...
Napisał(a)
Nie ma sensu, bo mając te problemy endokrynologiczne gdzie mój testosteron wynosi 3 (przy normie 700-1000) to ja sobie mogę machać rekreacyjnie. Jak wspominałem lekarz przepisał mi testosteron - raz na 3 tygonie, tak, aby chociaż podnieść do dolnej normy fizjologiczej. Póki co, jestem po jednym zastrzyku (tydzień temu), więc raczej bic nie skoczy nagle + 2 cm Jestem realistą i wiem cego mogę się spodziewać przy moich problemach...
Za to samo obciążenie trochę cieszy. Powoli, powoli, ale coś dokładam
Za to samo obciążenie trochę cieszy. Powoli, powoli, ale coś dokładam
Dziennik:
http://www.sfd.pl/DT_kalik-t1087033.html
...
Napisał(a)
Możesz przed bieganiem wciągnąć tego banana albo jakiegoś lajtowego szejka po biegianiu normalnie owsianka;]
...
Napisał(a)
Dzień 47 - 17.09.2012
Dzień cały w robocie...
Nie miałem czasu na siłownię niestety - ale taka jesień na wsi
Bieganie niestety też nie wyszło... Od rana nie miałem czasu niestety, a wieczorem byłem już tak padnięty, że podziękowałem sobie... W czasie przerwy obiadowej pokręciłem trochę na orbitreku - lepszy rydz niż nic Z resztą w robocie też było trochę aero podobnych czynności
TRENING
aeroby - orbitrek 20 min
DIETA
Posiłek I: owsianka z mlekiem z wiórkami kokosowymi, masłem orzechowym, rodzynkami i morelą suszoną
Posiłek II: pierś z kurczaka z ryżem parboiled i oliwą
Posiłek III: pierś z kurczaka z ryżem parboiled, warzywami i oliwą
Posiłek IV: razowiec z polędwicą sopocką i serem gouda
Posiłek V: serek wiejski z wiórkami kokosowymi i dżemem niskosłodzonym
Łącznie: 3043kcal, 133g (17%) białko, 139g (41%) tłuszcze, 319g (42%) węglowodany
Dzień cały w robocie...
Nie miałem czasu na siłownię niestety - ale taka jesień na wsi
Bieganie niestety też nie wyszło... Od rana nie miałem czasu niestety, a wieczorem byłem już tak padnięty, że podziękowałem sobie... W czasie przerwy obiadowej pokręciłem trochę na orbitreku - lepszy rydz niż nic Z resztą w robocie też było trochę aero podobnych czynności
TRENING
aeroby - orbitrek 20 min
DIETA
Posiłek I: owsianka z mlekiem z wiórkami kokosowymi, masłem orzechowym, rodzynkami i morelą suszoną
Posiłek II: pierś z kurczaka z ryżem parboiled i oliwą
Posiłek III: pierś z kurczaka z ryżem parboiled, warzywami i oliwą
Posiłek IV: razowiec z polędwicą sopocką i serem gouda
Posiłek V: serek wiejski z wiórkami kokosowymi i dżemem niskosłodzonym
Łącznie: 3043kcal, 133g (17%) białko, 139g (41%) tłuszcze, 319g (42%) węglowodany
Dziennik:
http://www.sfd.pl/DT_kalik-t1087033.html
...
Napisał(a)
55, ale przy moich 155 cm na niedowagę raczej nie cierpię
Dziennik:
http://www.sfd.pl/DT_kalik-t1087033.html
...
Napisał(a)
Dzień 48 - 18.09.2012
Dzień bliźniaczo podobny do wczorajszego - cały w pracy...
Siłowni nie miałem kiedy zrobić. Z resztą jestem padnięty...
Jutro zapowiadają deszcze to może w końcu odrobię
TRENING
aeroby - orbitrek 30 min
DIETA
Posiłek I: owsianka z mlekiem z wiórkami kokosowymi, miodem i dżemem
Posiłek II: pierś z kurczaka z ryżem parboiled i oliwą
Posiłek III: pieczony dorsz z ryżem parboiled, warzywami i oliwą
Posiłek IV: razowiec z polędwicą sopocką 4 jajami gotowanymi
Posiłek V: serek wiejski z wiórkami kokosowymi i dżemem niskosłodzonym
Łącznie: 3049kcal, 123g białko, 137g tłuszcze, 332g węglowodany
Dzień bliźniaczo podobny do wczorajszego - cały w pracy...
Siłowni nie miałem kiedy zrobić. Z resztą jestem padnięty...
Jutro zapowiadają deszcze to może w końcu odrobię
TRENING
aeroby - orbitrek 30 min
DIETA
Posiłek I: owsianka z mlekiem z wiórkami kokosowymi, miodem i dżemem
Posiłek II: pierś z kurczaka z ryżem parboiled i oliwą
Posiłek III: pieczony dorsz z ryżem parboiled, warzywami i oliwą
Posiłek IV: razowiec z polędwicą sopocką 4 jajami gotowanymi
Posiłek V: serek wiejski z wiórkami kokosowymi i dżemem niskosłodzonym
Łącznie: 3049kcal, 123g białko, 137g tłuszcze, 332g węglowodany
Dziennik:
http://www.sfd.pl/DT_kalik-t1087033.html
...
Napisał(a)
Dzień 49 - 19.09.2012
Dzień jak poprzednie - praca.
Tym razem udało mi się zrobić trening. Nie do końca tak jakbym chciał (musiałem go przerwać po 3 ćwiczeniach - bo znowu praca ), ale wieczorem odrobiłem z nawiązką to co jeszcze zostało. W pierwszej części zrobiłem tylko ćwiczenia na czwórki.
Drugą "sesję" zacząłem od "rozgrzania" znowu czwórek (dla lepszej pompy nóg). Zrobiłem prostowanie nóg na maszynie siedząc. Zaj**iste uczucie. Nie wiem czemu nie robiłem tego wcześniej
Mam wreszcie plan zajęć na uczelnię. Wyszło całkiem fajnie. Zajęcia mam tylko przez 3 dni W sumie lepiej przeciedzieć 3 dni w całości na uczelni, a pozostałe 4 mieć wolne (wolne tylko w teorii )
TRENING
1. Hack-przysiady ze sztangą - rampa 12
37,5 kg / 42,5 kg / 47,5 kg / 52,5 kg
Bardzo ciężko. Dołożone obciążenie.
Czuję bardzo kolana przy tym ćwiczeniu - spory ból...
2. Wysoki step z hantlami - rampa 12
20 kg / 30 kg / 30 kg
Poszło ok. Pierwszy raz zrobiłem ze sztangą (nie sztagielkami, ani samymi talerzami), bo wcześniej nie do końca było poręcznie. Nogi czułem całkiem nieźle.
3. Syzyfki - rampa 15
7,5 kg / 10 kg / 12,5 kg / 15 kg
Kolejny trening na tym samym obciążeniu. Mega czucie, ogromna satysfakcja, zaj**iście ciężko.
4. Prostowanie nóg w siadzie na maszynie
15 kg (30) / 20 kg (30) / 25 kg (30) / 30 kg (30)
Dałem to ćwiczenie wyjątkowo, żeby rozgrzać czworogłowe po "przerwie". Wysokie zakresy, progresja ciężarowa - nogi pękały. Całość wykonana bardzo szybko i sprawnie. Zaj**iste ćwicznie
5. Uginanie podudzi - rampa 12
15 kg (30) / 20 kg (25) / 25 kg (20) / 30 kg (15)
Dwójki czułem zaj**iście po tym.
6. MCNPN - rampa 12
37,5 kg / 42,5 kg / 47,5 kg / 52,5 kg
Dwugłowe ok. Prostowniki również. Ogólnie zaj**iście ciężko.
7. Wspięcia - 3 x max
30 kg (75)/ 30 kg (75)/ 30 kg (75)
Poszło dobrze
Pytania/wnioski:
1. Mam teraz sporo pracy w domu. Trenuję splitem góra-dół. I ciężko mi wykonać cały trening od początku do końca w jednej "sesji". Także pomyślałem nad rozwiązaniem tymczasowym - połowa rano, połowa wieczorem (tak wiem, że średnio to wygląda, ale taka tymczasowa sytuacja).
I teraz pytanie jak to rozegrać: najlepiej partiami? Np. rano plecy, a wieczorem klatka, barki i ramiona?
DIETA
Posiłek I: owsianka z mlekiem, wiórkami kokosowymi i miodem
Posiłek II: łosoś wędzony z ryżem
Posiłek III: udko z kurczaka z ryżem
Posiłek IV: banan
Posiłek V: razowiec z polędwicą sopocką, serem gouda i warzywami
Posiłek VI: serek wiejski z jabłkiem, wiórkami kokosowymi i dżemem porzeczkowym niskosłodzonym
Łącznie: 3036kcal, 130g białko, 107g tłuszcze, 371g węglowodany
Dzień jak poprzednie - praca.
Tym razem udało mi się zrobić trening. Nie do końca tak jakbym chciał (musiałem go przerwać po 3 ćwiczeniach - bo znowu praca ), ale wieczorem odrobiłem z nawiązką to co jeszcze zostało. W pierwszej części zrobiłem tylko ćwiczenia na czwórki.
Drugą "sesję" zacząłem od "rozgrzania" znowu czwórek (dla lepszej pompy nóg). Zrobiłem prostowanie nóg na maszynie siedząc. Zaj**iste uczucie. Nie wiem czemu nie robiłem tego wcześniej
Mam wreszcie plan zajęć na uczelnię. Wyszło całkiem fajnie. Zajęcia mam tylko przez 3 dni W sumie lepiej przeciedzieć 3 dni w całości na uczelni, a pozostałe 4 mieć wolne (wolne tylko w teorii )
TRENING
1. Hack-przysiady ze sztangą - rampa 12
37,5 kg / 42,5 kg / 47,5 kg / 52,5 kg
Bardzo ciężko. Dołożone obciążenie.
Czuję bardzo kolana przy tym ćwiczeniu - spory ból...
2. Wysoki step z hantlami - rampa 12
20 kg / 30 kg / 30 kg
Poszło ok. Pierwszy raz zrobiłem ze sztangą (nie sztagielkami, ani samymi talerzami), bo wcześniej nie do końca było poręcznie. Nogi czułem całkiem nieźle.
3. Syzyfki - rampa 15
7,5 kg / 10 kg / 12,5 kg / 15 kg
Kolejny trening na tym samym obciążeniu. Mega czucie, ogromna satysfakcja, zaj**iście ciężko.
4. Prostowanie nóg w siadzie na maszynie
15 kg (30) / 20 kg (30) / 25 kg (30) / 30 kg (30)
Dałem to ćwiczenie wyjątkowo, żeby rozgrzać czworogłowe po "przerwie". Wysokie zakresy, progresja ciężarowa - nogi pękały. Całość wykonana bardzo szybko i sprawnie. Zaj**iste ćwicznie
5. Uginanie podudzi - rampa 12
15 kg (30) / 20 kg (25) / 25 kg (20) / 30 kg (15)
Dwójki czułem zaj**iście po tym.
6. MCNPN - rampa 12
37,5 kg / 42,5 kg / 47,5 kg / 52,5 kg
Dwugłowe ok. Prostowniki również. Ogólnie zaj**iście ciężko.
7. Wspięcia - 3 x max
30 kg (75)/ 30 kg (75)/ 30 kg (75)
Poszło dobrze
Pytania/wnioski:
1. Mam teraz sporo pracy w domu. Trenuję splitem góra-dół. I ciężko mi wykonać cały trening od początku do końca w jednej "sesji". Także pomyślałem nad rozwiązaniem tymczasowym - połowa rano, połowa wieczorem (tak wiem, że średnio to wygląda, ale taka tymczasowa sytuacja).
I teraz pytanie jak to rozegrać: najlepiej partiami? Np. rano plecy, a wieczorem klatka, barki i ramiona?
DIETA
Posiłek I: owsianka z mlekiem, wiórkami kokosowymi i miodem
Posiłek II: łosoś wędzony z ryżem
Posiłek III: udko z kurczaka z ryżem
Posiłek IV: banan
Posiłek V: razowiec z polędwicą sopocką, serem gouda i warzywami
Posiłek VI: serek wiejski z jabłkiem, wiórkami kokosowymi i dżemem porzeczkowym niskosłodzonym
Łącznie: 3036kcal, 130g białko, 107g tłuszcze, 371g węglowodany
Dziennik:
http://www.sfd.pl/DT_kalik-t1087033.html
Poprzedni temat
Dziennik kooozaq
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- ...
- 86
Następny temat
Dziennik Golombex
Polecane artykuły