Oveja/ podsumowania str. 39/ 76/ 126

Ps. nie mogę edytować a walnęłam się z datami. Oczywiście 25 i 26 jak w zrzutach jedzenia

Oveja ja tysz kocham orzechy

czyli mamy forumowego świstaka

Ovejko, ale Ty się już chyba nie redukujesz, prawda?

Orzechy sa gupie... bo jak sie zacznie jesc to nie mozna przestac

Jak mialam 100g tluszczu w misce to tez ciagle glodna chodzilam i mnie do tlustego ciagnelo Ale w sumie tlustym sie ciezko najesc, bo duzo kcal a mala objetosc no bo co to jest lyzka oleju kokosowego...

Kajtek

Obli, jak świstak to mogę zbić interes na sadle

Mis, aktualnie to ja taka bezcelowa jestem. Torturuję się dla przyjemności. Oczywiście jak coś będzie zmierzać w kiepska stronę to będę reagować.

Viki, no właśnie z jednej strony wydaję mi się,że na mniejszej ilości tłuszczu jest smutniej , ale z drugiej strony apetyt rośnie w miarę jedzenia i kto wie czy nie byłoby nawet łatwiej, bo dla mnie i 50g i 100g potrafi być mało. No a z tłuszczami te kalorie tak uciekają. Chyba stopniowo będę przerzucać się na większe węgle kosztem tłuszczu i zobaczę jak to będzie

-----------------



27.08.2012r.



założenia: B 130 W 130 T 100 Dzisiaj zgodnie z założeniami



+ fasola szparagowa, ogórki świeże, czerwona kapusta, kalarepa, pomidory, cebula, szczypior



Dzień siłowo-wytrzymałościowy A.

skakanka- 5 minut
25 przysiadów
25 CurtisP *
--------------------------
4x obwód:
25 pompek
25 Sumo DL Hi Pull *
--------------------------
25 CurtisP *
25 przysiadów
skakanka- 5 minut

czas:45:22
+ aero 15 minut ,rower st.
*17kg

Pompki męskie. Z przerwami, jak i CurtisP. Przed obwodami było jeszcze spoko, ale po zaczął się koszmar. Najgorzej szło CurtisP no i druga tura skakanki. Walczyłam o przyzwoite tempo, ale z coraz marniejszym skutkiem. Musiałam chwilę odsapnąć przed aero,bo zeszłabym na zawał



kombucha, chia, magnez + B6

Dla przyjemności

Wytrzymka dla przyjemności! Ja jakoś nie tęsknię ale podziwiam.

o, mój ulubiony trening

Sam trening przyjemny nie jest, ale reszta dnia po treningu.
Zresztą to już choroba. Jak nie ćwiczę mam stany depresyjne i jestem nieprzyjemna dla otoczenia.



28.08.2012r.

Wszystko mnie boli, najbardziej tyłek



założenia: B 130 W 130 T 100 (ostatni raz, od jutra spróbuję zaprzyjaźnić się z większymi węglowodanami)



+ fasola szparagowa, ogórki świeże, rzodkiewka, cukinia



Trening GPP
Maksymalna ilość obwodów w 20 min:

15x invert rows
30x pompki
45x przysiady

Ilość obwodów: 5 obwodów+ 15 invert rows
Invert rows na podwyższeniu, pompki męskie



kombucha, chia, magnez + B6