SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DUDEK gym running cycling

temat działu:

Strength & Endurance

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 102408

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
doświadczenie jest niczym, przy ilości stresu z którym muszę codziennie walczyć.
Bardziej zróżnicowana dieta powinna pomóc, przed atakami głodu.

Niestety dieta kulała, więc muszę ją podreperować, tak aby nie chodzić głodnym i mieć ochotę na trening.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
Dudek, stres to najgorszy killer. Masz jakieś perspektywy obniżenia jego poziomu?

This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 76176
stres stresem... każdy coś tam ma. Miskę musisz przypilnować kcal/makro/minerały... widzę po sobie. Jak nie przypilnuje i odżywiam się "na oko" to dupa blada. Pomimo dużej aktywności fizycznej (jak zwykłego śmiertelnika). Poza tym... mnie takie zafiksowanie na diecie/sporcie pozwala walczyć ze stresem. Dajesz Dudek!

Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 162 Napisanych postów 1911 Wiek 46 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 22953
Dudek w stresie lepiej przypilnować miski jak się jest na loł karbie tak mi się wydaje przynajmniej. W zeszłym roku jak remontowałem mieszkanie, żona była w końcówce ciąży i potem już w szpitalu na porodówce to sprawdziło się to u mnie znakomicie. Czasu miałem ... tzn nie miałem go wcale więc, i na gotowanie go nie było za to było dużo stresu. Wtedy u mnie ten rodzaj żarcia sprawdził się znakomicie i mimo, że nie liczyłem kalorii to schudłem. Zrobienie jajecznicy na boczku trwa chwilę, na upieczenie kawałka mięsa potrzebujesz chwilę a potem tylko kroisz kawałek, bierzesz jakieś warzywo i polewasz masłem i masz obiad gotowy w 5'? 10'? Jako przekąskę brałem orzechy, kawałek sera pleśniowego i już jesteś syty. Słodyczy nie jadłem w ogóle wtedy bo mnie nie ciągło do nich. Wiedziałem po prostu, że to nie będzie trwało wiecznie i szkoda mi było się zapuścić żrąc śmieci i wszystko zaczynać od nowa.

"If you want to spend hours at the gym every week that’s cool, you can.
Or you can focus a bit each day on only the most important and impactful exercises, so you still have plenty of time and energy left to get out there and enjoy LIFE"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Dzięki za rady panowie.
Miskę twardo wyliczyłem i trzymam. Wchodzę na LCHF , na studiach zawsze szybko na tym traciłem wagę.

Schemat diety jest rozpisany.
Taka dieta wymusi też na mnie rezygnację z pieczywa/makaronów/ryżu i przede wszystkim piwa i słodyczy.

Człowiek tak się fiksuje, że jak biega w tygodniu 60 km to może wszystko zjeść... Właśnie , że nie bardzo i waga nie chce lecieć, jak się je co popadnie.

Co do stresu to może uda mi się obniżyć jak usystematyzuje cel sportowy. Nie ciągnie mnie już do maratonów.
Wskoczyłem wczoraj na rower i cholernie mi się to podobało, przypomniałem sobie jak 3 lata temu robiłem po 80 km na jednej jeździe. Może pomyśle o jakimś duathlonie lub triathlonie w perspektywie nowego roku...

Jak już będę miał odskocznie to stres się obniży, bo głowa będzie miała spokój.

Dzisiaj pojeżdżę na rowerze, może z kettlem się pobawię.


Zmieniony przez - DUDEK w dniu 2015-06-27 13:28:01
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
strasznie pobłądziłem. Jechałem pierwszy raz tą trasą. Co jakiś czas musiałem się zatrzymywać i patrzeć na mapę.
Pod koniec jazdy przyjemny ciepły deszcz.
Super sprawa :)



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
lubię tą piosenke, praktycznie całe życie mi towarzyszy ... tak trochę melancholijnie



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 100 Napisanych postów 1142 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8681
Co do diety, to moim zdaniem możesz jeść wszystko co chcesz, o ile to będzie naturalne. No i raczej bardziej paleo w stylu mięsko, warzywa, z węgli ziemniaki itp. Takimi rzeczami raczej nie jesteś w stanie się przejeść piwem i ciastkami i owszem

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html

"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)

"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
ajronmen, nie u mnie .
JEstem 2 dzień na low carb high fat i czuje się bardzo dobrze. Nie mam zadnych problemów zołądkowych, nie brakuje mi również siły do ćwiczeń.

jedząc płatki owsiane, ryż, kaszę, często miałem wzdęcia i zaraz robiłem się głodny.

dzisiaj jazda na rowerze, 45 km ! pojechałem na czuja, po różnych dziwnych miejscach, dlatego nie patrzcie na osiągnięcia czasowe ...
W sumie pierwsze 20 km w niecałe 46 minut częściowo przez miasto i po dziwnych wiejskich drogach ... później to było szukanie drogi powrotnej, więc tempo spokojniejsze.

Wypróbowałem nowe spodenki z kellysa z wkładką i szelkami. Szelki dość mocno odbiły mi się na skórze po treningu, ale ogólnie spodenki wysokiej jakości i dają duży komfort jazdy.

Wieczorem o 19:00 zabawa z kettlem . 20 minut trening obwodowy:

1. wymachy dookoła bioder
2. wymach z zatrzymaniem
3. przyciąganie wzdłuż tułowia
4. wycisk oburącz
5. wymachy pionowe jednorącz
6. uginanie przedramion oburącz
7. wyciskanie zza głowy francuskie
8. pompki

zacząłem od 10 powtórzeń, jeden obwód bez zatrzymania, później 1 minuta przerwy.
Ćwiczenia znalazłem na youtube.

Po minucie przerwy, kolejna seria o jedno powtórzenie mniej.

Zrobiłem w sumie 5 serii (10-9-8-7-6). Dobrze dało wycisk.
Na koniec jeszcze 3 serie szybkich pompek i pod prysznic.

Właśnie gotuje karkówkę na jutro :). Zakupiłem również w końcu porządny blender, bo nie chciałbym zapominać o warzywach, a najłatwiej wchodzą mi w formie zmiksowanych smoothies.

pozdr.



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
faftaq Dietetyk-SFD
Ekspert
Szacuny 1417 Napisanych postów 35562 Wiek 41 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 150829
A wrzuciłbyś miskę w zrzucie z PT... %)
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Mobility

Następny temat

Crossfit + FBW - do oceny i ew. poprawy

WHEY premium