[BLOG] Mosto - Historia prawdziwa

ten plan nie był skomplikowany... looknij na którykolwiek plan z T-Nation nawet dla Beginnersów heh :)

Osobiście najbardziej w mojej karierze na siłowni siła poszła na treningu sakera - Góra power, góra hyper, dół power, dól hyper i to przed wejściem na SAA. ;p To takie połączenie PHAT i 5x5 czy jakoś tak mi Diwadek mówił ;p

Cayek zaraz obczaję co to za treinng, teraz robiłem fotki i szczerze to szału nie ma. Wg mnie zero różnicy oprócz tego że mnie podlało. Tak więc zarządzam teraz 8 tyg rekompozycji. Zejdę trochę z kcal i zrobię jakiś trening siłowy. no i będę chciał zrobić jakiś 4 dniowy.

PS: Cayek jak możesz to podlinkuj mi jakieś info na temat tego treningu bo nie mogę nic konkretnego znaleźć

Wpisz w google: "Workout upper power, upper hyper, low power, low hyper" i wyskoczy ci tego od groma. Ewentualnie zwykłe FBW z samymi wielostawami 5x5 jak ja teraz robię.

No to fotki zrobione, średnio pozuję ale fotograf narzekał że mu zimno dlatego są jakie są. Wydaje mi się że oprócz tego że mnie zalało to praktycznie nic nie udało mi się zbudować. Ale pierwszy etap masowania za mną, na kolejny wydaje mi się że wiem co poprawić.


A więc tak. Do rzeczy, od przyszłego tygodnia zmieniam koncepcję całkowicie. Już wiem gdzie robiłem błąd, prawdopodobnie za dużo kcal w dni treningowe a za mało w DNT. Różnica była na poziomiec 1000kcal. Teraz zarządzam oficjalnie ( ) 8tyg rekompozycji z prorytetem na poprawę siły. Dieta będzie wyglądała nastepująco :

DT 2600kcal
180g Białka
300g Węglowodanów
70g Tłuszczy

1.Posiłek przed treningiem (14.00)
Baton porteinowy / ciasteczka owsiane + sok z buraków (jak go nie bedzie to po treningu wpada owoc do 30g WW )
B+WW
2.Po treningu (17.00)
Shake białkowy na mleku
B
3.Pierwszy posiłek po treningowy (18.00)
Mięso 250g + kasza/ryż/makaron + jakiś śmieć do 30-35g WW +warzywa
B+ dużo WW + T
4.Posiłek przed snem
Mięso 250g + kasza/ryż/makaron + warzywa
B+ mniej WW + T


DNT 2200kcal
180g Białka
170g Węglowodanów
90g Tłuszczy

1.Pierwszy posiłek w szkole 14
Baton porteinowy / ciasteczka owsiane
B+WW
2.Posiłek (16.00)
Mięso 250g + ziemniaki/makaron
B+WW + trochę T
3.Posiłek (18.00)
Mięso + ziemniaki/makaron + ser
B+WW+T
4.Posiłek (21.00)
Jaja + wafle ryżowe + siemię lniane
B + T + WW 20g

Oczywiście to jest tylko wzór, posiłki będę modyfikował zależnie od zachcianek Jak mi się skończą batony proteinowe będę próbował zrobić jakis ciastka bo to chyba najlepsza opcja do szkoły. Ewentualnie pójdzie kajzerka z jakimś mięchem.

Trening :
Muszę w końcu zmężnieć Wybrałem fbw 5 x 5 + ćwiczenia na partię które u mnie kuleją. Bardzo możliwe że w sobotę będę robił trening brzucha, przedramion + HIIT / tabatę. Mam kalkulator do plany 5 x 5 także powinno być wszystko na tip top

Poniedziałek
1.Przysiad 5x5
2.Wyciskanie sztangi leżąć 5x5
3.Wiosłowanie nachwytem 5x5
4.Pompki na poręczach 3s x max
5.Uginanie młotkowe siedząć 3x8

Środa
1.Przysiad 5x5
2.Wyciskanie na skosie 5x5
3.Martwy ciąg 5x5
4.Wyciskanie żołnierskie 5x5
5. Szurgusy 3s x 15

Piątek
1.Przysiad 5x5
2.Wyciskanie sztangi leżąć 5x5
3.Wiosłowanie nachwytem 5x5
4.Francuz 3s x 8
5.Uginanie ze sztangą łamaną 3s x 8

Sobota
1.Spięcia brzucha 4s x 15
2.Unoszenie nóg leząc 4s x 15
3.Uginanie nadgarstków podchwytem 4s x 20
4. HIIT 6 x 15s intensywnie + 60s odpoczynku

Tak więc plan jest, teraz tylko dać z siebie wszystko.


























Zmieniony przez - Mosto w dniu 2016-01-17 11:11:46

coś tam napewno poszlo
za mało czasu sobie dajesz

ja bym normalnie robił powolna mase, rekomp jest ciezki musisz znac b. dobrze swoj organizm

Jak wyżej.
W 16tyg złapałeś tylko 5cm w pasie, więc to jest nic.
Zredukujesz teraz i wrócisz do punktu z przed 16tygodni :)

Twoja decyzja, ale przemyśl to i może zamiast rekompu czy redukcji, to zastanów się nad modyfikacją masy i jej kontynuacją.

Tak czy inaczej, robisz dobrą robotę.

Hm, rekompem to źle nazwałem. Zejdę trochę z kcal o te 200 bo mi mocno brzuch podało.
Zobaczę jak organizm będzie zachowywał się na wyższych weglach, ew będę dokładał kcal jak waga zacznie spadać ;)

Nie bardzo kumam ten manewr brzuch u nas, byłych grubasów to miejsce gdzie z miejsca wpada pare cm. Ja bym to kontrolował ale nie podejmował zbyt pochopnych decyzji.

Kurde bo to jest tak że jak mi trochę fatu podesło to wszystko we mnie woła - koniec, stop, dosyć, nie jedz, odpuść. przestań, zacznij biegać, halooo jeszcze jedeń dzień i będziesz gruby. Cieżko się z tym walczy, to chyba choroba psychiczna jest Nawet ostatnio mi apetyt przeszedł na słodycze i niezdrowe jedzenie

Koncepcja jest taka, zmienię rozkład makro na ten tydzień i zobaczę co będzie się działo z pasem i wagą. Jak waga stanie lub spadnie, dodam kcal, jeżeli będzie rosła zostawię.
Szczerze to już wolę redukować niż masować, na redu przynajmniej wiem co robić i efekty widać, a na masie to średnio mi idzie


Zmieniony przez - Mosto w dniu 2016-01-17 14:22:14