Limitations are only imagined!/ Rzezba start str.51/Finish str. 85

no tak grejfrut i jagody (ewentualnie inne jagodowe)
russian twist owszem cwiczy skosne ale raz w tygodniu nic sie im nie stanie, de facto kazde cwiczenie miesni brzucha poszerza talie

Rzezba dzien 2
DT

Trening
Rozgrzewka : bieg + rozciaganie

1 podciagniecie nachytem z pelnego zwisu




1. W przysiadach moglam mniej machac rozgrzewkowo. Serie robocze szly z trudem, zwlaszcza od 8-9 powtorzenia.
2.RDL ok, w 2 serii roboczej ciezko. Uzylam paskow, bo przy takim dlugim czasie trzymania sztangi dlonie mi nie wytrzymuja chwytu.
3.Prostowanie, nie szalalam z ciezarem, 4 piekly nieziemsko. Ciezko zrobic 15 powtorzen bez odlozenia obciazenia choc na 1 s. Staralam sie robic bez zadnych przerw, dlatego obciazenie takie. Czy to dobrze?
4.uginanie - to cwiczenie zawsze mi dziwnie idzie, mam wrazenie ze bola mnie lydki a nie dyupa. 3 sztabki nie poszlo bez odlozenia nog.
5.brzuszki odwrotne - 1 seria rozgrzewkowa dodatkowa, bo nie moglam najpierw wyczuc tego cwiczenia. Potem brzuch palil.
6. Russian zaczelam bez obciazenia. Potem robilam z 5kg. po 10 na strone. Brzuch palil. Wydaje mi sie ze dawanie wiekszego obciazenia puki co nie ma sensu.

aero- tylko 15 min

Gdyby tak do tego kompletu dolozyc wykroki i z 15min aero, to psu bym powiedziala, Dzisiaj sam idziesz na spacer :P heh

Dzis tylek i 4 bola!

aha, przy prostowaniu nog zaczelo mi sie krecic w glowie.
Krecilo mi sie do samego konca.
Jak chodzilam p silce to musialam sie lapach roznych rzeczy bo bym zaliczylam gleboze jak nic.

MISKA
+2 tabletki tranu
+1 tabletka magnezu

szama weszla bez wiekszych problemow
troche przed treningiem bylam za bardzo napchana
trening miedzy 3 i 4




Zmieniony przez - bziubzius w dniu 2012-06-27 08:49:50

dobrze idzie ciekawa jestem efektow pierwszego waszego tygodnia

widze ze dalej masz truskawki

no Iza mowila ze owoce mozemy (truskawki - jagodowe moga byc)

a ja nie wiedzialam ze truskawki to sa jagodowe
a tak apropo to kalarepa fajnie ww podbija jesli squash nie dostaniesz

Rzezba dzien 3

DNT
Ladowanie


Miska


caly dzien bylam glodna
wszystko wchodzilo gladko, wrecz mnie ssalo
Ladowanie ledwo upchnelam w siebie, czulam sie po nim, jak bak :P
obejrzalam mecz tzn obzarta zasnelam na dogrywce :p

Ladowanie = owsianka na wodzie z cynamonem, truskawkami, migdalami i maslem orzechowym plus pieczony batat z cukinia i fasolka szparagowa na parze




Ach i zapomialam dodac:
mam przekur..... zakwasy w nogach :P najbardziej w czworkach, dwojki mniej ale tez. Chodze jakby cos w gaciach mniala i dotknac sie nie moge bo boli

Zmieniony przez - bziubzius w dniu 2012-06-28 08:30:49

bziubzius dla pocieszenia u mnie tak samo, doopa boli,nuki tez.
Moze jakbys zjadla posilek 4 troche wczesniej to by z glodem pomoglo? chyba ze masz trening w tym czasie.
A ta suszona wolowine to robisz sama czy kupujesz? fajnie bialko podbija.

Dobrze, ze nie jestem w bolu sama

Wolowine sama ususzylam, dla mnie super opcja, bo szczerze powiem, ze nie mam czasu, zeby jesc 6 razy normalny posilek. Wiec mam 4 normalne + susozna wolowina z orzechami i raz koktajl

Robilam wedlug przepisu Izy, chyba troche za krotko suszylam, bo jest gumiasta, ale dobra w sumie wyszla.

a 4 posilem akurat wczoraj zjadlam w sumie o 1530, wiec nie tak znowu pozno. Nie mam czasu w pracy czesciej jesc.

dzis niestety 4 bedzie dopiero o 1630, bo nie wzielam z domu. Wiec od 1630 musze upchac 3 posilki.

Zmieniony przez - bziubzius w dniu 2012-06-28 10:56:42

Rzezba Dzien 4

DNT

Aktywnosc

rower = lacznie 16,8km z czego 7,8km nadczo

Miska
1750 210/60/90

plus 2 tabletki tran
1* magnez

juz bez problemow ze zjedzeniem szamy
zauwazylam ze ryby latwiej wchodza niz indyk




poprosze o zmiane nazwy dziennika na:

Limitations are only imagined!/ start str.8/ Rzezba start str.51

Zmieniony przez - bziubzius w dniu 2012-06-29 07:54:38