Nikki - spełnienie marzenia/ str46/ str59/ str83/ str92 - Forum SFD

...

Ekspert

Szacuny 707 Napisanych postów 2315 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 481540

18/12/2015 DNT

Zgadza się Night, ćwiczę dla siebie i dla przyjemności, czasem każdy z nas ma takie trochę gorsze dni

Nawet nie zdawałam sobie sprawy jak jestem zmęczona - dzisiaj miałam hardcorowe wstawanie, bo zaspałam (pierwszy raz od nie pamiętam kiedy) i się obudziłam po 50 min na dzwonek budzika męża i musiałam się sprężyć w 30 min, pogonić syna do ubierania i jeszcze dojechać do pracy

Wrzucam michę, a jutro na trening oraz dalsze przygotowania do świąt

Miska:
suplementy: Magnez, kreatyna, Vita-min multiple sport, Gaba
napoje: kawa mlekiem, pokrzywa, woda
warzywa: ogórek zielony, papryka czerwona

http://potreningu.pl/profile/nikki#/date/2015-12-18

Moje dzienniki treningowe:
http://www.sfd.pl/[DT]_Fit_Małżeństwo_Nikki_&_Tygrysekk-t1159273.html
http://www.sfd.pl/Nikki__spełnienie_marzenia-t921002.html
http://www.sfd.pl/Kij_n_Marchewka/Nikki-t1050251.html

...

rion10 Moderator

Ekspert

Jest liderem w tym dziale Szacuny 6515 Napisanych postów 62311 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777735

Teraz Nikki idą Święta więc trochę podjesz i odpoczniesz

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...

Nikki

Ekspert

Szacuny 707 Napisanych postów 2315 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 481540

Już się nie mogę doczekać Świąt i odpoczynku, a do tego pyszne świąteczne jedzonko

Jedynie muszę zachować umiar w tym jedzeniu, bo masa masą, ale nie bez przesady

Zmieniony przez - Nikki w dniu 2015-12-18 20:56:17

...

rion10 Moderator

Ekspert

Jest liderem w tym dziale Szacuny 6515 Napisanych postów 62311 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777735

Święta są ucztą duchową nie tylko cielesną ale fakt jedzenie zazwyczaj jest przednie więc można sobie co nieco pozwolić w granicach rozsądku

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...

Nikki

Ekspert

Szacuny 707 Napisanych postów 2315 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 481540

19/12/2015 DT

No dobra żeby nie było nudnie i monotonnie, to zamieszczam wypiskę z treningu oraz zdjęcia dwóch posiłków po treningu. Na koniec mały bonusik w postaci fotki ciasteczek, które dzisiaj moi mężczyźni upiekli - przepyszne

Ciekawe czy do poniedziałku wytrzymają, bo chciałam wziąć kilka do pracy do kawy, ale może być ciężko

Stwierdziłam podczas dzisiejszego treningu, że przerwy mi nie służą, myślałam, że dam radę dzisiaj zrobić wszystkie serie po 8 powt. wyciskania sztangi na skosie, a tu kicha (5 seria to wypadek przy pracy), a ostatnia to porażka wg mnie, gorzej niż ostatnio

W martwym sumo walczyłam, całkiem nieźle mi to wyszło niż poprzednim razem kiedy to wypróbowywałam ciężar

Ale było naprawdę bardzo ciężko, ostatnie powtórzenie w ostatniej serii ledwo się podniosłam.

Trening - Tydzień 4, Dzień 1: Plecy + Klatka

1A: Wiosłowanie sztangą w opadzie [8s x 8, T: 40X0]
62,5kg x 8/8/8/8/8/8/8/8
60g x 8/8/8/8/8/8/8/8
57,5kg x 8/8/8/8/8/8/8/8
55kg x 8/8/8/8/8/8/8/8
1B: Wyciskanie sztangi na ławce skośnej [8s x 8, T: 40X0, przerwa 90 sek]
35kg x 8/8/8/8/6/7/7/6
35kg x 8/8/8/8/8/7/6/6
35kg x 8/8/8/7/7/7/6/5
32,5kg x 8/8/8/8/8/8/8/8

2A: Martwy ciąg sumo [3s x 10-12, T: 3020]
85kg x 10/7/7
85kg x 7/6/5
80kg x 10/10/10
75kg x 10/10/10
2B: Przenoszenie sztangielki leżąc w poprzek ławki [3s x 10-12, T: 3020, przerwa 60 sek]
22,5kg x 10/9/9
22,5kg x 10/7/7
22,5kg x 10/8/8
20kg x 10/10/10

Miska:
suplementy: vita-min multiple sport, kreatyna, Magnez, Gaba
napoje: kawa z mlekiem, woda
warzywa: pomidor

Po treningowe jedzonko

Ciasteczka

Zmieniony przez - Nikki w dniu 2015-12-19 23:13:27

...

Nikki

Ekspert

Szacuny 707 Napisanych postów 2315 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 481540

20/12/2015 DNT

Nie ma to jak się wyspać i nie musieć wstawać na budzik. Jutro niestety do pracy, a potem urlopik i wypoczynek od pracy do niedzieli

A tak przygotowania do świąt i treningi

Czas na pomiary, w talii nie licząc tego odstępstwa 2 tyg. temu bez zmian, waga ciut w górę, jednak się tym nie przejmuję.

Pomiary:

Miska:
suplementy: Vita-min multiple sport, wit. A+E, kreatyna, Magnez, Gaba
napoje: kawa z mlekiem, woda, pokrzywa
warzywa: papryka czerwona

http://potreningu.pl/profile/nikki#/date/2015-12-20

Zmieniony przez - Nikki w dniu 2015-12-20 22:46:11

...

rion10 Moderator

Ekspert

Jest liderem w tym dziale Szacuny 6515 Napisanych postów 62311 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777735

Widzę, że waga idzie ładnie do góry, powoli ale stabilnie

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...

Nikki

Ekspert

Szacuny 707 Napisanych postów 2315 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 481540

21/12/2015 DT

Ja jestem Rion zadowolona, że waga idzie powoli w górę, a nie drastycznie tak od razu w górę, w krótkim okresie czasu.

Przyznam się bez bicia, że przeszło mi dzisiaj przez myśl żeby się wykręcić z treningu, a to dlatego, iż powrót do domu zajął mi przez deszczową pogodę więcej czasu niż zazwyczaj, musiałam postać w kolejce na poczcie, odebrać młodego od dziadków. Jak już dotarłam do domu to szybko coś przekąsić, wskoczyć w wygodniejsze ciuchy i leciałam zrobić pazurki

Przez to miałam średnie nastawienie na pójście późną porą na siłownię, ale jak to często ze mną bywa, byłam zadowolona, że poszłam i sobie poćwiczyłam. Zamieniłam sobie dni, aby nie dobijać się wieczorem nogami zrobiłam barki, biceps i triceps.

Podczas treningu Moc była ze mną, byłam prze szczęśliwa, że wreszcie udało mi się wycisnąć sztangę sprzed klatki 8 serii po 8 powtórzeń bez niczyjej pomocy (tak na wszelki wypadek poprosiłam kolegę o przypilnowanie, jednak sama czułam, że idzie mi spokojnie z zapasem sił), nareszcie będę mogła podnieść ciężar następnym razem

W bicku i tricku odczułam te 25kg, ale co mi tam

Trzeba iść do przodu, próbować swoich sił w coraz to większych ciężarach, sprawdzić granicę swoich możliwości.
Kobieta - słaba płeć (niby - tak gdzieś kiedyś słyszałam) - to ja się do nich nie zaliczam

Trening - Tydzień 4, Dzień 3: Barki + Biceps + Triceps

1A: Wyciskanie sztangi sprzed klatki siedząc [8s x 8, T: 40X0]
22,5kg x 8/8/8/8/8/8/8/8
22,5kg x 8/8/8/8/8/8/7/7
22,5kg x 8/8/8/8/8/7/7/6
22,5kg x 8/8/8/8/8/8/7/7
1B: Unoszenie hantli bokiem stojąc [8s x 8, T: 3021, przerwa 90 sek]
7,5kgx2 x 8/8/8/8/8/8/8/8
7kgx2 x 8/8/8/8/8/8/8/8
6,5kgx2 x 8/8/8/8/8/8/8/8
6kgx2 x 8/8/8/8/8/8/8/8

2A: Uginanie ramion ze sztangą stojąc [3s x10-12, T: 3021]
25kg x 8/8/7
22,5kg x 10/10/10
22,5kg x 10/8/8
20kg x 12/10/10
2B: Wyciskanie francuskie sztangi leżąc [3s x 10-12, T: 3021, przerwa 60 sek]
25kg x 8/8/8
22,5kg x 10/10/10
22,5kg x 10/10/10
20kg x 12/10/10

Miska:
suplementy: kreatyna, wit. A+E, Magnez, Gaba
napoje: kawa z mlekiem, pokrzywa, woda
warzywa: soczewica, cukinia

Na koniec bonus w duchu świąt

Zmieniony przez - Nikki w dniu 2015-12-21 23:32:21

...

rion10 Moderator

Ekspert

Jest liderem w tym dziale Szacuny 6515 Napisanych postów 62311 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777735

Nikki osobiście im bardziej mi się nie chce iść na trening tym on potem jest lepszy choć ostatnio coś naciągnąłem w okolicach szyi i czekam na dostawę plastrów może pomogą więc treningi nie są na 100% . Ale u Ciebie progres ładny i stabilny

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...

Nikki

Ekspert

Szacuny 707 Napisanych postów 2315 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 481540

22/12/2015 DNT

rion10
Nikki osobiście im bardziej mi się nie chce iść na trening tym on potem jest lepszy choć ostatnio coś naciągnąłem w okolicach szyi i czekam na dostawę plastrów może pomogą więc treningi nie są na 100% . Ale u Ciebie progres ładny i stabilny

Biedaczek - życzę zdrówka i odpoczynku w święta, każdemu przyda się chwila wytchnienia

Akurat będzie czas na małą regenerację

Co do progresu to staram się jak mogę, aby iść cały czas do przodu. Jeżeli zdarzają mi się chwile stagnacji to mnie to nie zniechęca tylko uparcie prę do przodu, aż wreszcie uda mi się zrobić tą założoną ilość powtórzeń - i ta satysfakcja jak się w końcu uda

Dzisiaj robiłam z synem pierogi, do tego zakupy i porządki, a teraz czuję zmęczenie. Jutrzejszy dzień nie lepiej się zapowiada.

Miska:
suplementy: wit. A+E, wit. D, kreatyna, Vita-min multiple sport, Magnez, Gaba
napoje: kawa z mlekiem, pokrzywa, woda
warzywa: papryka czerwona, rzodkiewka

http://potreningu.pl/profile/nikki#/date/2015-12-22

Zmieniony przez - Nikki w dniu 2015-12-22 23:08:36