[SIŁA]Kokos DT just for fun

17.10.2012
Dieta
1) mleko kokosowe/truskawki mrożone/banan/jajo/odżywka/siemię lniane mielone
2) fasolki kulki/kiełbasa domowa/rzodkiewki
3) wołowina/kasza gryczana/cebula/papryka/smalec do smażenia/ogórki kiszone
4) wątróbka z duszoną cebulą i jabłkami/kilkanaście kulek winogron wpadły do buzi po bieganiu
5) orzechy włoskie/migdały

suplementy: tran, siemię lniane mielone, wapno, magnez+cynk

DNT Areo: Bieg w terenie 38 minut 5,5km.

Bolą mnie cycki - znaczy się mięśnie klatki piersiowej oraz to miejsce na plecach, gdzie moje anielskie skrzydła są przytwierdzone I jeszcze barki i troszkę tricepsy... te najmniej...
Dobrze, że nogi odpuściły... ale ten błogi stan potrwa tylko do jutra rana

Kokosie, się chciałam dopytać o bieganie. Ile min. dokładać z tygodnia na tydzień, zakładając, że biegam 2-3 razy tygodniowo? Nie chcę się zajechać i zniechęcić. Zaczęłam od 15 min, potem 17, teraz było 20.

W kwestii biegania jestem całkowitym laikiem. Ani jednego planu treningowego związanego z bieganiem nie robiłam. Zwiększałam systematycznie czas biegania i czas całkowity i jakoś samo poszło. Przełom był na urlopie po około dwóch miesiącach od zaczęcia biegania i się wkręciłam. A teraz nawet polubiłam
A zaczynałam od 5-ciu minut biegu, 2 marszu...

i jaka moda a bieganie przyszla, fajnie mnie nikt nie wciagnie, w dlugie dystanse, bylam sprinterem i taka zostalam

obliques

a dalabys rade w DNT pobiegac 30min?

to było w połowie czerwca... i czyja to "wina", że się wkręciłam w bieganie

Przez większość życia bieganie było jedynym ruchem, którego z serca nienawidziłam. Pamiętam ze szkoły biegi na 600/1000 m. Przybiegałam blada, podczas gdy inni czerwoni. Potem już nie biegałam, bo panie od wf bały się, że im skonam.
Ale teraz, bez przymusu, próbuję polubić. Fajne tereny leśne mam w pobliżu i w sumie to takie naturalne, nic do tego nie potrzeba.
To może będę dokładać jak dotychczas, 3 min. tygodniowo.

18.10.2012
Dieta
1) mleko kokosowe/truskawki mrożone/banan/jajo/odżywka/siemię lniane mielone
2) nektarynka po treningu
3) placki owsiane - płatki owiane/jabłko/jaja/smalec do smażenia
4) wołowina/kasza gryczana/cebula/papryka/pieczarki/smalec do smażenia
5) zupa dyniowa na rosole z królika + natka pietruszki i trochę sera koziego (25-50g) do smaku mój pierwszy nabiał od czterech miesięcy
6) serca drobiowe (rosołek) z chrzanem
7) orzechy włoskie/migdały jesienna gastrofaza orzechowa
chyba za dużo jem

suplementy: tran, siemię lniane mielone, glutka w czasie treningu, wapno, magnez+cynk, popijam ziółka na tarczyce by Martucca

Trening - Dzień 3



Trening mnie zmasakrował
1) MC ok. Przerwy na zmianą obciązenia i łyk wody; jedynie między ostatnimi dwiema dłuższa. 75 już ważyło trochę ale nastepnym razem dorzucę po 2,5kg... chyba, że nie takiej potrzeby
2a) i 2b) ło matko... boli mnie samo wspomnienie
3) i 4) robiłam na wyciągu dolnym na bramie. Ciężej niż na ginekologu (nie wiem co z tymi maszynkami - zupełnie nie czułam obciążenia jakbym machała samymi nogami) ale za to większa satysfakcja. Trzeciej serii jednak w 4) nie dałam już rady - paliło się! Obciążenia tak jak pisało na sztabkach - chyba w kg???

Trening tylko wygląda na łatwy a to jest MASAKRATOR. Fajny

Zmieniony przez - Kokosik w dniu 2012-10-18 09:04:56

19.10.2012
Dieta
1) mleko kokosowe/truskawki mrożone/porzeczki mam parę słoików w sosie własnym bez cukru od mamci/jajo/odżywka/siemię lniane mielone
2) soczewica/tuńczyk/cebula/ogórki kiszone z czosnkiem/majonez/pomidor
3) soczewica/tuńczyk/cebula/ogórki kiszone z czosnkiem/majonez/pomidor sałatka dzielona na dwa posiłki bo strasznie jej dużo mi wyszło
4) wołowina/ryż brązowy/cebula/papryka/pieczarki/smalec do smażenia
5) zupa dyniowa na rosole z królika + natka pietruszki i trochę sera koziego (25-50g) do smaku wczoraj robiłam pierwszy raz - banalna do zrobienia a pyszna
6) orzechy włoskie/migdały jesienna gastrofaza orzechowa cd. + szynka parmeńska

...oprócz orzechów nie mogę ogonić się teraz od winogron; chyba sobie zrobię weekend winogronowy, bo oszaleję

suplementy: tran, siemię lniane mielone, wapno, magnez+cynk, popijam ziółka na tarczyce by Martucca

DNT OFF - lenistwo
wieczorem może potańcuję ale nie jest to zbyt oczywiste gdyż po wczorajszym treningu bolą mnie: dwójki, przywodziciele, prostowniki i pośladkowe... więc jak biodrami w tańcu kręcić... no jak??? Szefowa jak wymyśli trening

Zmieniony przez - Kokosik w dniu 2012-10-19 20:10:24

i nie poszłam na koncert... dostałam @ i strasznie mnie wieczorem zmuliło

20.10.2012
Dieta
1) mleko kokosowe/truskawki mrożone/porzeczki czerwone/banan/jaja/odżywka/siemię lniane mielone
2) winogrona po treningu
3) placki owsiane - płatki owiane/jabłko/jaja/smalec do smażenia
4) zupa dyniowa na rosole z królika + natka pietruszki i trochę sera koziego (25-50g) do smaku
5) kaczka pieczona z jabłkami i żurawiną/ogórki kiszone z czosnkiem
6) kaczka pieczona z jabłkami i żurawiną/kiełki brokuła
7) orzechy włoskie/rzodkiewki
+ wino czerwone

suplementy: tran, siemię lniane mielone, wapno, magnez+cynk

Trening - dziś kompleks sztangowy w wersji:
1) MC romanian
2) wiosło sztangą
3) sqaut clean+ push press
6x6 obciążenie stałe 22,5kg.

Czas nieznany bliżej - około 8-9minut recepcjonistka na siłce nie zdążyła wypić herbaty
Wpadłam na siłkę po krótkiej przebieżce (około 1,5km), zrobiłam kompleks i dalej poleciałam biegać. Całość trasy 6,5 - 7km. Od wyjścia z domu do powrotu 1h i 5 minut. Potem porządne rozciąganie. Zmęczyłam się, nie powiem...
Będzie jeszcze rowerowa wycieczka, tak z półtorej godziny; pogoda super to trzeba korzystać

widzę, że często masz mleczko kokosowe w misce.. dzisiaj kupiłam i nie wiem, jak się do niego zabrać. na górze miałam gęstą masę, pod spodem wodę. wymieszałam i wygląda to teraz jak zważona śmietana co z tym zrobić? jak w ogóle przechowuje się mleczko kokosowe?