Wróciłem do kraju drodzy rodacy !
.
Ten tydzień to była jakaś masakra...
- poniedziałek zepsuty samochód w drodze do pracy i holowanie (naprawa jakieś 3-3,5 tysiąca będzie kosztować
)...
- w raichu zimno jak cholera, a ja tylko krótkie rękawki pozabierałem
...
- w piątek Lufthansa zgubiła moją walizkę... ma dojechać dzisiaj...
- wdepnąłem do firmy w piątek, a tam k***a jakaś masakra, jak mnie tydzień nie było, zero ogaru i dyscypliny ... Załamka
Wczoraj odholowałem jeszcze auto do innego mechanika, jakieś 100 km dalej. Jak nic nie wyczaruje to złomuje grata ...
W sumie cała akcja z autem 550 zł w plecy ... za holowania i godzinną konsultacje mechanika
...
Od przyszłego tygodnia rozglądam się za nowym autem i zaczynam też 16
tygodniowy trening na złamanie 4h w maratonie. Sumiennie, z dietą i bez PIWA !!!!!!!!!!!!!!!!!????????
Zmieniony przez - DUDEK w dniu 2015-06-13 09:07:35
Zmieniony przez - DUDEK w dniu 2015-06-13 09:09:05