Oveja/ podsumowania str. 39/ 76/ 126

cicho tam!
Mmasełka nawet dobrze nie poczułam...

No i potem możemy poczytać na vitalii:

A jakie te dziewczyny tam są wulgarne. W prawie każdym zdaniu jakieś przekleństwo. Wyglądają jak faceci i zachowują się jak faceci. Istne wulgarne babochłopy.

Skoro my wulgarne to one na tych wiecznych 800 kcal pewnie zagryzają ludzi ( potem robi się nadwyżka kalorii i stąd wieczne odchudzanie )
Wiem co mówię, bo teraz przecież prawie testuję ich sposób odżywiania, a jak mnie ssie to jestem ZŁA

Usmialam sie z tych zlosliwosci dzieki, na poranek to dobra terapia humorku

Oveja trzymaj sie, dasz rade na tych niskich kcal
Nie duzo juz Ci zostalo :)

I zgadzam sie, ze najgorsze na glod jest siedzenie w domu i brak zajecia, czlowiek odrazu mysli o jedzeniu

A co do wulgarnosci... u mnie w pracy to akurat jogurtowe panny sa wulgarne, wiecznie zle i niezadowolone, a jak czlowiek sprobuje skomentowac ich diete lub wyglad to rzucaja sie jak wsciekle psy na lancuchu

Lunika Jakie złośliwości, sama prawda

Viki dzięki. Przy życiu trzyma mnie myśl o kolejnym czicie



20.02.12





+ kapusta pekińska, pomidor, brukselka, szczypior



Dzień 1 poprzedni taki trening --> https://www.sfd.pl/Oveja/_redukcja_/podsumowanie_str.39-t793669-s68.html#post1 

1A Przysiad przedni 3x15 3330
17kg x 15/ 22kg x 15/ 27kg x 12

1B Good morning 3x15 3330
20kg x 15/ 25kg x 15/ 30kg x 12

2. Przysiad bułgarski 5x 10 3330
5,5kgx 10/ 5,5kgx 10/ 5,5kg x 10 / 5,5kg x 10 / 5,5kg x 10

3. Przysiad z piłką przy ścianie 3x 8 + 2x drop set 3330
9,5kgx 8/ 11,5kg x 8/ 13,5kg x 8 + 2x drop set

4. Unoszenie bioder w leżeniu na plecach 2/1 3 x 6 + 2x drop set tempo 2510
7kg x 6/ 7kg x 6/ 8kg x 6 + 2x drop set

5. Reverse hyperextensions 3x 15 2510 (na piłce)
12/ 12/ 10

6. Wznosy z opadu 3x 15 2510 (na piłce)
3kg x 15/ 4kg x 15/ 4kg x 15

7A Wypady z przeskokiem 3x 25 na nogę lub do upadku
12/ 10/ 10

7B Przysiady z wyskokiem 3x 25 lub do upadku
15/ 10/ 4
…

Już w niewielkim stopniu udaję mi się dorzucić kg lub zrobić więcej powtórzeń, niż poprzednio. Ale walczę Chociaż czuję, że powoli ucieka ze mnie moc.


vit. A, vit. D, magnez + vit.B6, cynk + vit.C, wiesiołek

I dzisiaj:

21.02.12 DNT





+ kapusta pekińska, kapusta kiszona, brokuły, szczypior



vit. A, vit. D, magnez + vit.B6, cynk + vit.C, wiesiołek, melisa


Wiesia znalazłam póki co w jednym miejscu, o jakże ogromnej pojemności 30ml Zrobiłam ten niezbyt ekonomiczny zakup, ale poszukam dalej albo ostatecznie zamówię przez net coś większego i bardziej sensownego.

Ovejka weszłam na forum, o ktorym mowilyscie i chwilke poczytalam. Na dluzej szkoda mi bylo czasu.Na jezyk cisna mi sie pewne epitety po lekturze owego forum. Szkoda dzieciakow, ktore tam trafiaja.
Tam anoreksja nie stanowi problemu. Aj milkne juz...
Popieram Was w 100%

Oveja trzymaj się

Oveja, znalazłam wiesioła na allegro nawet po 16,50 ale nie wczytywałam się w aukcję, czy to nie chłyt marketingowy. Na żywo poniżej 34zł nie widziałam chociaż nawet i stówę bym dała za to cudo

Zmieniony przez - Esther w dniu 2012-02-22 11:01:36

Lunika, niestety

Fala,

Esther, stacjonarnie jest niestety marnie. ( nie czuję, że rymuję ) Ale już zamówiłam dużą butlę Chyba najkorzystniej jak się dało.



22.02.12





+ sałata lodowa, kapusta kiszona, kapusta pekińska, brukselka, ogórki kiszone, kalarepa, cebula, szczypior (chyba wszystko? )




Dzień 2 poprzedni taki trening: https://www.sfd.pl/Oveja/_redukcja_/podsumowanie_str.39-t793669-s69.html#post7 

1. MC na prostych nogach 4x 8-10
33kgx 10/ 39kgx 10/ 44kgx 10/ 49kgx 7

2. Podciąganie/opuszczanie na drążku nachwytem 3x 10 *
10/ 10/ 10

3. Wiosłowanie sztangą 3x 8-12 3010
25kg x 12/ 30kg x 10/ 35kg x 6 **

4. Przyciąganie gumy/ekspandera do brzucha 2x 10-12 3010
12/ 12

5. Dipsy/opuszczania na krzesłach 2x 10
10/ 10 ***

6. Szrugsy 3x 20
11,5kg x20/ 13,5kg x 20/ 15,5kg x 17

7. Aero
Rower st., 20minut ****

Komentarz:
* opuszczanie
** pierwszy raz nie zakręciło mi się przy nim w głowie. Nie dociągnęłam tylko i wyłącznie przez własną niemoc
*** nadal jeden dips i dalej pokornie opuszczanie
**** wiem, wiem, coraz krócej ale byłam styrana , a aero robione w szybkim tempie. W ogóle z aerobami u mnie marnie. Nie dość, że teraz wykorkowałam po 20 minutach to nie licząc oddzielnego dnia aerobowego w inne dni dupa. W pozostałe dni siłowych po zmasakrowaniu nóg nie jestem w stanie wsiąść na rowerek



vit. A, D, magnez + vit.B6, cynk + vit.C, wiesiołek, melisa


Zmieniony przez - Oveja w dniu 2012-02-22 23:18:20