Poradnik- Jak zwiększyć WZROST vol.2

H-S-Silva

a wiszenie głową to też z ciężarkiem ?

Na początku nie trzeba, a później można trzymać po 5-10kg i więcej

Jest już komplet witaminek,suplementację zaczynam od poniedziałku.Karnet na basen kupiony.W następnym tygodniu planuje zrobić RTG nadgarstka,bo może mi się już wszystkie nasady pozrastały.

Cześć wszystkim. Pierwszy raz się tu wypowiadam na ten temat ale jestem już po tej kuracji. Mam 21lat i 8 miesięcy i 175,2 cm wzrostu. APL z witaminkami brałem ok 5 dni i urosłem może max 0,5 cm. Efekty uboczne tego "czegoś co miało dać 3 cm w 2 tyg" to bul nerek i żołądka. Odstawiłem to bo bałem się że coś mi się złego stanie po tym. Może za 2 mieś sprubuje ponownie ale musze po tym odpocząć. Ktoś kto ma zamiar to brać to niech uważa, moim zdaniem 6 tab APL to już za dużo.

siłownia,aeroby, co rusz rozciaganie i szczerze 0 efektow:P albo za stary dziad ze mnie albo po prostu to nie działa:) nie zauwazyłem róznicy ani we wzroscie ani w obwodzie miesni. brałem po 6 tabsów na noc, rano wstawalem bardziej zmeczony niz wieczorem ;P

znalazłem ciekawy wywiad z endokrynologiem na temat wzrostu:

Z dr med. DOROTĄ BIRKHOLZ, ordynatorem oddziału endokrynologii dziecięcej Akademickiego Centrum Klinicznego w Gdańsku rozmawia Anna Jęsiak

– Młodzież mamy dziś wybujałą, nowe pokolenia są wyższe od rodziców i dziadków, co widać gołym okiem. Czy pani doktor to potwierdza?
– Do endokrynologów trafiają przede wszystkim pacjenci z niedoborem wzrostu, a ostatnio – z nadmiarem masy ciała. Z wysokimi mamy do czynienia znacznie rzadziej.
– A co na to statystyka i normy?
– Badania przeprowadzone w 1999 roku na populacji chłopców i dziewcząt z Warszawy przez stołeczny Instytut Matki i Dziecka pozwoliły ustalić normy dla populacji dzieci polskich. I tak np. dziewczyna, która ukończyła 18 lat i ma 154 centymetry wzrostu, mieści się w dolnej normie. Jest niska, ale nie ma niedoboru wzrostu. 50 procent 18-latek objętych badaniami ma 166 centymetrów jako wzrost docelowy. U chłopców wynosi to odpowiednio 179 centymetrów, a dolną granicę ustalono na poziomie 167 centymetrów. Są to średnie krajowe.
– Co decyduje o naszym wzroście?
– Wiele czynników: genetyczne, hormonalne, środowiskowe, czyli szeroko pojęte warunki socjalne, sposób odżywiania, a także miłość rodzicielska – dzieci z domu dziecka z głodem uczuć gorzej rosną – demografia, to skąd jesteśmy. Gdy sfera emocjonalna nie zostaje zaspokojona, to źle wpływa na funkcjonowanie organizmu.
– Ponoć znamy już geny odpowiedzialne za wzrost.
– Rozpoznane zostały mutacje konkretnych genów odpowiedzialnych za niedobór hormonu wzrostu, somatotropiny, wytwarzanej przez przysadkę mózgową.
– Negatywne emocje mogą zahamować wzrost?
– Mogą zwolnić jego tempo. Dramatyczna zmiana sytuacji życiowej – pogorszenie warunków materialnych, złe odżywianie, zawirowania emocjonalne wynikające choćby z odseparowania od bliskich, utraty kochanej osoby, rozbicia rodziny.
– Jak sami możemy sprzyjać wzrostowi?
– Poprzez racjonalne odżywianie uwzględniające substancje budulcowe i zgodne z piramidą zdrowego żywienia, której podstawą są: nabiał, warzywa, owoce, gruboziarniste pieczywo, kasze. Węglowodany proste, słodycze są tu najmniej istotne. Ważny jest też zdrowy sen, zachowujący prawidłowy dobowy rytm snu i czuwania. Sen regeneruje organizm i jest sprzymierzeńcem wzrostu. Ze snem związany jest rytm biologiczny wydzielania się hormonu wzrostu. Rytm ten poddaje się fizjologicznym regulacjom wynikającym z aktywności okolicy podwzgórzowo-przysadkowej. Godzinę po zaśnięciu uwalnia się największa dawka hormonu.
– Mówimy: dziecko rośnie, ale co tak naprawdę rośnie?
– Najbardziej dynamicznie rośniemy w niemowlęctwie. Hormon wzrostu działa wtedy synchronicznie zarówno na wzrost kręgosłupa, jak i na kości długie. Zasadniczo zmieniają się wtedy proporcje ciała (długi tułów, krótkie nogi typowe dla niemowlęcia), zbliżają się do dorosłego. Drugi okres szybkiego wzrostu przypada na czas dojrzewania płciowego. Hormon wzrostu odpowiada za przyrost długości kości długich, hormony płciowe – przede wszystkim za wzrastanie kręgosłupa, stąd w tym czasie równoczesne wzrastanie kości długich i kręgosłupa, tak by nie zostały zaburzone proporcje. U dziecka z niedoborem hormonu wzrostu zostają one zachowane, ale dziecko jest niskie. Nieleczone zaburzenia hormonów płciowych, np. przy przedwczesnym dojrzewaniu, mogą prowadzić do nieprawidłowych i nieodwracalnych dysproporcji, z długim tułowiem i krótkimi nogami.
– Do kiedy rośniemy?
– Aż nie zakończy się tzw. wiek kostny, czyli nie zamkną się nasady kości. Wtedy kości nie mogą już rosnąć. U dziewcząt następuje to wcześniej, wcześniej zaczynają pokwitać, rosną szybciej – maksymalnie do 18 roku życia. Okres najszybszego wzrostu, typowy skok wzrostowy, przypada na rok przed pierwszą miesiączką, po czym tempo zdecydowania spada. Dwa lata po pierwszej miesiączce wzrastanie właściwie się kończy. Chłopcy rosną zwykle trzy lata dłużej. Ich skok wzrostowy jest z reguły wyższy. Później zaczynają dojrzewać i później kończą wzrastanie. To są tzw. szerokie normy, najdłuższe granice. Wyjątki i odchylenia oczywiście się zdarzają.
– A zatem 21-letni mężczyzna nie będzie już wyższy niż jest?
– Na pewno nie urośnie. Ale i z 18-latkiem może tak być.
– Skąd wiadomo, że już przestał rosnąć?
– Jeśli jest już w okresie popokwitaniowym, a świadczą o tym cechy morfologiczne, wystarczy określić wiek kostny. Wykonując badanie radiologiczne nadgarstka wraz z dłonią, można zobaczyć zamknięte lub otwarte nasady kości. To pierwsze oznacza brak dalszych możliwości wzrostowych.
– Proszę wyjaśnić pojęcie wieku kostnego.
– Czym jest wiek metrykalny, wszyscy wiemy, bo określa to data naszego urodzenia. W endokrynologii oceniamy wiek wzrostowy, nanosząc wysokość ciała pacjenta w danym momencie życia na siatki centylowe przedstawiające normy. Przy wzroście niezgodnym z jego wiekiem, szukamy średniej krajowej i odpowiedzi na pytanie, dla jakiego wieku jego wzrost jest idealny. Może się okazać, że 14-latek ma wiek wzrostowy 12-latka.
Wiek kostny określa, jak do tego wszystkiego mają się kości. Są atlasy, przy pomocy których na podstawie zdjęć radiologicznych nadgarstka i dłoni można określić wiek kostny z dokładnością 6–10 miesięcy.
– Często bywa tak, że po powrocie z wakacji dotychczasowy klasowy „dryblas” nie należy już do najwyższych, bo niewysocy do tej pory koledzy go przerośli. Co takiego się stało?
– Odezwał się model genetyczny. Dziewczynki najczęściej odtwarzają cykl rozwojowy swoich matek, a chłopcy – ojców. Nazywamy to konstytucjonalnym wolnym przebiegiem wzrostu i rozwoju. Jeśli dotychczas np. 14-letni chłopiec mieścił się w dolnych normach wzrostu, budząc niepokój najbliższych (bo koledzy już znacznie wyżsi!), a nagle po wakacjach wyrósł, to zwykle rodzina przypomina sobie, że z jego ojcem było podobnie. Chłopiec naśladuje model wzrastania swego taty. Opóźnienie wzrastania i dojrzewania jest bardziej typowe dla płci męskiej. U dziewczynek zazwyczaj dzieje się to „terminowo”.
– Kiedy rodzice mogą być zaniepokojeni?
– Lekarze rodzinni i pediatrzy podstawowej opieki zdrowotnej są zobowiązani do wykonywania bilansów zdrowia dziecka, uwzględniających m.in. masę ciała i wysokość. Na tej podstawie ocenia się pozycję wzrostową dziecka w danym wieku. Jeśli jest ona poniżej dolnej normy, dziecko winno być skierowane do endokrynologa. Ten zaś zadecyduje, czy podejmuje półroczną obserwację, czy też zaniepokojony cechami morfologicznymi skieruje od razu na badania na oddziale endokrynologii.
– Jak leczyć niedobór hormonu wzrostu?
– Hormonem wzrostu podawanym codziennie w iniekcjach podskórnych przed snem tak długo, aż nasady kostne zostaną zamknięte i wiek kostny zostanie zakończony. Leczenie trwa tym dłużej, im wcześniej rozpoznano niedobór hormonu wzrostu. W Polsce NFZ refunduje leczenie hormonem wzrostu cztery grupy pacjentów: z niedoborem hormonu wzrostu (somatotropinowa niedoczynność przysadki mózgowej), a także z zespołami genetycznymi – Turnera i Prasera–Willego, oraz z przewlekłą chorobą nerek, dawną niewydolnością. Na terapię kwalifikuje wyspecjalizowana, wytypowana jednostka. Skierowanie poprzedzają testy hormonalne wykazujące niedobór hormonu i wniosek (9 stron!), który trafia do zespołu koordynacyjnego ds. stosowania hormonu wzrostu (przy Centrum Zdrowia Dziecka). Jego przedstawiciele, pediatrzy-endokrynolodzy, wnioski recenzują, a na specjalnym posiedzeniu omawia się je i rozpatruje, ostatecznie decydując o przyznaniu terapii.

Ciekawy artykuł,tak jak myślałem warunki do rozwoju są również zakorzenione w psychice.
djkg6 dawno się nie wypowiadałeś,planujesz teraz jakąś kuracje?
Stara gwardia już się nie udziela,a to oni rośli najwięcej,co było widać w pierwszym temacie.
W tym tygodniu zrobię rtg nadgarstka tak jak pisałem i ciekawe co mi tam powiedzą.Lecę robić sprint,później basen.
Od ponad miesiąca nie jadłem żadnej czekolady,słodyczy,chipsów i innych świnstw.Nie pamiętam też abym jadł ryż,kaszę,jajka lub orzchy.Więc dieta jest zachowana.

Jeśli chodzi o ten hormon wzrostu co podaje sie podskórnie to jeśli sie ma 21 lat i sie go przyjmie to można jeszcze urosnąć od niego?

Jak twój wiek kostny sie zakończył to mogą ci urosnąć tylko dłonie, palce, uszy, nos. Poczytaj sobie o skutkach takiego brania, jest nawet taka choroba nazywa się Akromegalia

tak szczerze, to ja wlasnie w wieku 20-21 najwiecej podskoczylem. nadal mam 21 lat i caly czas rosne. nawet nie zaczalem pozno dojrzewać, bo jakos w wieku 14,5 roku zycia.

lukashSFD

Jak twój wiek kostny sie zakończył to mogą ci urosnąć tylko dłonie, palce, uszy, nos.

Z tego co mi wiadomo to raczej palce i dłonie nie urosną, tylko tak jak mówisz uszy, nos, krtań, narządy wewnętrzne. Bo tak to bym się pisał na to nawet dla samego powiększenia dłoni ;p