Szacuny
109
Napisanych postów
3897
Wiek
47 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
76176
A kiedy masz ten maraton? Pamiętaj, że zazwyczaj ostatnie kilogramy na redukcji to już jest ostra walka. Chociaż u ciebie to mogło być na odwrót . Biegasz już fajne dystanse. W trakcie kolejnego roku będę chciał wydłużyć to moje bieganie trochę, ale na maraton się nie nastawiam. Muszę to jakoś sensownie poplanować, bo mój organizm (nogi) często się buntuje (a to stopy a to kolana)
Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html Rekordy osobiste w Tri: 1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48' Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017
Szacuny
2
Napisanych postów
1778
Wiek
48 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
23820
Maraton 28 października. Mam więc sporo czasu ale nie chciałbym go zmarnować jak to niestety działo się przez dobre kilka miesięcy. Jeśli dalej pójdzie tak, jak teraz to wraz ze wzrastającymi dystansami i spadek wagi powinien conajmniej utrzymać się. Mam nadzieję na 88kg do końca czerwca chociaż łatwo nie będzie. To dobre 3kg na miesiąc. Ale zbliżyłbym się do celu.
Marcel - popracuj nad techniką lądowania. Może po prostu walisz piętami w podłoże? Spróbuj biegać bardziej świadomie. Krótszy krok, oszczędzaj energię. Sporo podpowiedzi wyczytałem chyba w grudniu jakoś w temacie Konrada. Opisywał książkę o bieganiu. U mnie chyba działa. Ale jeszcze długa droga przede mną.
Zmieniony przez - Amidoman w dniu 2014-04-07 23:29:37
Szacuny
520
Napisanych postów
10132
Wiek
49 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
68495
Coś w tym jest. Myślę że bieganie trzeba zaczynać w tak marnych butach jak tylko się da. To uczy naturalnej amortyzacji. But z elementami absorbującymi wstrząsy rozpieszcza biegacza i pozwala ignorować technikę. Po prostu walisz kopytami o ziemię i już. Gdy musisz myśleć o każdym kroku, rozważać każdy skok i nierówność, to wtedy znajdujesz swoją technikę.
Szacuny
555
Napisanych postów
6412
Wiek
45 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
57352
Miałem wczoraj rozmowę przez kamerkę z Grzegorzem Surowcem, okazało się ultra maratończyk i znajomy mojego kuzyna. Teraz w Rzeszowie miał 1:26:08...
Jak zaczynał przygodę z biegami to po 3 miesiącach zrobił sobie biego-marsz na 100km (17h) Do czego zmierzam, Amido znasz nasze problemy z pobudzeniem organizmu po biegu, chwilowe kołatania serca itd - wszystko jest ok, tak poprostu jest jak się ostro biega, może są ludzie którzy tego nie maja ale on też tak ma.
Po drugie, Wasza rozmowa o technice biegania itd, polecił mi żeby czasami biegać boso po trawie - właśnie technologia w obuwiu pozbawia nas techniki, najłatwiej o technikę i zarazem przyjemny masaż stóp podczas biegania jw. Organizm przypomina sobie wtedy jak należy biegać i pomimo że założymy znowu odpowiednie buty to zaczynamy biec poprawnie, bo przypomnieliśmy organizmowi o co w tym wszystkim chodzi.
Zmieniony przez - Ronin78 w dniu 2014-04-08 08:13:06
Szacuny
2
Napisanych postów
1778
Wiek
48 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
23820
Poniedziałek 07.04.2014 DT
Niestety.za.wiele tematów do ogarnięcia w domu i ból przedramienia jednocześnie spowodowały że trening odpuściłem. Mimo to aktywność spora w domu bo bardzo dużo do zrobienia. Śrdoda powinna być ok na trening z wyłączeniem przedramion na ile to możliwe, przynajmniej prawego a na pewno z unikaniem ruchu wywołującego ból.
Szacuny
195
Napisanych postów
9906
Wiek
31 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
174402
Ronin - są i amatorzy (czy raczej: zapaleńcy) biegania tzw. naturalnego. Widziałem, że kupują najtańsze buty z Decathlonu i obcninają znaczną część podeszwy buta. Wtedy robi się dość "naturalnie" w czasie biegania
Szacuny
520
Napisanych postów
10132
Wiek
49 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
68495
kalikstat
Ronin - są i amatorzy (czy raczej: zapaleńcy) biegania tzw. naturalnego. Widziałem, że kupują najtańsze buty z Decathlonu i obcninają znaczną część podeszwy buta. Wtedy robi się dość "naturalnie" w czasie biegania
Pierwsze biegane 10 km zrobiłem w butach do chodzenia z Decathlonu (takie buty klasy peerelowskich tenisówek) Bez wkładek i udogodnień. Bolało
Szacuny
2
Napisanych postów
1778
Wiek
48 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
23820
Wtorek 08.04.2014 krótki bieg z przebieżkami
W planie 6km z przebieżkami 7x 20s. Wyszło 6.02km w 42:11 w tempie średnim ostatecznie 7:01. Słabo ale tętno od rana wysokie pewnie po kawie. Przed wyjściem nawet 102 podczas szykowania się do biegu. Niestety 70% biegu już w czwartej strefie czyli w tętnie powyżej 144 u mnie. Średnia 144, maks 159 na przebieżkach.
Co do biegania naturalnego - są specjane serie butów jak Asics 33. O mały włos kupiłem asics hyper 33 zamiast cumulus. Potem żona polowała na hyper 33 2 w tk maxx. Może kupię jako drugie ale jak zejdę do 80kg. Teraz jestem za ciężki na naturalne bieganie... chociaż z drugiej wydaje mi się, że jakoś świadomie czy.mniej załapałem technikę lżejszego stąpania podczas biegu i oszczędzania kolan.
Szacuny
1
Napisanych postów
188
Wiek
49 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
3410
chociaż z drugiej wydaje mi się, że jakoś świadomie czy.mniej załapałem technikę lżejszego stąpania podczas biegu i oszczędzania kolan Jak możesz opisz w paru słowach. Ciągle mam wrażenie, że stąpam jak słoń
Marcel_197
. Biegasz już fajne dystanse. W trakcie kolejnego roku będę chciał wydłużyć to moje bieganie trochę, ale na maraton się nie nastawiam. Muszę to jakoś sensownie poplanować, bo mój organizm (nogi) często się buntuje (a to stopy a to kolana)
Amidoman
MaGor
Ronin78
kalikstat
korekkom
