Limitations are only imagined!/ Rzezba start str.51/Finish str. 85

Rege 6

DNT
spacery i przeciaganie sznura

zaczynam czuc sie zmeczona jakas czy cos
chyba juz mi silowni barkuje

MISKA
troche wieczoerem za duzo podjadlam, w kazdym razie tak jakos nadeta sie czulam, moz eorzechow zaduzo i mnie podraznily

1.omlet owisiany z malinami i kawalkiem banana
2.mielone z indyka, pomidory, cebula, papryka, maslo
3.pumpkin pie
4.golabek wolowy, brokuly
5.nerkowe, mielone z indyka (mala porcja), dynia
6.dynia pie, maslo orzechowe, kawalek banan

+plasterek sera plesniowego do kilku lykow wina
+jakies tam smakowanie przy gotowaniu

po tych kilku lykach czulam sie juz zmulona... tak wiec nawet pol lamki nie wypilam


musze powiedziec, z eostatnio czuje sie sama ze soba dobrze :D to chyba dobrze

a i musze chyba na sniadanie cos innego zaczac jesc bo jak jem omet o 7, to mnie jakos mdli po nim, tak jakby platki nie bardzo, albo ze na slodko nie bardzo, sama nie wiem. wyprobuje co innego :)

jak mnie mdliło po śniadaniu z owsem, to doradzono mi dodanie tłuszczu lub wyrzucenie płatek i zastąpienie ich czymś innym

I tak ma być! Jesteś super laska

edit: może zamiast płatek mąkę gryczaną wypróbuj i będziesz miała naleśniki. Mi też całkiem smakowało jak ziemniaki podgotowane (i rozciapajane) dodałam w miejsce owsa

Zmieniony przez - Arphiel w dniu 2012-09-28 11:08:45

Arphiel, dzieki z ta maka gryczana to jakis pomysl, sprobuje :)

jak narazie 3 dni nie jem owsa i chyba z rana lepiej, nie mdlilo.
mam nowe mega sniadanie, tyle troche tego...obfite w kalorie zwlaszcza tluszcze Lejjla, wyrpobowalam Twoj patent... oszalalam


niestety sprawdzilam wczoraj ile to nowe sniadanko liczy sobie tluszczy... i chyba na stale to wprowadzic go nie moge :( heh ale tak na weekendy moze byc :P


Piateczek

zamiast po pracy pojechac na uczelnie i kwitnac tam do 21... pojechalam do domu i poslzismy na rower

takze

rower okolo 1,5h intesywnej jazdy

miska
nie pamietam dokladnienapewno byly placuszki z piecoznej dyni, pychota
i ostatni posilek poszalam:

pieczona dynia , losos, ziemniaczki i boczek

pieczony boczek i dynia przyprawily mnie o orgazm gebowy


sobota
prawie caly dzien na uczelni
ale niebylabym soba gdymy wytrwala do konca tj do 21
zerwalam sie szybciej i dzieki temu zaliczylismy dlugi spacer po lesie z Totetem, dotlenilam sie chociaz po sluchaniu tych bzdor na uczelni hle hle

Miska

na bogato
mialam mega parcie na tluszcz

1. UWAGA ORGAZM GEBOWY
3*jajko, boczek 60g, banan 125g

2.placuszki dyniowe
(dynia, jajko,whey,wiorki kokosowe, mielony migdaly)

3.wedzony pstrag, pomidor, migdaly

4. zapiekana z indyka (mala porycjka) , pol awokado
(indyk, cukinia, pomidory, cebula, papryka)

5.piecozna dynia, losos, oliwa

+ 2 lyzeczki maslo orzechowe


Niedziela
uczelnia
+ spacery z Totemem
+przeciaganie sznura
+ gotowanie i sprzatanie

MISKA

1.3*jajko, 60g boczek, banan 125g

2.zapiekanka z inydyka duza porcja

3.pieczona dynia, losos, oliwa


+1 lyzeczk maslo orzechowe, migdaly, 15g whey
+ masa na placki dyniowe,podjadanie przy gotowaniu smakowalo jak budyn waniliowy


PODUMOWANE 1 tygodnia rege

nic nie cwiczylam
2 * jezdzilam na rowerze
duzo spacerowalam
jeszcze wiecej gotowalam

jadlam roznie
czasem 6 posilkow, czasem 4
czasem duuuzo tluczu, innnym raze duzo bialka
z ww raczej bez szalenstw
z dynia sie nie rozstaje, to moje glowen zrodlo ww
nie licze tego co jem
planuje nie liczyc jecze przez ten tydzien

w tym tygodniu planuje wiecej roweru, moze pobiegam tez 1lub 2 razy
w poniezialek sie pomierze i wracam na silownie

czuje sie dobrze, zaczyna mi barkowac juz silowni, ale mam zamiar sie "wyposcic" w czasie rege zebym wrocilam na nowy cykl pelna checi do cwiczenia

Zmieniony przez - bziubzius w dniu 2012-10-01 14:10:57

Rege
Poniedzialek

DNT

mialam isc pobiegac, ale jak o 8 wyszlam z domu to bylo przerazliwie zimno i mi checi odlecialy w sina dal.... potem oczywiscie zrobilo sie cieplo, tyle ze kwitlam do 21 w pracy...:(

MISKA
1.pol banana, 2*jajko, boczek 35g, placek dyniowy
2.krolik, ogorek, nerkowce
3.placki dyniowe
4.golabek wolowy + oliwki
5.dynia, krolik, oliwa
6.whey, wiorki kokosowe

WTOREK REGE

BIEG 45 min
myslalam, ze bedzie mi ciezko po przerwie
bieglo si erewelacyjnie
pogoda cudowna, totem grzeczny, las kolorowy, pieknie i pryzjenie bylo
(boszeeeee nie poznaje siebie :P)

MISKA

1.siemnie lniane, whey, 2*jajko, pol banan
2.losos, fasolka szparagowa
3.placek dyniowy
4.krolik, dynia, oliwa, kawalek plack adyniowego
5.bedzie - placek dyniowy (?)
6. golabek wolowy (?)

5 i 6 w zaleznosci od ochoty, moze ulec zmianom


mialam dzis rozmowe o prace, ale poszlo tak se

od jutra mam kilka dni wolnego:)

Plan na jutro: SPA DAY 4 h masaze, sauna, zabiegi

popoludniu pewnie rower bedzie


Iza, usmiecham sie ladnie o trening lub o pomoc w ulozeniu.
tak jak mowilas piorytety trzebaby wrzucic na klatke i lydy + brzuch co by miesnie bylo widac a nie jelita



Zmieniony przez - bziubzius w dniu 2012-10-02 17:26:03

wpisuja ci na liste

No i jak w tym SPA ??

Trzymać kciuki za prace ??

Iza, dziekuje :)

Lejjla, spa bylo dzis. bylo przyjemnie i blogo :P hah
najpierw sauna, potem klazyczny masaz calego ciala, piling dloni, oczyszczanie i maseczka na twarz i manicure

oczywiscie najfajnieszy ze wszystkiego byl masaz :D


wczoraj miska ulegla zmianom, nie moglam sie zdecydowac na co mam ochote i w rezultacie popodjadalam roznych rzeczy. wpdal tez kawalek kabanosa i plasterek pleniowego sera


REGE sroda

ROWER
okolo 1,5h
teren zroznicowany, zmeczylam sie

1. siemie lniane, 2*jajko, pol banana, 15g owies
2.maly placek dyniowy - wyjadlam reszte wracajaz z masazu
3. krolik, pomidory, cebulka, szypiorek, oliwa, nerkowece
4.banan, maly kawalek wedzonego lososia, nerkowece
5.whey
6.dynia, batat, antrykot wolowy, boczek

ewentualnie jak mnie glod zlapie to cos dojem

mam pytanie o KOMBUCHE

mijaja dzis 2 tygi i juz chyba gotowa jest
tzn smierdzi octem i wyrosl drugi grzyb

mam teraz ten plyn zlac do butelki i trzymac w lodowce, a grzybki wstawic na nowa tak jak poprzednio?

i jak uzywac tej kombuchy, znaczy plynu? ile? i jak? samo czy to sie do herbaty dodaje??


REGE czwartek

ROWER

dystans 18,5kh
czas 1h 10 min
+ troche bez wlaczonego endomondo :P

w koncu reaktywowalam swoje endomonondo

link do treningu
http://www.endomondo.com/workouts/

MISKA

1.2*jajko, pol banana, boczek, batat
2.wedzony losos, dynia, nerkowce
3.owies 20g, siemie lniane, 2*jajko, pol banana, 1lyzeczka maslo orzechowe
4.2*golabek wolowy, brokuly, oliwki
5.whey, wiorki kokosowe

pij ile chcesz i jak chcesz, mozesz do koktajli, mozesz sama, mozesz rozcięczac woda, dobrz esie marynuja w niej ryby..
w kazdym razie kombuche do lodówki a grzybka nastawiasz ponownie, jak nei masz czasu to z częścia kombuchy wstawiasz grzybka do lodówki moze poczekać, zreszta zawsze troche starej kombuchy dolewaj przy nastawieniu nowej

właśnie rzuciłam okiem na podsumowanie i zobacz jak to jest - nie masz widocznych mięśni brzucha a brzuch jest płaściutki!! u mnie to by było niewykonalne ale fajnie jest, w porównaniu do Twoich pierwszych fot które pamiętam jest bardziej sportowo i dużo lepszy udziec teraz:)nie ma się do czego doczepić a jakie są plany? masujesz dalej czy zostajesz jak teraz?