i z drugiej strony...po co?