SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Redukcja ze 105kg - podsumowanie str. 170

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 231815

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Dawaj Marcel. Śmiało Mnie nie wkurzysz Przecież nie byliśmy tam razem i nie zmuszałeś mnie do jedzenia tego samego Twój układ pokarmowy, Twoja przyjemność - Twoje ciało i Twoje konsekwencje I tak jedziesz do przodu, a biorąc pod uwagę minimalną ilość wyrzeczeń, to jedziesz w komfortowych warunkach Jak Cię "wstrzyma", to sam zapłaczesz nad takimi wybrykami
A może nie pamiętasz dokładnie co zjadłeś?
To gratuluję dobrej zabawy

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
faftaq Dietetyk-SFD
Ekspert
Szacuny 1419 Napisanych postów 35562 Wiek 41 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 150829
MaGor - jeśli uznać informacje zawarte w tabelach McD za prawdziwe, to po takim zestawie nie utyjesz (nie zwiększysz masy ciała). Gdybyś utył, oznaczałoby to, że Twoje zapotrzebowanie energetyczne spadło, co hipotetycznie jest możliwe biorąc pod uwagę, ze przeciętnie na około 10% dziennych wydatków energetycznych wpływ pokarm który spożywamy (i jest to wliczone w całkowite zapotrzebowanie energetyczne). Przykładowo posiłek stricte białkowy może powodować wydatkowanie około 25 - 30% dostarczonej z niego energii netto na proces termogenezy poposiłkowej, a posiłek składający się z porcji wysokoprzetworzonych źródeł węgli zaledwie o kilka %...

Zmieniony przez - faftaq w dniu 2013-12-15 11:59:24
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
faftaq Dietetyk-SFD
Ekspert
Szacuny 1419 Napisanych postów 35562 Wiek 41 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 150829
C.D. - zadałeś też cieakwe pytanie, pozwolę sobie zacytować:

I teraz: co stanie się jeżeli 1 sałatkę zjem rano, drugą około południa, trzecią o 15:00 a trzy pozostałe i całą colę wypiję wieczorem tuż przed snem?
Będzie się bilans dzienny zgadzał? W liczbach (kcal i makro) tak.


odniosę się tak ogólnie w ten sposób. Im mniejsza jest częstotliwość posiłków - tym więcej tłuszczu odkładamy po jedzeniu. Z drugiej strony jednak im mniejsza częstotliwość posiłków - tym więcej tłuszczu spalamy w okresie międzyposiłkowym. Jaki jest bilans - to w ujęciu ogólnym jest pytanie otwarte, a ujęciu szczegółowym można już wypowiadać się konkretniej. Generalnie jednak jeśli jednostką czasu jest doba - to +/- wszystko winno się równoważyć.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Dzięki za zainteresowanie. No tak... Ale mnie chodzi o coś nieco innego. Jeżeli dostarczę jednorazowo więcej niż mój organizm jest w stanie zużyć na pokrycie bieżących potrzeb, to czy nie doprowadzam do sytuacji, że "nadwyżka" i tak zostaje zmagazynowana niezależnie od tego, co i ile zjadłem w ciągu dnia. I paradoksalnie: mogę być niedożywiony cały dzień, mieszczę się w bilansie, a równocześnie zwiększam zapas tłuszczu.
Sprawa komplikuje się jeżeli dostarczę w tym największym posiłku ogromnych ilości cukrów prostych i tłuszczu, ale w zgodzie z cyferkami bilansu. Bo idąc tym tropem rozumowania, to można się żywić ćwiartką tortu czekoladowego zjadaną na dwa posiłki

I druga rzecz. Ja nie jestem zwolennikiem traktowania człowieka jako układu fizycznie zamkniętego, do którego da się w pełni zastosować fizyki newtonowskiej (i czułem to jeszcze zanim trafiłem na ślad Taubesa)
Przykłady?
Mówimy o bilansie jako o dostarczeniu i strawieniu, ale nikt - a przynajmniej ja o takich badaniach nie słyszałem - nie prowadził badań (przepraszam za dosłowność i naturalizm) nad kalorycznością odchodów. Przecież nawet gazy jelitowe mają swój potencjał energetyczny Mówimy: "zjadłem" = muszę przyswoić całą zjedzoną energię. Ale czy to zawsze będzie prawda? Co z pokarmami, które totalnie demolują gospodarkę hormonalną i upośledzają działanie układu pokarmowego?

No i spalanie w organizmie, to jednak nie jest spalanie w warunkach laboratoryjnych, a na takiej podstawie oszacowano kaloryczność makroskładników.
Mechanicznie też bywa ciekawie. Np. siemię lniane: kaloryczne, zdrowe i pożywne. Co z tego skoro bez mechanicznego rozdrobnienia nie da się go strawić? Niby można nim podbić kcal, a w rzeczywistości tylko prześliźnie się przez przewód pokarmowy.

Wiem, że to kawał wiedzy i na wiele pytań nikt nie zna odpowiedzi, ale zawsze warto je stawiać Powoli staje się to moją pasją Szkoda, że nie przyszło mi kiedyś do głowy poświęcić się tym zagadnieniom

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542
Dawaj całą rozpiskę, my popatrzymy czy zabawa była dobra, a i faftaq będzie miał pogląd dlaczego postępy spowolniły
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 48 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 76176
no więc na te 1,300 kcal weszło: ok 300-350g żeberek wieprzowych z grilla, jakieś 100-120g chleba (brałem jakiś ciemny) i pół butelki wina czerwonego. No masakra poprostu . Mogłem (a nawet powinienem) zjeść jakąś rybkę albo steka, ale wszyscy kuźwa te żeberka!!! Wczorajszy dzień był najbardziej rozpustny. Nie spodziewałem się tego wyjścia, więc rano jadłem zgodnie z rozpiską. No nic... była chwila radości z żeberek a teraz powrót do diety. Przynajmniej do 24/12... Żeby się ten grudzień w końcu skończył. Ciężki miesiąc na redukcję.

Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 550 Napisanych postów 7987 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 99207
Bylo jesc bez chleba ;) Zeberka i winko to samo dobre, nie ma sie do czego przeczepic :)

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html

Cele 2016:

1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 48 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 76176
No... mogłem bez chleba, ale nie bardzo chciało przejść samo tłuste .

BTW: to nie tak, że faftaq tu zagląda na bieżąco. Tylko na podsumowania i jak go o coś specyficznie zapytam.

Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Marcel_197
300-350g żeberek wieprzowych z grilla, jakieś 100-120g chleba (brałem jakiś ciemny) i pół butelki wina czerwonego. No masakra poprostu

Jak Ty Marcel o takich drobiazgach piszesz "masakra" to jestem spokojny jak tafla górskiego jeziora
Masakra to by była jakbyś to popchnął dwoma napoleonkami, porcją lodów z adwokatem i sernikiem na ciepło. Do tego pół basa rumu. A tak... Spodziewałem się większej orgii Tylko się nie przyzwyczajaj do swobody i takiej pobłażliwości... Lecę po zakupy.

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 48 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 76176
i jeszcze jedno... smak żeberek z grilla po prawie pięciu miesiącach.... warto było czekać

Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

NABÓR - MEGA TEST HI TEC ZESTAW MASOWY

Następny temat

Dziennik treningowy - Dador

WHEY premium