Diary of a madman s4, 144, 187

po co? Mam staż całkiem spory. Tylko dzielony trening mi odpowiada, niestety :D. FBW mi nie pasuje :P

bez urazy ale masy 0, nie zebym hejtowal ale dla Ciebie naprawde fbw lepsze, trening z partia 1xweek nie jest dla poczatkujacych ;]

Pewnie dlatego, że dopiero zaczynam solidną masę, a efekty już mam kozak w porównaniu do początku? Nie jestem żółtodziobem, umiem robić trening dzielony

Przypominam, że dopiero co zrzuciłem 15kg, więc to chyba normalne, że mały jestem, w końcu bf koło 12% pewnie trzymam.

Zmieniony przez - DreamEvil w dniu 2013-03-22 16:53:39

W dziale trening dla poczatkujacych ostatnio ładną wypowiedź Riona czytałem o treningu z partią 1xweek jak to pisał dla kogo to jest, że dla ludzi po kilku latach treningu, co doskonale znają swoje ciało, doskonale wiedzą co i jak z treningiem i ze wgl dopiero po kilku latach taki trening bedzie ok. Zawodowcy cwicza tak, ale Ty nie jestes zawodowcem, odpuść sobie lepiej taki trening ;]

Ale kiedy ja go lepiej czuję i w ogóle dużo fajniej leci mi się splitem niż FBW, to czemu mam robić FBW. Mam się męczyć? Trening ma sprawiać przyjemność, nic nie przetrenowuję.

Ty też super bykiem nie jesteś

Bo leci bez KOKSU

ale ja nie mowie ze jestem super bykiem, splitem tez nie cwicze, ale trening ma być efektywny a nie efektowny, najpierw podstawy, potem dopiero dekoracja, troszke gubisz kolejność

Nie no, z całym szacunkiem oczywiście, ale pozostanę przy moim treningu, bo naprawdę, czuję się z nim świetnie, a to chyba najważniejsze. Jak technika?

Maćko

ale ja nie mowie ze jestem super bykiem, splitem tez nie cwicze, ale trening ma być efektywny a nie efektowny, najpierw podstawy, potem dopiero dekoracja, troszke gubisz kolejność

Trening to dla mnie przede wszystkim przyjemność, robię to rekreacyjnie, nie zawodowo. Nie będę robił treningu, który mnie męczy psychicznie, a nie fizycznie Nie lubię FBW bo:
jedno ćwiczenie na plecy to nic
zero pompy
efekty może i lepsze
strasznie się dłuży
mniejszy wachlarz ćwiczeń
monotonia
Nie neguję, ba, uważam, że masz rację, ale nie popadajmy w skrajności

na poreczach troche oszukujesz :)