DT ilomi

Po jabłkach ok..ale przeważnie mieszałam je z czymś "drażliwym". jak zjadam samo jabłko po treningu po południu na przykład,to nie wiem tak naprawdę,bo brzuch przeważnie wydęty od czegoś innego. Spróbuję może diety oczyszczającej przez jeden albo trzy dni po świętach...? to bym sprawdziła...Co Ty na to Bziu?
Dziś sprawdzam mój chleb.

Il,jesli moge sie wtracic, mi sprawdzenie tego co mi szkodzi zajelo miesiac. Zrobilam tzw diete eliminacyjna, czyli zaczelam od rzeczy ktore na bank nie szkodza czyli kurczak,ziemniaki, amrchew banan. po tygodniu na tym jak zeszly ze mnie ew. wplywy innych pokarmow i gdy bylo wszystko ok, dodalam jakis produkt (tu raczej pojedynczo a nie grupowo dodawalam,ze np jablko mi szkodzi a kiwi nie,mimo ze to owoce) i tak co dwa trzy dni dodawalam cos nowetgo. przyszlo w koncu na zboza i okazalo sie ze szkodza mi one w postaci wzdecia i bolu jelit. po straczkach i brokulach mam np. tylko wzdecia bez bolu. takze dwa dni nie dzadza CI nic, ja jechalam tak 2 miesiace i testowalam co mi szkodzi a co nie:)

oczyszczajacej nie rob, mozesz zrobic jak preria mowi, eliminacyjna i dodajesz po kolei, jeden produkt na tydzien i obserwujesz.

z tym ze moje pytanie o jablka nie bylo przypadkowe.
I nic dziwnego preria , ze jablka szkodza a kiwi nie. To nie kwestia tego, ze to owoce.
Tu bym szla w kierunku FODMAPS.

http://potreningu.pl/articles/2157/jakich-produktow-unikac-w-przypadku-zespolu-jelita-drazliwego 

Preria,ale mnie nie boli, to tylko ( i aż dyskomfort).I schodzi co dnia,bo rano brzuch płaski i bez gazów.Są produkty ,po których 9 mc ciąży tylko,są takie,po których smrodek nie do wytrzymania...Co dziwne , zaczęło się kiedy zaczęłam liczyć i ważyć...

No i absolutnie zaparć ani biegunek nie mam i nie boli...

Zmieniony przez - ilomi w dniu 2015-04-02 09:29:37

Ilomi siostro u mnie sytuacją identyko. Chyba razem będziemy musiały jakiegoś foodmapa strzelić.

Ja po strąkach,kapustnych i jabłkach mam wzdęcia bankowe. Do tego przy dużej ilości warzyw również i chyba jak łącze mięcho z węglami ale to muszę dobadać jeszcze.

Bziu,stosuje fodmap of kors :) chociaz nie wszystko z zakazanych mi szkodzi. Ilomi, u mnei tez to sie zaczelo dopiero jak zaczelam liczyc i wazyc i jesc na prawde czysto:/

u mnie podobnie , na zdrowym jedzeniu porobily mi sie problemy jelitowe , tez jestem na fodmap i jest troche lepiej do tego jem enzymy trawienne i probiotyki

Powiem szczerze,ze słabo widzę u mnie eliminowanie wszystkiego po kolei i sprawdzanie co i jak działa. Póki objawy nie są dokuczliwe, kibelek zaliczam zdrowo jak w zegarku, probiotyk i enzymy pomagają (markotka eliminuje a i tak się suplementuje) , to po prostu będę dokuczliwe produkty ograniczać.Mam nadzieję,ze nie bedzie sie nasilało.Zawsze w odwodzie foodmap jest:) Chcę tylko wiedziec co mi szkodzi najbardziej (w razie wyjazdowej miski,pobytu w gościach etc.)

Zmieniony przez - ilomi w dniu 2015-04-02 10:38:02

jesli mniej wiecej wiesz co Ci szkodzi to odstaw,jesli po odstawieniu nadal bedzie niefajnie to pozostaje Ci eliminacja...no mi zajelo to sporo czasu ale warto bylo

Podsumowanie czwartku:




Miska na dziś: DNT B120,W150,T50
Postna,trochę niezbilansowana w tłuszczach...

W Święta nie będę liczyć.






Zmieniony przez - ilomi w dniu 2015-04-03 06:19:47