teraz juz mam za sobą miesiąc ćwiczenia i chciałbym zagęścić ruchy, po treningu koło 30 minut aero albo interwały jak nie mam czasu...
ostatnio kolana mi odmawiają współpracy więc przysiady z małym ciężarem na wzmocnienie i na razie odpuszcze z MC
Sob A
Ndz B
Pon wolny (godzinka aero albo basen)
Wt A
Śr nic(zajęcia cały dzień)
Czw B
Pt wolny
A
Wyciskanie sztangi płaskiej 12/10/8/6/4
rozpiętki z górnym skosem 12/10
arnoldki 12/12/10
wznosy bokiem "wylawające" 12/10
francuz czachołamacz 12/10/8
brzuch
B
ściąganie drążka szeroko do karku 12/10/8/6
wiosło jednorącz hantlą w podporze 12/10/10
przysiad 12/10/8
unoszenie tułowia z opadu 12/12/10
uginanie ramion z sztanga łamaną 12/10/10
uginanie w podporze o kolano jedna seria
przedramie
największy problem mam z bicepsem i barkami, nie potrafię dobrze spompować bica, danie modlitewnika może pomóc?
czy na barki nie dać podciągania sztangi do brody zamiast wznosów bokiem? czy może raz robić to a raz to?
jak wspomogłem to się daj sog ;)