Cierp ciało jakżeś chciało -SPAM

Yosis zaczęło się od tego, że jak sama schudłam (dużo) to mnie niektóre znajome prosiły o pomoc w diecie itp. A potem tak poczta pantoflową jedna drugiej tak mnie zareklamowała. Ta od tego tłuszczu to koleżanka mojej szwagierki. Oczywiście cały czas się odchudza głównie na jogurcikach... słodzonych

Ale tak po prawdzie to nie trzeba daleko szukać osób z dziwnymi teoriami: niedawno byłam z koleżanką tak dla towarzystwa na zajęciach zumby. Tam pani prowadząca (swoją droga bardziej otłuszczona niż ja) jak się dowiedziała, że u mnie podstawą jest trening siłowy zapytała, czy się nie boję, że od tego przytyję

No dobra to ja w takim razie idę jeść kolację
Kolorowych snów wszystkim udającym się na spoczynek życzę

Anqua po prostu jesteś leniwa i Ci się nie chce, mogłabyś się zabrać np. za profesjonalną A6W a nie robić jakieś lajcikowe treningi dla starszych pań przed 40-tką

Rzabba no teraz to mnie zawstydziłaś całkiem. Idę płakać w jakimś ciemnym kącie

Ja po ostatnich przysiadach z podwójnym dnem przez 3 dni miałem zakwasy w brzuchu. Szkoda czasu na pierdoły

No to pójdziemy dwie, bo ja niedawno właśnie tego się dowiedziałam na swój temat

rzabba, zapomnialaś dodać dla zdesperwonych szukających męża w pakerni

Nie no, ja tam podziwiam ludzi którzy w kółko tą A6W trzepią. Znam takie co już 4 raz to robią. Ja bym zdechła w połowie... z nudów Ile trzeba mieć samozaparcia żeby bawić się w takie coś i wierzyć, że jest super lekarstwem na cały tłuszcz świata?

mojego męża w pakerni na próżno szukać już prędzej pod wodą

Mojego męża można w pakerni znaleźć, bo razem ćwiczymy No ale on już znaleziony, zaobrączkowany więc chyba mi desperacja w tym względzie odpada

jeśli dobrze pamiętam to chyba w dziale psos,ktoś kiedyś zadał pytanie czy jest jakieś ćwiczenie na tylną część brzucha