tibes / REDUKCJA 2012 - Z bojlera do kaloryfera str. 140

Shitman - Specjalista w dziedzinie dwuznaczności

shit- dzięki za radę do tej pory przedramie robiłem na rozgrzewkę przed treningiem

Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2011-11-17 21:09:53

Ale dlaczego tylko jedno

łeee tam... czasem się UPRAWIAŁO MIŁOŚĆ z dziewczyną na godzinę przed workoutem i było git

### DZIEŃ 45/84 - 16 listopada ###

Dzisiaj nietreningowy. Nic ciekawego.. 2h korków, na uczelni wolne. Poprawiałem projekt i zabrałem się wreszcie za pisanie pracy inżynierskiej, mam już konspekt

Dietka gitara, tylko orzechy i migdały zamieniłem dzisiaj na śmietanę i ser żółty bo miałem ochotę na taki sosik

A oto te cudo. Duszona kura, potem polane to śmietaną 18% i posypane żółtym serem który się po chwili rozpuścił. Do tego wyciśnięte parę ząbków czosnku i jest poezja dla podniebienia



Pozdro

### DZIEŃ 46/84 - 17 listopad ###

Rano oddanie projektu, niestety jeszcze do małej poprawki. Potem wizyta u promotora, który kompletnie zmienił moją koncepcję pracy inżynierskiej... nie zna się !! .

Pamiętacie jak jakieś 2 miechy temu wyzywałem jednego prowadzącego? Dziś się z nim wreszcie dogadałem (to była już jakaś +10 wizyta u niego) i dopuści mnie do poprawki, także jak to pozaliczam to styczeń/luty proszę się do mnie zwracać panie inżynierze

Także bardzo udany dzień!! A trening nie mógł być inny, również owocny


Barki + Biceps

1. PP RAMPA 4, -15%
...
6x20 / 6x30 / 6x40 / 6x50 / 6x60 / 6x70
4x20 / 4x35 / 4x45 / 4x55 / 4x65 / 4x75 / 8x65
4x20 / 4x40 / 4x60 / 4x70 / 4x80 / 10x67
4x20 / 4x40 / 4x55 / 4x65 / 4x75 / 4x85 / 9x72

Jest MOC! Jak za tydzień pocisnę 90x4 to będzie życiówka!!


2. HP RAMPA 8
...
8x40 / 8x45 / 8x50 / 8x55 / 8x60
8x50 / 8x55 / 8x60 / 8x65
8x50 / 8x55 / 8x60 / 8x65 / 8x70
8x55 / 8x60 / 8x65 / 8x70 / 8x75

Również moc, choć zaczyna się robić coraz ciężej



3A. Podciąganie linek dolnego wyciągu do brody RAMPA 10
10x20 / 10x30 / 10x40
10x20 / 10x30 / 10x30 / 10x40
10x30 / 10x35 / 10x40 / 10x45

3B. Wznosy boczne wylewające RAMPA 12
12x7 / 12x8 / 12x9
12x7 / 12x8 / 12x9 / 12x10
12x7 / 12x8 / 12x9 / 12x10

Tutaj była taka pompa i nabicie, że te wznosy robiłem ze łzami w oczach!


4. Uginanie sztangi prostej (szeroki chwyt) RAMPA 8
8x25 / 8x30 / 8x35 / 8x40
8x27 / 8x32 / 8x37 / 5x42
8x27 / 8x32 / 8x37 / 8x42

Zaliczone, chociaż w końcówce trochę oszukiwałem, ale faza negatywna zrobiona poprawnie


5A. Uginanie łamanej sztangi na modlitewniku RAMPA 10
10x20 / 10x22 / 10x25
10x22 / 10x25 / 10x27
10x22 / 10x25 / 10x27

5B. Uginanie sztangielek z supinacją siedząc na ławce skośnej +70st RAMPA 12
12x7 / 12x8 / 12x9
12x7 / 12x8 / 12x9
12x8 / 12x9 / 12x10

Pompaaaaaaaaaaaaa ! Szkoda, że nie mam takich żył na codzien jak przy robieniu tych ćwiczen



Dieta

Wszystko ok, wyszło tylko chyba trochę więcej białka i tłuszczy. Zamiast 2 razy 250g kury dałem 2x350g szynki wieprzowej i trochę sosu czosnkowego do kury.

Drugi posiłek. 250g kury, 50g orzechów włoskich, sałatka z pekińskiej i pomidorów oraz trochę sosu czosnkowego dla smaku.




Po treningowy. 350 szynki wieprzowe, 100g ryżu brązowego duszone w sosie z przecieru pomidorowego + jabłko





I na koniec FILMIKI. Trochę dziś nagrałem, także jest co oglądać i krytykować














No i tyle na dziś, solidna wypiska mi wyszła

Pozdro!

Pewnie że pójdzie 4x90 w PP. Te 85 jak szmata latało

tak jak prz1993 pisał.
Następnym razem pójdzie więcej

Nieźle, podziwiam siłe

W diecie przestrzegasz dokładnie dziennego zapotrzebowania kcal i rozkład b/t/w ?

Zmieniony przez - arnold69 w dniu 2011-11-18 14:29:02

prz1993 - faktycznie na filmiku wygląda, że lata jak szmata. Na żywo było trochę ciężej, ale 90x4 powinno lajtowo pójść. Mój rekord to 3x90kg i 1x100kg, także już jestem pewien, że będą leciały teraz same życiówki

Matth3w - Musi!

arnold - No bez przesady, zobacz jakie ciężary ciska przy1993, a jest 5 lat ode mnie młodszy. Jeszcze dużo brakuję, żeby podziwiać

A co diety to mam narzucony pewien schemat, który idealnie pokrywa założone zapotrzebowanie. Także jak zamienię kurę na inne mięsa to wychodzi więcej tłuszczy. Czasem dorzucę trochę sosiku, więc też wyjdzie więcej. Czasem mam ochotę na wieksze ilości mięsa to też sobie nie żałuję. Ogólnie kieruję się na masie tym, że założone zapotrzebowanie musi być spełnione, a jak dojdą jakieś dodatki to nawet dobrze.

Od niedzieli na bank dorzucam minimum 300kcal, bo na 4tys waga ani drgnie :-/