SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

"Bartek Buczek - przygotowania do sezonu jesiennego"

temat działu:

Dzienniki Treningowe

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 123036

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Za jakiś czas to aż strach pomyśleć co będzie! On już teraz prezentuje się zaj...scie

Bartek wcinasz dalej?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 240 Napisanych postów 31346 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 163549
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Hekade TEAM SFD
Ekspert
Szacuny 397 Napisanych postów 12822 Wiek 29 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 107749
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 710 Wiek 34 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 7822
wazna sprawa weźcie pod uwagę że fotki nie zawsze oddają to co na cenie. Fota łapie dany moment, w tym momencie jeden zawodnik zaczyna napisać mięsien, drugi jest w pełnym skurczu, trzeci akurat rozluźnił. Co w efekcie wizualnym na zdjęciu robi to mega różnice bo 2 równorzednych zawodników robi np brzuch i uda, jeden napięty cały a drugi akurat rozluźnił brzuch czy noge co w sprawia że na zdięciu jest przepaść, a na żywo gdy po kolejnej sekundzie obaj są napięciu, są na jednakowym poziomie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 768 Wiek 28 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 7786
Wróciłem do domu to parę słów napiszę.
Wyjechałem w piątek do Warszawy busem, potem przesiadka do Polskiego busa do Katowic, w ostatniej chwili zmieniam zakwaterowanie Dzięki gościnności i uprzejmości Sebastiana i jego dziewczyny mogłem te 2 noce przespać w wynajętym apartamencie. Kilka razy w życiu spotkałem tak życzliwe osoby, bez kitu i słodzenia jestem ogromnie wdzięczny bo było bliżej ( w sumie wszedzie, bo i do dworca i do rynku i do spodka) wygodniej bo była kuchania no i przyjemniej, zawsze to w miłym towarzystwie. Dojechałem na miejsce w piątek ok 20.30. Szybkie ogarnięcie, jedzenie, szykowanie, potem odwiedzili na Marcin z Doris i Bamber. Pogadaliśmy, zrobili mi i Sebkowi próbne zdjęcia oraz udzielili cennych wskazówek.

Sobota. To znów gotowanie, pakowanie, odpoczywanie Do Spodka zawiozło nas to samo świetne towarzystwo które nas w przed dzień odwiedziło. Byliśmy chyba ok 13. Ślumaczenie oglądanie występów, oglądanie stoisk, w 1 dniu tłumów nie było. Weryfikacja - 184,5cm / 86,2kg, waga chyba o jakieś 0,4 kg niżej niż od sopotu, forma lepsza, saqmopoczucie gorsze Potem poszło 2 smarowanie. Klasyk wychodził pierwszy, potem Seba w cięzkiej. Czekam i pompuje patrzę po gościach i myślę - pewnie oni to w ciężkiej wychodzą, ustawiają nas i okazuje się, że wychodzę z koniami nie z tej ziemi, poziom był kosmiczny utytuowani zawodnicy i medaliści MP i ME. W dodatku roczniki 91-93 a ja 96 no nic, myslę, i tak walczyć będę. wzięli mnie do jednego porównania. Wiedziałem, że finał jest poza zasięgiem. wypadało się dobrze zaprezentować już tylko schodzę ubieram się no i sobie jem Na scenie najtrudniej utrzymać mi line-up i wbastować troche z oddychaniem, stąd brzuch mi niejako faluje. Patrzę na wyniki. w finale mnie nie ma. Potem dowiedziałem się, że byłem 10, myslę sobie że na 19 zawodników starszych nie było tak źle.

Mimo tego (ktoś powie) słabego miejsca - ja jestem bardzo zadowolony, uważam, że zrobiłem postęp mimo tych 13tyg dzielących zawody i przygotowałem lepszą formę. A pierwsze skrzypce rozegrały tutaj staż, wiek i doświadczenie, każdy z tych czynników mam nadal dość słaby, ale jest to mój pierwszy rok w juniorach, mam jeszcze 5 lat. Więc widzac i słysząc takie komentarze jestem pewny, że będzie lepiej za dwa lata, może już za rok postarm się powalczyć.

Po porównaniach jak i w 2 dzień gdzie dopingowałem Sebastianowi który sie dostał do finału i Sylwkowi dostałem serio mega pozytywnych komentarzy i opini od sędziów, zawodników jak i osób trzecich, sam Pan MArek Olejniczak z którym miałem przyjemność strzelić sobie fote pamiątkowa i zamienić słówko powiedział, że jest na prawdę bardzo dobrze. Mówiono, że od Sopotu zrobiłem bardzo dobry progres, pochwały i pozytywy mnie mega zmotywowały i może trochę zawstydziły, ale dobrzze wiem i ja i Adam co trzeba poprawwiać i nad tym będziemy się skupiać rozwiając róznież systenatycznie cąlą sywletke, żeby za 2 lata pokazać już o wiele wyższy poziom. Starty jednak chciałbym zaliczyć też za rok.

Ogólnie wyjazd bardzo udany, poznałem masę świenych ludzi, miałem okazje rozmwiać z ludźmi których do tej pory śledziłem w internecie.
Tu jeszcze ogromne podziękowania dla Ekipy UNS: Tomka Pawła Adama Doroty Marcina - nie spotkałem się z tak zgrana paczką ludzi, dla nich nigdy "nie ma problemu" zawsze mogłem liczyć na wsparcie i pomoc, ciesze sie, że mając Waszą koszulkę będę mógł reprezentować Was jesczze wiele razy, wielkie dzięki również dla Amber, Sebastiana i jego drugiej połówki, Maćka Żochowskiego (masz wspaniałe obiady ), Tomka i wielu innych o których zapomniałem.

Myslę, że jakoś sprawnie i dość poprawnie skłądniowo mi to wyszło bez byków gramatycznych
Dzięki za wspaniałe wspomnienia bierzemy się dalej do roboty.













...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 768 Wiek 28 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 7786
c.d




...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Widzę, że ksywka Bamber przykleiła się do mnie już wszędzie

Widzisz każdy Ci powie, że zrobiłeś ogromny progress.
Najważniejsze, że Ty też to widzisz i jesteś z siebie zadowolony

Dalej walcz!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 31 Napisanych postów 3252 Wiek 29 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 22813
świetna forma a jeszcze masz kupę czasu :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 49 Napisanych postów 3232 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 17264
I teraz pytanie :D klasyk klasyk za 2 lata czy walka o kg ? :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 768 Wiek 28 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 7786
Powiem Ci Cielu tak, nic na siłe, ale nie ukrywam, że mam chęci i ambicje żeby kieeeeeedyś dać radę równiez w cięzkiej a co z tego wyjdzie to nawet chyba Adam nie wie, chociaz mam wrazenie, że on wie wszystko
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Doris.K - Fit forma mi się marzy.

Następny temat

Tested - Adam Suker UNS Team - Spełniamy marzenia z UNS

WHEY premium