Azzi- podsumowanie str.141, rzeźba str.144

Dzisiejszy trening to grabienie liści.

Dieta

Ja tran po prostu lubięa spróbuj cytrynowy. Czasem pomaga zagryzienie chlebkiem z solą.

1a. MC 4x6-8 /90sek/
36kg/8 38kg/8 40kg/8 42kg/8

1b. wyciskanie sztangielek siedząc (barki) 4x6-8 /90sek/
6kg/8 7kg/8 8kg/8 9kg/5

2a. wypady dalekie 3x10-12 /90sek/
18kg/10 20kg/8 22kg/6 na nogę

2b. wiosłowanie sztangą 3x10-12 /90sek/
26kg/12 28kg/10 30/8

3a. wyprosty tułowia na piłce 3x10-12 /60sek/
+2kg/12 +2kg /12 +2kg/12

3b. plank na piłce 3x max /30sek/
16sek 16 sek 14 sek-wciąż nienawidzę








Kocie, mam cytrynowy własnie. Jak piję, to da się znieść, ale odbija mi się rybą, fuj.

Pomiary dam jutro, dziś zapomniałam się zmierzyć.


Zmieniony przez - azzi w dniu 2011-10-30 10:45:01

Zmieniony przez - azzi w dniu 2011-10-30 10:47:12

Waga : 65 63,8 63,3
Obwód w biuście : 96 96 96
Obwód pod biustem : 86 86 86
Obwód talii w najwęższym miejscu : 78 76 74
Obwód na wysokości pępka : 89 85 84
Obwód bioder : 96 95 95
Obwód uda w najszerszym miejscu: 57 57 57
Obwód łydki : 33 33 33










Trening będzie wieczorem.


Zmieniony przez - azzi w dniu 2011-10-31 07:49:39

Pięknie się zmniejsza ten obwód w pasie ;)

a tran to ja kupuję w kapsułkach zelowych i połykam w całości, nic mi się nie odbija dzięki temu

etrala

a tran to ja kupuję w kapsułkach zelowych i połykam w całości, nic mi się nie odbija dzięki temu

tran w kapsułkach jest b. nieekonomiczny - w kapsach lepiej o-3 wychodzi, z resztą mi kapsy z o-3 też się czasem odbiją (bo zazwyczaj nie)

może wolniej przełykaj (sprawdź czy nie łykasz powietrza), jak piję tran to się w nim "rozmsakowuję" a potem neutralizuję smak zapijając zieloną herbatką (no i w ten sposób jeszcze się nie odbił)

Właśnie dlatego, że to bardziej ekonomiczne mam tran w płynie. Loferne, pewnie masz rację, że za szybko piję ale smakować nie dam rady, mam "cofkę". Generalnie dosyć "obrzydliwa" jestem.
Spadam potrenować.

oj to ja cen nie sprawdziłam
no ale cos za coś, tego w płynie to chyba bym nie dała rady, nie lubie juz samego zapachu

no właśnie ja też nie przepadam, ale jak kupiłam butelkę to wydudnić trzeba
jak się nie odbija to jest cacy, gorzej właśnie jak po owsiance ryba się przypomni
z resztą, widzę że się z czasem przyzwyczajam, na początku to kubek z ciepłą zielonką stał obok na zlewie, bym za długo tej ryby w ustach nie miała
a na cofkę to może zatkaj nos przed wypiciem tranu (bez zapachu często nie czujemy też smaku)

kurka, pomyśleć, że jak kuzynka dziecku dawała, to myślałam, ze to jakieś smaczne czy cuś, brrrrr

Ale mój pachnie cytryną, a odbija się rybą. Zresztą to również o oleistość chodzi. Identycznie mam po oliwie i po kokosowym. Z tabsami ten sam problem, jeśli są troszkę wieksze to mi wraca. Ciężki przypadek jestem.


Trening

1a. przysiad 4x6-8 /90sek/
30kg/8 32kg/8 34kg/8 36kg/6

1b. pompki 4x8-10 /90sek/
10 8 8 8

2a. wejście na stopień 3x10-12 /90sek/
18kg/10 20kg/10 22kg/10

2b. invert rows 3x10-12 /90sek/
12-6 proste 12- 6 proste 12-4 proste

3a. wznosy ramion ze sztangielkami w opadzie tułowia 3x10-12 /60sek/
4kg/12 4kg/10 5kg/8

3b. brzuszki z nogami na piłce 3x20 /30sek/
20+2kg 20+2kg 20+5kg


1a nie dam chwilowo rady więcej, chyba, że do kąta prostego lub 2-3 powtórzenia

2a ciężko, płuca wyplułam

1b i 2b koszmarnie mi dziś ciężko się robiło, może dlatego, że zwykle ćwiczę rano, wieczorem już nie mam powera

3a czuję plecy, to dobrze, czy powinnam głównie barki czuć?



Etrala, spadki jakieś są ale objawiają się tylko w centymetrach. Nie widzę ich ani nie czuję narazie.


Poproszę Szefowe o zmianę tytułu na "AzzI- redukcja". I baaaardzo poproszę o wytyczne w sprawie treningu.

Zmieniony przez - azzi w dniu 2011-10-31 20:53:52

Zmieniony przez - azzi w dniu 2011-10-31 20:55:05

Zmieniony przez - azzi w dniu 2011-10-31 23:22:43

Zmieniony przez - azzi w dniu 2011-11-01 00:09:11

Zmieniony przez - azzi w dniu 2011-11-01 00:29:04