SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

carbon91 / J-NJ / Haipe-Haope eNigiedeigrek eSteope

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 170979

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 7337 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 45955
volvo
o to chodzi, haha


Pierwszy dzień przygotowawczy w sumie lajt.
Wsunąłem teraz pomarańczę, zaraz zjem udko, oliwę, jakieś warzywo, 250g twarogu, może orzechów jeszcze wcisnę, tak żeby do 23:30 skonczyc żarcie, dzisiaj nic nie liczyłem i zaczitowałem ostro też - bo to pierwszy dzien. Ogólnie opitalam coś od 15, jest pięknie, tylko ciężko już wpychać w siebie - organizm się przyzwyczai, tak myślę.
Jutro nie będę liczył, ale zjem z głową, a w poniedziałek już postaram się wedle bilansu, już wiem że będzie ciężko wpychać to w siebie Ale damy radę jakoś


--





Yeah, to jest to!!!!


--

up!
Zjadłem wszystko na dziś, popijam herbatkę, jest mi strasznie gorąco, rozpiera mnie energia, po prostu nie mogę teraz na dvpie usiedzieć Jutro zacznę szamać około 17 - tak myślę.
Jest wręcz zayebiście


pozdro

Zmieniony przez - carbon91 w dniu 2011-02-20 00:24:52

--== GAINER TEAM ==--

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 399 Napisanych postów 72270 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 304533
Podciąganie:
tzn. 4x6 czy 6x4 w końcu? bo już nie wiem czy może jeszcze inaczej?



Mniej niż 6 powt nie ma sensu




Co do wiosłowania podchwytem - nie wiem jak z nadgarstkiem, ale zobacze - jak będzie ok to zostawię.

Cos knocisz technikę. Nadgarstek nie ma prawa boleć. Dawaj filma.



A ta dieta to ---> Ja bym nie dożył do pory karmienia

Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2011-02-20 00:59:38
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 19512 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 126277
Zeby Ci tylko to nie wyszło na złe, nie jesc nic do popołudnia to

ale pewnie jak zasłabniesz albo cos to zmienisz diete

.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 7337 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 45955
Hubert

Mniej niż 6 powt nie ma sensu

oki, no to pójdzie 4x6


Cos knocisz technikę. Nadgarstek nie ma prawa boleć. Dawaj filma.

jeszcze nigdy nie robiłem wiosłowania podchwytem, skoro twierdzisz, że nadgarstek nie powinien tu boleć - to ok, zobaczę sam, może faktycznie przesadzam, ale nie chcę kolejnej przerwy i dlatego tak... sram żarem.


a co do diety, z tego co czytałem, to u wiekszości już po kilku dniach się to normuje
ale zacznijmy od tego, że musiałyś wcisnąć 5000kcal, czy tam więcej (nie wiem ile jesz dziennie), w 6-7h - to jest chyba niemożliwe, jeśli by to miały być zdrowe źródła

ja nie wiem czy podołam 3,5k kcal, ale się zobaczy



Reso - jak mnie odratują, to może



Zmieniony przez - carbon91 w dniu 2011-02-20 01:21:31

--== GAINER TEAM ==--

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 399 Napisanych postów 72270 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 304533
Teraz jak mam pauze z powodu kolan to nawet 4000 nie jem - nie mam takiego apetytu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1760 Wiek 37 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 21214
Cześć Rzeszowiaczku Dawno mnie tu nie było
Ta dieta jem/nie jem ciekawa i podziwiam że się za nią bierzesz, u mnie by to nie przeszło, za bardzo mi przypomina moje najgorsze czasy - od rana do popołudnia nic nie jem (babskie głupie głodówki), a potem zanim dojeżdżam do domu mam ochotę zjeść nawet krawężnik i ledwo co wchodzę do domu zmiatam cokolwiek

Generalnie ciekawa jestem wyników tego, będę zaglądać

Zmieniony przez - julia_ w dniu 2011-02-20 01:32:46

Juliette has a gun

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 7337 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 45955
Julia ja wciąż czekam na Twój dziennik

a dieta - wygoda, wygoda i jeszcze raz wygoda
mogę sobie spać do kiedy mi się podoba, nie muszę nosić na uczelnię pojemników z żarciem, chyba, że na popołudniowe zajęcia, jak się przyzwyczaję to i podobno energii w ciągu dnia jest więcej

--
Podczas "standardowego" rozłożenia posiłków nie miałem problemów z jedzeniem wręcz non stop byłem głodny po treningu - jeśli teraz wrzucę kilkakrotnie więcej żarcia niż jadłem w tym tzw oknie anabolicznym - może być tylko lepiej

Dzisiaj byłem głodny około 11-13, piłem dużo wody i przeszło, potem zgłodniałem dośc mocno około 15:30, ale nie było mnie i tak w domu, więc przeszło szybko, zacząłem jeść o 16:30
wepchnąłem parę garści orzechów, 30g WPC, 300g kuraka, talerz ziemniaków, kawałek golonki, kapustę
chyba tyle
teraz coś będę jeszcze opitalał (mięcho, jajka, jakąś oliwę dobiję), dzisiaj nie jem zbyt pięknie ale to nie ma znaczenia, na razie staram się tylko przyzwyczaić do "systemu", więc żarcie ma być prawdziwą "nagrodą", także czysto nie jest - ale bez słodyczy, cukru i fruktozy, dlatego myślę, że nie ma to większego znaczenia w tej fazie przygotowania

Jutro już będzie w miarę czyściutko

A tymczasem, 4h wpjerdalania przede mną

--== GAINER TEAM ==--

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 2101 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 113142
I jak dałeś rady zjeść wszystko w tak krótkim czasie?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 7337 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 45955
nie wiem, bo nie liczyłem dziś b/t/w
jak się nic nie robi to jest ciężko, ale myślę że w DNT po cięzkim dniu na uczelni nie będzie aż takich problemów, podobnie w DT - gdzie zwykle po treningu apetyt nieziemski

jutro policzę i będę wiedział jakie mam możliwości w DNT

zmieliłem sobie owsiane - jakby węgle nie wchodziły - siup do szejkera taki proszek, dodać z 10g WPC do smaku, kakao, cynamon, woda i jazda zawsze to podbije bilans - ewentualnie oliwą zapiję i gitara

a teraz jem jeszcze twaróg i zaraz w kimono idę, bo jutro ciężki dzień
za 8h zaczynam zajęcia, pasuje pospać chociaż z 5-6

--== GAINER TEAM ==--

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 657 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 8989
Dokladnie, dalo rade? W powyzszym wpisie napisales, ze jest zayebicho i dlatego coraz bardziej myslalem zeby tez tego cuda sprobowac. Jako, ze lubie testowac na sobie rozne rzeczy to na razie rozkminilem rozwiazanie dla mnie
ok. 10:00 pobudka, witaminy, kawka duperele
do ok. 20:00 post, czyli 10h bez żarełka
od ok. 20:00 do 2:00 wigilia
od ok. 2:00 do ok. 10:00 sen 8h, i potem znow to samo co wczesniej, czyli wychodzi po jakies +/- 18h postu i 6h zarcia.

Teraz tylko kwestia ulozenia sobie w miare b/t/w i rozdzialu posilkow, tak zebym dal rade to wszystko wchlonac w te 6h.

It doesn't matter how hard you can hit, but how hard you can get hit and keep going.

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Problem z plecami!...

Następny temat

Silownia + bieganie + basen

WHEY premium