POJEDYNCZE PYTANIA VOL. 15

Zmęczenie prędzej odczujesz z braku regeneracji słabego snu niżeli z kaloryczności posiłków.

Niekoniecznie anubis. Jeśli chodzi o kaloryczność to zbyt niski jej poziom powoduje mocne ogólne zmęczenie. Ostatnio nawet miałem taką jedną dziewczynę co tak się czuła. Oczywiście całkiem skrajny przypadek bo wysokie ma zapotrzebowanie a była na dukanie ale jednak

Paweł W.

Niekoniecznie anubis. Jeśli chodzi o kaloryczność to zbyt niski jej poziom powoduje mocne ogólne zmęczenie. Ostatnio nawet miałem taką jedną dziewczynę co tak się czuła. Oczywiście całkiem skrajny przypadek bo wysokie ma zapotrzebowanie a była na dukanie ale jednak

Ten temat jest bardzo rozległy i oboje macie rację. Organizm człowieka to ciągła "zagadka", bo każdy jeden różni się od drugiego. Niektórzy będą mieli przy niskiej kaloryczności mdłości, ale nie będą czuli zmęczenia. Jedni po 4 godzinach snu nie czują w ogóle, że są zmęczeni (co nie oznacza, że organizm nie jest), ... można tak wymieniać. Po prostu nie można przesadzać z niską kalorycznością oraz z brakiem odpowiedniej ilości snu.

Ja tam niewiem jak ja byłem młody, jakoś super się nie jadło, a to jakieś kanapki na sniadanie czy aksza manna w szkole coś się dziabnęło w domu na obiad pomidorowa, na kolacje jakieś kanapki, się w piłkę całymi dniami grało, biegało, jakiś chowany czy podchody i człowiek zmęczenia nie czuł.

Koleżanka była na dukanie miała prawo się tak czuć. Na samym białku też bym nie pociągnął.

anubis84

Ja tam niewiem jak ja byłem młody, jakoś super się nie jadło, a to jakieś kanapki na sniadanie czy aksza manna w szkole coś się dziabnęło w domu na obiad pomidorowa, na kolacje jakieś kanapki, się w piłkę całymi dniami grało, biegało, jakiś chowany czy podchody i człowiek zmęczenia nie czuł.

Koleżanka była na dukanie miała prawo się tak czuć. Na samym białku też bym nie pociągnął.

Ale ja miałem dokładnie to samo, tylko wtedy to były nadwyżki kaloryczne lekkie, bo się nie dbało zbytnio co się jadło (w moim wypadku tak było). 8 lat, na śniadanie jajecznica + chleb, potem jakieś słodkie rzeczy, potem ziemniaki, duży schabowy i mizeria. Potem znów jakaś przekąska najczęściej, słodkie soki i w ogóle. No a na koniec jakaś duża kolacja kanapkowa. I chociaż w dużej części puste kalorie, to nadal kalorie. A to, że cały dzień na boisku od 10 do 20 to nie miało znaczenia ;p No i wiesz, wiek, wzrost, waga... inne zapotrzebowania Nie ma co roztrząsać tematu, bo wiadomo o co chodzi.

Czy mięso i ryby pieczone w piekarniku są zdrowe? Można to robić do woli czy jednak są jakieś przeciwwskazania?

tak zdrowe

Addamek

Czy mięso i ryby pieczone w piekarniku są zdrowe? Można to robić do woli czy jednak są jakieś przeciwwskazania?

A czemu miałyby być niezdrowe? Jeśli masz załóżmy redukcję i nie dodajesz tam nie wiadomo ile oleju, to śmiało sobie rób w piekarniku z jakimiś przyprawami. To nie ma wielkiego znaczenia czy na parze, czy w piekarniku czy na grillu.

Ma znaczenie. Obejrzyj sobie Denise Minger Meet your meat.

Właśnie. Tylko dlaczego 15 latek się tu wypowiada ^^