SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Redukcja ze 105kg - podsumowanie str. 170

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 231653

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 550 Napisanych postów 7987 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 99207
Idzie o mentalna roznice. Dla osoby rozpoczynajacej bieganie trening na biezni moze byc podwojnie ciezki z powodu monotonii i braku bodzcow z zewnatrz. Zupelnie inaczej ten sam dystans lecisz mogac wspomagac sie malymi celami, teraz do tego zakretu, teraz taka prosta, byle do lasu, o juz polowa, teraz z gorki itp. Wszystko co pozwala zajac mysli i odsunac je od wolno uplywajacych metrow na znaczenie i sie przydaje. Na mechanicznej zas tylko gole cyferki, mniejsza motywacja. Ale to moje subiektywne odczucie, moze Marcel potrafi sie wylaczyc i na mechaniku, zajac czyms mysli i leciec :) Mnie pomagala w takim przypadku drobna zmiana rytmu, np minute 9,1 km/h, pozniej 9,2 i tak dalej do 10,0 i od nowa od 9,0. Cokolwiek, byle miec co obserwowac na wyswietlaczu i by byly to male miedzycele, by czas szybciej uciekal ;)

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html

Cele 2016:

1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 76176
Jak biegam na polu (dworze) to zasadnicza różnica to są właśnie podbiegi i zbiegi. Nawet niewielkie zmiany w wysokości są odczuwalne dla mnie. Na bieżni elektrycznej biegam tylko płasko (może to zmienię). Przez te pierwsze kilka tygodni priorytetem było te 5km w 30min i wtedy nie kombinowałem ze zmianą nachylenia bieżni. Jak przebiegłem się kilka razy po polu to mocno odczułem różnicę i mentalnie i na goleniach. Docelowo chcę biegać na zewnątrz, ale moja psyche na razie sprzeciwia się biegom w deszczu/błocie/mrozie :)

Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
IMO to kwestia indywidualna. U mnie np zależne od humoru . Raz wole bieżnię, raz dwór. Raz bieżnię w słońce, dwór w deszcz, totalnie zależne od moich "widzi mi się"
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 239 Napisanych postów 9129 Wiek 46 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 130480
ja praktycznie nic nie biegam/biegałem do tej pory na bieżni - po raz pierwszy dopiero na wspólnym treningu z Piotrkiem Klojzym i trochę dziwnie się na niej czułem

teraz mam plan na troszkę dłuższe wybiegania i mam zamiar uderzyć w teren - możliwe że pójdzie w ruch las

KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Kuba, na masie jestes. Nie wiem czemu ciągle te biaganie robisz. Przyjdzie czas na to jeszcze
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 550 Napisanych postów 7987 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 99207
A tu poruszyliscie kwestie ktora mnie dotknie niedlugo, ja z kolei bede zmuszony do biegania po mechanicznej biezni jeden raz w tygodniu, poniewaz nie mam w okolicy wogole podbiegow. Jeden z biegow na 10km bede musial realizowac wlasnie na mechaniku, ale tu doloze jeszcze plecak i bedzie mocno silowy trening biegowy, wiec nie bede mial sil sie nudzic, bedzie walka o zycie :) Takie bieganie to np. dobry czas do nauki uzywania systemu hydracyjnego w plecaku, nauki biegania w butach trailowych itp.

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html

Cele 2016:

1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 239 Napisanych postów 9129 Wiek 46 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 130480
RafalRRRR
Kuba, na masie jestes. Nie wiem czemu ciągle te biaganie robisz. Przyjdzie czas na to jeszcze


wiem że będzie czas na mocne aeroby
od wczoraj nie robię już porannych na czczo, trochę łyso i głupio się czuję rano, jak się krzątam po mieszkaniu, strasznie mnie ciągnie żeby choć trochę pokręcić na rowerku

ale nie chcę rezygnować całkiem z biegania bo bardzo mocno je polubiłem

generalnie chcę w tej chwili zostać przy wariancie jeden dłuższy trening na dzień

KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1778 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 23820
Marcel, ja również zaczynałem od bieżni. Rok temu prawie. Nigdy w sumie nie biegałem i nie sądziłem że mógłbym. Nawet szybki marsz i krótki bieg na autobus powodowały wystąpienie objawów shin splints. Ból utrzymywał się nieraz kilka dni a nic takiego nie robiłem.
Będąc w Nie o***** w Banbridge (Irlandia Północna) kupiłem jakieś buty Nike do biegania. Piszę jakieś, ponieważ nie miałem o tym wówczas zielonego pojęcia.
Gdy zaczęliśmy z żoną chodzić na siłownię, zaczęliśmy od bieżni, rowerków, wioseł oraz orbitreków. Ale po dwóch może tygodniach spróbowałem biegu. Najpierw 2min, 5 min, 10 itd. Szło coraz lepiej i coraz szybciej aż po dwóch może miesiącach biegłem bez przerwy po półtora godziny i nauczyłem się nie zatrzymywać na łyk wody, popijałem w trakcie. Oddech coraz spokojniejszy i bardziej wyrównany, tętno coraz niższe przy tej samej intensywności, więc zwiększałem ją stopniowo. Doszedłem do biegu 12km/h aż skończył mi się abonament i w sumie przestałem.
Od miesiąca może więcej biegam na zewnątrz. Mamy tuż obok dolinę (Druids Valley) w której jest coś w rodzaju parku i ścieżki do chodzenia/biegania oraz na rower. Ogółem w Dublinie tego masa i jest gdzie biegać. Ludzi biegających sporo. Zaczynałem znów spokojnie, w sumie nadal zaczynam. Nigdy nie biegałem po dworze więc bałem się reakcji kolan i nie tylko. Pierwszy raz - bieg jakieś 60% trasy, ponieważ musiałem zwalniać do marszu żeby uspokoić tętno. Po kilku razach przebiegłem już prawie całą trasę którą spaceruję przeważnie z żoną. To 5km wg gps. Biegnę prawie całą, ponieważ pierwsze kilkaset metrów to rozgrzewka, ostatnie kilkaset na uspokojenie, wyciszenie. W domu rozciąganie ok 10min.
Czasem zmieniam trasę i zatrzymuję się w jednym jej punkcie, gdzie mogę wykorzystać część ścieżek jako bieżnię. Taki okrąg ok 1500m długości. Robię 3-4 kółka i wracam. Rzadko biorę ze sobą gps RS300X, ale jak brałem, prędkość wahała się pomiędzy 8 i 9km/h.
Może spróbuj tego samego. Zajęło mi to tylko kilka wybiegań żeby biec do 40min bez przerwy na dworze, więc nie sądzę, żebyś miał z tym większy problem.
Przeziębienie ustępuje więc chociaż za oknem zimno pobiegnę zaraz po śniadaniu.
Idę jeść...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 76176
:). Z pewnością spróbuję. Nawet w tym tygodniu (będe w UK i pogoda ma być sprzyjająca). Moim celem jest bieganie na zewnątrz, ale chyba nie dam rady robić tego w trakcie polskiej jesieni i zimy... tak jak pisałem: moja psyche/motywacja nie jest tak silna, żeby z uśmiechem na ustach wychodzić na bieganie na mrozie i/lub w sniegu/deszczu.

Tak jak napisałem na twoim wątku. Liczymy tu wszyscy na przepisy na redukcję w wersji PRO....

Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1778 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 23820
;)
Zdecydowanie masz rację Rafale, aczkolwiek różnica jest. Zwłaszcza na asfalcie, gdzie potrzebne są dobre buty. Moja trasa w kilku miejscach bardzo pofałdowana, różnice we wzniesieniach nawet po 10m na kawałku 50-100m, więc jest co podbiegać i zbiegać. W terenie nie próbowałem, to następny krok... Właśnie wróciłem. Przeziębienie nie do końca przeszło a na dworze słonecznie, ale bardzo wietrznie. Welcome to Ireland...


Odpowiedziałem na post Rafała a postu już nie ma...

Zmieniony przez - Amidoman w dniu 2013-09-16 12:07:29
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

NABÓR - MEGA TEST HI TEC ZESTAW MASOWY

Następny temat

Dziennik treningowy - Dador

WHEY premium