Zostawmy oświetlenie , obróbki i pozy , bo nie to nie dotyczy . I nie , nie patrzę na takie zdjęcia , nie porównuję się z innymi.
Chcę się dobrze czuć w swojej skórze, ze sobą.Teraz czuję się trochę jak kloc
heheh
Z całej swyletki podobają mi się plecy i ramiona , barki .
To jak naprawdę wygląda moja sylwetka i poziom zatłuszczenia wie tylko Adam i narzeczony.No i oczywiście ja ,spoglądając w lustro. Zdjęcia nie są w stanie tego oddać, niestety.
Wysmuklenie nie wiąże się zawsze z byciem patyczakiem. Poprostu zalezy mi na trochę mniejszej sylwetce. Rozumiem, że Wam zawodnikom podoba się co innego, ale ja to nie Wy
Mam inne priorytety i marzenia o sylwetce. Może się to komuś podobać , lub nie,ja mam to w nosie - chyba nikt nie chce się ze sobą męczyć?
Trening ma mi dawać radość, a nie być zmuszaniem się do czegokolwiek , bo nie o to chodzi.
Mało tego - podziwiam każdego zawodnika za dietę, trzymanie się gramatury jedzenia itp, ale ja nie chcę żyć tak do końca życia Kochani.
Chcę odżywiać się zdrowo , bez liczenia wszystkiego co do grama, poprostu zdrowo życ.
I to nie tak, że rzucam siłownię , czy coś w tym rodzaju , tylko chcę robić też coś innego.
Raz jeszcze ogromny szacunek dla Was za diety ,
treningi, ale to jednak nie moja bajka. Każdy może się pomylić, ma prawo spróbować.
Na dniach mam mieć nowy plan , dietę, i założenia , więc coś skrobnę.
Zmieniony przez - Iccana w dniu 2015-08-06 16:59:24