Poryte mariany, owlosione plecy, wszystko albo nic,to my polacy..

A czy ja sie pytam czym sie brzydzisz? A ja sie pytam jaki wynik obstawiasz

Kliczko to jeszcze mi sie obilo o uszy ale tego drugiego to nawet nie znam :D Stawiam na kliczko bo tak :D

Dobry akcent. To lubie w Polsce, ze praca sie nie dostaje po znajomosci. Kobieta wpisuje w CV ze umie szprechac w po angielsku, to znaczy, ze umie.

http://www.sadistic.pl/polenglish-lvl-hard-vt150084.htm 

dobra dupa

A co do Kliczki - to wlasnie zadalem pytanie pomocnicze "w ktorej rundzie".

W scenie mma okazuje sie, ze sa ludzie ktorzy stawiaja na Wacha.

nie znam sie to sie wypowiem: w drugiej :D

No wlasnie widze, ze sie nie znasz.
Kliczkowie robia ladny pieniadz na reklamach. Wiec tak okolo 10(tzn. ja obstawiam 10).

Solis sie podlozyl w drugiej, ale grubas cos mial z noga.

Ja nie jestem dobry w obstawianiu i zakladach, ale nie sposob sie nie
posmiac czytajac taki posty:

Dokładnie. Gdybym stawiał na Kliczke to bym wygrał tylko 60 gr.

Więc wolę postawić na Wacha, a nóż znokautuje Kliczke i mam 900zł z tych 100zł


https://www.sfd.pl/WACH_ZMIERZY_SIĘ_Z_WŁADIMIREM_KLICZKĄ!-t877601-s12.html

Buki nie daja nawet cienia szansy Wachowi. A ludzie stawiaja...

zanet - jestes wulgarna.

kuro czemu chyba bardziej szczera

Kuro

Dobry akcent. To lubie w Polsce, ze praca sie nie dostaje po znajomosci. Kobieta wpisuje w CV ze umie szprechac w po angielsku, to znaczy, ze umie.

http://www.sadistic.pl/polenglish-lvl-hard-vt150084.htm 

mam tkaich wykladowcow z chin ze stary akcent tej laski to jest miod dla moich uszu, native english speaker ich nie rozumieja taka fatalna wymowa, cale zdanie to jeden wyraz. Stuednci nawet skaldali skargi na nia do school office i nic, i to nie tylko z chin, bo mam z chin tkaich co perfect accent ledow wyczuwalne ze tu nie urodzony ale mam tez z europy wykladowocow ktorzy gadaja jak ta laska, z francji i z kads tam jescze. Dla mnie to juz nawet nie smieszne, uniwerek bierze tych ktorzy a mega dobrymi naukowcami bo to im daje publikacje w prasie naukowej firmowanej ich logo a jak sa dupnymi wykladowcami ktorzy ledwo dukaja po angielsku to dostaja przedmioty typu: Professional skills i ucza nas excela :D Oczywiscie sa yjatki jest wloszka z ciezkim akcentem, i kryszalografie (czy jak sie to na polski tlumaczy) mailem juz 3 razy raz z Anglikiem ktory ma wszystkie mozliwe tytuly z inzynierii chemicznej, raz z Rumunem z perfekcyjnym akcentem i teraz z nia i mimo ze akcent ma ciezki a co drugi slowo wymawia inaczej to dopiero u niej na zajeciach zrozumialem w pelni o co chodzi. Tak czy siak moi koledzy narzekaja ze to jest angileska uczelnia wiec czemu 80% zajeci jest z foreigners :D A do tego 30% z tych foreigners nie zna angielskiego :D Bo taki akcent prezentujac jak w tym filmiku to jest zwyczajnie brak mozliwosci komunikacyjnych co onzacza brak znajomosci jezyka, nikt Cie nie zrozumie jak mowisz tak ciezko.