SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[SIŁA]Kokos DT just for fun

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 376158

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11150 Napisanych postów 51589 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Piątek, piąteczek, piątunio... To jest już fotograf, bo chyba się wszystkie niecierpliwimy?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 9908 Wiek 51 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 178038
figa79
Piątek, piąteczek, piątunio...


powtórzę: Piątek, piąteczek, piątunio... byle do 16.15 i luuuussss... i wakacje

fotograf będzie popołudniu a zdjęcia (się objadam od rana to i Stefan wylazł na wierzch... dziś może jutro...)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11150 Napisanych postów 51589 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Oj, Kokosik, Kokosik Ja mnie tak będziesz w napięciu trzymać, to mi koszty utrzymania przez melisę wzrosną
Czekamy w takim razie...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 236 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 8923
Kokosik, w zamian za Twoje porady u mnie dołączam się do próśb o foty Zaczynam czytać dziennik, myślę, że się nauczę czegoś

Zmieniony przez - Crispy w dniu 2012-08-10 16:24:07
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 1985 Wiek 12 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 67804
Crispy, witaj w klubie, ja też dostałam od Kokosika mnóstwo cennych rad dietowych i życiowych, po prostu jak starsza siostra, której nigdy nie miałam, a szkoda;P

żądamy fot, zostań naszą motywacją
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 6363 Wiek 47 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 140149
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 21 Napisanych postów 1872 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 19374
shrimp... rozwaliłaś mi korki... na początku myślałam, że to na górze, to oczy.... a to cyce

Ja też się dołączę do ogółu. Kokosik poka foty

Kontuzja kontuzją kontuzję pogania...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 9908 Wiek 51 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 178038
KOKOSIK - PODSUMOWANIE AKCJI 40-stka

Czas podsumowania… aż łezka w oku się kręci. Ja z tych, co nie umieją krótko, ale będę się starać.

Moja akcja 40-stka trwała od 08.05.2012 do 10.08.2012, czyli pełne trzy miesiące. Dieta i trening by Obligues.

Gdzieś tam na pierwszych stronach dziennika można znaleźć cele, jakie sobie postawiłam na tą akcję:
1) zdrowie - czyli czysta micha, poprawa ogólnej wydolności
2) SIŁA... fajnie byłoby osiągnąć w MC dwuwagę a w WL 50kg... choć na raz, na jedno powtórzenie (to nie musi być teraz w lato... realnie na koniec roku)
3) redukcja... niech się wreszcie uda!


Po kolei:

Cel 1. Tarczyca się jakby uspokoiła. Wyniki powtórzę znów po wakacjach, ale jest zdecydowanie lepiej – czuję to! U mnie może być to bardziej kwestia długotrwałego stresu i skutku ubocznego w postaci „blokowania” działania tarczycy przez nadnercza/kortyzol. Niewątpliwie dzięki ciężkim treningom i czystej misce pomagam tarczycy a z tym dziadem stresem walczę skuteczniej.
Dieta - Szefowa zordynowała przez ten czas kilka eksperymentów dietowych, z czego crasha wspominam średnio miło, choć wyniki stosowania tej diety trzeba przyznać zaj**iste!!!
Nie ciągnie mnie do słodkiego ani do syfów. Za chlebem, makaronem już nie tęsknię – przyzwyczaiłam się do bezglutenu. Nadal jednak nie pałam miłością do strączków a ww najchętniej nabijałabym owocami. Mleka do kawy trochę mi brakuje, ale da się przeżyć.
Upijam się dwoma lampkami wina – stałam się alkoholowo ekonomiczna
Z grzechów – piwo 0,3l z mamą w jej imieniny, ze cztery kafelki czekolady i ze kilka małych trufli czekoladowych – na swoją obronę dodam, że z baaaardzo gorzkiej czekolady. Więcej grzechów nie pamiętam.
Wydolność – zdecydowanie na plus. Trudno mnie zajechać. Mąż się boi ale chłopina stara się jak może

Cel 2. Siła jest. Maksy swoje poprawiłam i chcę więcej!!! Przyznaję się bez bicia, że kręci mnie to. To uczucie po treningu, kiedy przełamałam setkę w MC a potem kolejne bariery w ciężarach, jest dla mnie porównywalne do stanu odmóżdżenia po dobrym seksie… takie lekkie zawieszenie w próżni oddech szybszy, powietrza brakuje, w głowie się kręci
Poza tym ja po prostu lubię treningi. Dają mi ogromną satysfakcję, niesamowitego powera do życia i kurcze… jest FUN. Nawet wtedy gdy po wytrzymce mroczki (na szczęście mroczki a'la gwiazdki rozbłyskające a nie bracia bliźniacy) latają mi przed oczami i leżę kilka minut na podłodze z nogami na ławeczce.

Cel 3. Redukcja się udała. Wymiary pospadały w miarę równomiernie. Wyciągam z szafy ciuchy sprzed dwóch lat. Znajomi kręcą głową ze zdziwienia... no bo przecież ja jem więcej niż przeciętny facet, no i tłusto, a chudnę. Na oko dają mi mniej kg niż wskazuje waga. Niestety nadal mam brzuszek. Mniejszy, ale jest. Zbiera mi się tłuszczyk pod pępkiem i strasznie mnie to wkurza. Będzie trudno się tego mojego Stefanka pozbyć. Jest ze mną od zawsze już prawie 40 lat! Jedynie w okresie mojej pociążowej/karmieniowej suchości go nie miałam.
Na zdjęciach szału nie widać - proporcje się nie zmieniły bowiem dramatycznie i najedzona jak bąk jestem ale ja w realu dostrzegam wyraźne zmiany.

Dobra koniec pitolenia

Obligues DZIĘKUJĘ!!!
Za trening (nawet za wytrzymki, które pokochałam. Za pomysły na dietę. Za każde spojrzenie na moje wypociny. Za czas, który kradniesz ze swojego prywatnego życia. Za życzliwość i za to, że dzielisz się swoją olbrzymią wiedzą.

Jesteś moją największą motywacją.

Dziewczyny – Wam dziękuję. Za wsparcie. Za to, że jak jest gorzej to pocieszycie a jak jest ok to pochwalicie.

Zdjęcia… a co mi tam... Choć nie – zacznę od cyferek:



Przed:


Po - szału zdjęciowego nie ma:'-(


Ale na koniec zacytuję moją szwagierkę, bo ten tekst uwielbiam i mimo braku zmian na zdjęciach to mi on pasuje: "... dobrze jest, nie trza psuć!"

Zmieniony przez - Kokosik w dniu 2012-08-10 18:36:41
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 236 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 8923
Kokosik, jak ci pięknie zewsząd poleciało! Jesteś mi wzorem i przykładem, trzymam kciuki za dalszą pracę i dalesze spadki.

Chciałabym dośwadczyć takich spadków jak ty.

GRATULACJE!

Jak szału nie ma, jak jest! Dobrze jest, nie trza psuć

Zmieniony przez - Crispy w dniu 2012-08-10 18:40:07
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 1985 Wiek 12 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 67804
Dobra Kobieto, co prawda troche pracy jeszcze przed Tobą, ale ja tam widze spore zmiany, oprocz wciagniecia brzuszka, to dla mnie zmienil Ci sie ksztalt ud, nie wiem jak to ujac, wysmuklaly u dolu i robia sie takie seksi, do spodniczki w sam raz, a jaka talia sie pieknie ksztaltuje, uhuhu, przysiady rulezzzzzzzz:)

Zmieniony przez - hera21 w dniu 2012-08-10 18:44:42
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening 100 powtórzeń

Następny temat

ból głowy po NO PRELOAD i KREATYNIE

forma lato