Szacuny
2
Napisanych postów
1778
Wiek
48 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
23820
Do Pippina i MaGora - jestem jak najbardziej za. Dokładnie jak MaGor napisał. Teraz siłownia i krótkie biegi interwałowe. Raz na jakiś czas 10km w weekend a 20 chyba września mam zaproszenie na połówkę w Phoenix Parku w Dublinie, największym parku miejskim w Europie. Podbiegi tam są masakryczne ale będzie to kolejnym wyzwaniem. Zaprosiła mnie koleżanka z nowej pracy, która niestety już odchodzi a na jutro szykuję dla niej tort :). Sama kilka tygodni temu zrobiła pierwszą w źyciu połówkę tuż poniżej 2godz. Ale to kruszyna góra 50kg wagi więc mq nade mną przewagę :).
Ja trochę od dupy strony przygotowania zacząłem bonod maratonu nigdy połówki czy nawet dyszki albo piątki nie biegnąc. Ale nie ma tego złego :). Połówka za jakieś 3tyg to odpoczynek w porównaniu z tym co się działo przez ostatnie miesiące. Wezmę w niej udział ale bez napinki znowu. Nie chciałbym się na tych podbiegach wypalić. Z drugiej strony na maratonie oszczędzając siły na później zrobiłem połówkę w tempie 6.18 czy jakoś tak, jest z czego zbijać jeśli się da.
Kolejna sprawa to półmaraton w Gdańsku 26października. Biegnie Konrad i z tego co rozumiem również Heinz. Chciałbym dołączyć o ile jeszcze są miejsca ale nadal z żoną planu nie ustaliłem. Buty przydałoby się zmienić bo wybiegałem w nich jakieś 1200km. Będą wydatki :).
Ale poza tymi okazjami tylko interwały :)
Szacuny
90
Napisanych postów
551
Wiek
50 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
26561
Zgadza się. Jestem na liście, zapłaciłem za start. O ile nic (odpukać) się nie wydarzy , to wezmę udział w połówce w Gdańsku. Ta połówka ma mi coś podpowiedzieć na temat "Ja vs maraton" :)
03.05.2016 I KRS Formoza Ultramaraton Kaszubski 46.3 km [5:20:15] 13.08.2016 Gorce Ultra-Trail 43 km [6:36:50] 18.02.2017 Trójmiejski Ultra Track 65 km [8:53:13] 22.04.2017 II KRS Formoza Ultramaraton Kaszubski 46.3 km [5:10:27] "Everyone has a plan until they get punched in the face" M.Tyson
Szacuny
2
Napisanych postów
1778
Wiek
48 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
23820
No więc jeśli żona nie będzie miała żadnych obiekcji co do wyjazdu do Gdańska i miejsca będą - biegniemy razem. Zapewne nie ramię w ramię, bo ja cienias jestem jeśli o tempo idzie, ale zawsze raźniej :)
Edit
Dodam jeszcze co już napisałem na końcu relacji z maratonu - uważam że każda aktywna osoba bez przeciwwskazań może przebiec maraton a pewnie nawet ultra maraton. Nie widzę problemów. Owszem - od pewnej odległości walka zaczyna się w głowie. U mnie był to 33-34 kilometr gdy plecy bolały tak, że chciałem sobie odpuścić prawie. Ale nie mogłem. Musiałem kontynuować. Zawsze był taki ciężki moment podczas biegu i wytrzymałość zmieniała się w miarę wzrostu wytrzymałości i poziomu wytrenowania. Kiedyś problem stanowiło przebiegnięcie 5 czy potem 10 km. Pierwsze 15, 20, 24 itd. Za każdym razem granica wytrzymałości przesuwa się dalej w miarę wytrenowania i wzrostu dystansów.
Tak więc uważam, że to tylko kwestia czasu o ile nie masz problemów ze stawami czy ścięgnami.
Zmieniony przez - Amidoman w dniu 2014-08-27 22:07:43
Szacuny
195
Napisanych postów
9906
Wiek
31 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
174402
Potrzeba jest cierpliwość, a progres przyjdzie sam. Najpierw 5 km jest wyzwaniem, potem po przebiegnięciu 10 km jesteś niemal królem w swoim mniemaniu, następnie przekraczasz magiczne 15 km, by po kilku miesiącach wybiegania rzędu >20 km nie były czymś nadwyczajnym ;) Potem kolejny cel - maraton ;) A niekiedy i to za mało - biorą się za ultra.
I biorąc się za ultra - pamiętasz jakim wyzwaniem było 5 km na początku? Normalna kolej rzeczy ;) W sumie pisane trochę z autopsji: do etapu 20 km.
Jak twoje interwały? Czy jeszcze reset po maratonie?
Szacuny
2
Napisanych postów
1778
Wiek
48 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
23820
W poniedziałek była pierwsza rozruchowa siłka, wczoraj rozruchowy bieg 4.54km chyba, tempo 6:11 czy jakos wiec niezlejak na ponad tygodniowa przerwe. W tej chwili znowu na silke ide caly w domsach po poniedzialku, prawie kazdy miesien boli :). Interwaly od jutra mysle, nie chcialem od razu z grubej rury zaczynac. Powoli do przodu. Nigdy nie biiegalem typowych interwalow, bedzie kolejne wyzwanie.
Szacuny
100
Napisanych postów
1142
Wiek
51 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
8681
Jak masz endomondo premium, to możesz utworzyć plan treningowy automatycznie. Nie sprawdzałem innych, ale przy planie półmaraton/maraton proponowane km/interwały itp wyglądają jak żywcem dopasowane z planów treningowych Danielsa pod maraton. Ciekawa zabawa, bo endo analizuje ostatnie wyniki i pod to proponuje tempa, odległości i czas interwałów - sprawdzałem testowo, wymagające na pierwszy rzut oka ale do zrobienia ;)
Szacuny
276
Napisanych postów
4714
Wiek
54 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
69533
Musisz poczuć na interwałach dyskomfort po ich przebiegnięciu a najlepiej jakbyś na koniec rzucił pawika wtedy wiadomo, że poszło ok. Ale na początek spokojnie zrób 5 x 20s sprint powrót nawet pieszo tak żeby tętno zeszło i znowu bieg tak na 90% mocy (pamiętaj że to początek). Rozgrzej się przed.
Szacuny
2
Napisanych postów
1778
Wiek
48 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
23820
Dzieki. Zastanowie.sie.nad tym. Przede wszystkim nie mam paska pod Endomondo a to byloby pewne wymaganie w tym przypadku. Z drugiej strony sa plany Polara pod moj zegarek rowniez wiec moge od tej strony sprobowac.