Dziennik kalikstat

ja tam lubię to uczucie, przynajmniej wiem, że dobrze wykonałem robotę :)

haha, niby tak, ale życie jest utrudnione mega

oj tam, ja z bólu się śmieje zawsze jak nie mogę na kibel usiąść :D

jak boli to rośnie

ale to dvpa boli, a jak dvpa boli to znaczy, że rośnie, a jak rośnie to nie jest dobrze

31.01.2013

Kolejny eksperymentalny trening:
Wyciskanie sztangi na skosie 30 st 10x8
Wyciskanie sztangielek na ławce poziomej 10x8
Rozpiętki 10x4
Wyciskanie wąsko 8x8

TRENING

Klatka + Triceps

1. Wyciskanie sztangi na skosie 30 st
10x30 / 10x30 / 10x30 / 10x30 / 10x30 / 10x30 / 10x30 / 10x30

2. Wyciskanie sztangielek na ławce płaskiej
14x10 / 14x10 / 14x10 / 14x10 / 14x10 / 14x10

3. Rozpiętki na ławce płaskiej
7x10 / 7x10 / 7x10 / 7x10

4. Wyciskanie wąskie
26x8 / 28x8 / 26x8 / 28x8 / 26x8 / 28x8 / 26x8 / 28x8

ODCZUCIA

1. Wyciskanie sztangi na skosie 30 st - wyszło w miarę ok, ostatnie dwie serie jakby lżej

2. Wyciskanie sztangielek na ławce płaskiej - brak sił po poprzednim ćwiczeniu, stąd ciężar bez szłu

3. Rozpiętki na ławce płaskiej - ok

4. Wyciskanie wąskie - pompa bardzo fajna na rękach

DIETA

Jadłem normalnie, ale jakoś nie miałem chęci na liczenie czegokolwiek Stąd wyszło "intuicyjnie".

Minipodsumowanie

No i wreszcie się stało - konkurs (prawie) dobiegł końca. Na początek podziękowanie dla Keltona za organizacje tych "zawodów", jak i dla wszystkich współtowarzyszy zabawy - zarówno dla tych którzy "zrezygnowali" wcześniej, jak i dla tych którzy dotrwali do końca.

Ogólnie jestem w miarę zadowolony. Choć jak wiadomo - zawsze mogło być lepiej. Szczególnie pierwsze 3 miesiące uważam za bardziej owocne. Wtedy to miałem wakacje i nie było problemu jeśli chodzi o treningi, jak i trzymanie miski. Wraz z rozpoczęciem roku akademickiego przybyło trochę nowych obowiązków i nie zawsze było tak jak bym sobie to wymarzył. Do tego w ostatnim czasie sesja, egzaminy itp.

Miskę starłem się trzymać. Nie zawsze to wychodziło, ale szkielet był w miarę zachowany.

Mogę zaryzykować tezę, że wynik końcowy byłby lepszy gdyby nie moje problemy z nerkami i hormonami. W tym przypadku szczególnie z hormonami. Bo niestety, ale bez testa chociaż w granicach dolnej normy raczej ciężko coś zbudować, a co tu mówić, gdy jest dużo poniżej...

Ale nic, jedziemy dalej i walczymy

Mimo zakończonego konkursu chciałbym zaprosić do dziennika, który prowadzę w dziale dla początkujących:
https://www.sfd.pl/Kalikstat__pokonać_przeciwności-t861492.html

Wymiary:
(14.07.2012 | 01.11.2012 | 01.02.2013)

Waga: 52,4 kg | 57,4 kg | 59,6 kg
Wzrost: 155 cm | 155 cm | 155 cm
Kark: 36 cm | 36 cm | 35 cm
Klatka: 81 cm | 85 cm | 87 cm
Biceps: 26 cm | 30 cm | | 30,5 cm
Przedramię: 23,5 cm | 26 cm | 27 cm
Obwód nad pępkiem: 74 cm | 75 cm | 75 cm
Obwód na wysokości pępka: 74 cm | 75 cm | 76 cm
Obwód na biodrach: 76 cm | 77 cm | 78 cm
Udo: 49 cm | 52 cm | 54,5 cm
Łydka: 35,5 cm | 38 cm | 38 cm






______________________________________________________________________





______________________________________________________________________





______________________________________________________________________





______________________________________________________________________

Zmieniony przez - kalikstat w dniu 2013-02-01 11:16:11

ten dowalił tu kg do pieca :D
jest dobrze :)
ps. paznokcie nie masz ze kropke dałeś w paintcie :D ?

No niestety, mam taki brzydki, na innym foto go widać

sztanga ci spadła czy hantel :D ?