Panna_Kika/Blog/Chcieć to Moc

Lemoni, ja sie redukuje chyba dluzej niz ty, i tez dluzej cwicze. Wiem, kiedys sie blokuje, a wiem, kiedy dzieje sie cos, co niekoniecznie zalezy ode mnie...

Iza, jutro endo, gin i tomografia wiec moze cos sie wyjasni. Jak dotad lekarze przypuszczaja, ze to wina zaburzen hormonalnych. Wszyscy uwazaja, ze powinnam sie uspokoic, bo to sie unormuje. Ale ja nie chce czekac roku...

Pewnie, ze imo to nie tylko woda, ale palce mi nadal puchna, twarz ze opuchnieta.

Iza, co napisal ten ditch, ze musialas usunac wypowiedz?

PS:ulozysz mi trening i dietke? sb i ndz scianka, reszta sie dostosuje

Zmieniony przez - Panna_Kika w dniu 2009-05-19 19:33:59

wkleilem fotke twojej talii ze str. 62 i zapytalem gdzie ten tluszcz bo po przejzeniu ostatnich ~60 stron, z tego co pisalas, mialem wrazenie ze jestes jakims hipopotamem. Imo masz bardzo ladna sylwetke. Nie wiem dlaczego obliques to usunela...

Zycze zdrowia.

Zmieniony przez - ditchdoc w dniu 2009-05-19 19:55:57

nie musiałam, nic takiego, ale nie lubię jak ktoś wpada zagląda w fotki, czyta ostatnia strone i nie znając sytuacji tworzy sobie na swój użytek teorie pozwalając sobie na pouczanie.

Oczywiście, wina zaburzeń, do tego nie trzeba byc lekarzem, tylko skąd te zaburzenia, co jest ich przyczyna i jak to leczyć?

Iza, podobno tomografia to i tamto moze wykazac...Mam nadzieje, ze endo i gin tez cos zaradzi. Bede pic czarna malwe na regulacje miesiaczki, moze wyprosze jakies silniejsze leki odwadniajace. Myslalam o...Meridii

Napewno po powrocie ruszam z dieta i treningami. Przeciez musze wierzyc, ze sie uda!

Jutro wieczorem zdam relacje z odwiedzin lekarskich...

no właśnie zgadzam się z Obli
szczerze powiedziawszy jak tu pierwszy raz zajrzałam pomyślałam sobie laska szczupła fajnie wygląda i co chce jeszcze
ale dopiero po przeczytaniu całości (mam czas w pracy więc sobie pozwoliłam) dopiero rozumie się,że to nie jest jakieś widzi mi się itp.
Podziwiać tylko,że nie ma tutaj zrezygnowania pomimo ostatnich niepowodzeń,a przede wszystkim brak uzasadnienie dlaczego tak się dzieje
Takie podejście świadczy o silnej woli,której nie jednej w takiej sytuacji by zabrakło

Zdrówka życzę,bo to chyba teraz najważniejsze,a reszta przyjdzie na pewno z czasem

Dzieki vena, nie poddam sie a jutro mam nadzieje dowiedziec sie czegos wiecej...

Silna wola jest, upor i ambicja, ale pojawiaja sie stany depresyjne i placz...Nie patrze juz w lutro, relacje z moim mezczyzna tez kuleja, nie chce spotykac sie ze znajomymi...

jak na te stany Meridie wezmiesz to od razu moze do Monaru cie zapisać ?
Nie swiruj narkotykami przenosi sie na tamten swiat....

Meridia działa chyba tyklo na pochamowanie apetytu ,nie czuje sie głody ,a z tym przecież nie masz najmnjszego problemu ,bo z tego co czytałam ładnie radzisz sobie z dietą.Szkoda zdrowia

Kika nie faszeruj się tym widziałam kobiety,który brały i jak teraz wyglądają,to jest lek dla osób otyłych,a Ty do takich się nie zaliczasz i doskonale sama potrafisz sobie radzić z apetytem z tego,co czytałam
a jaki sens jest żywić się na kilku jabłkach dziennie,bo tak te osoby,które znam się żywiły na meridzie,bo nie chce się jeść

a w Twoim stanie to już całkiem byś sobie wszystko zaburzyła
mądrze podchodzisz do wszystkiego,więc nie zbaczaj z tej drogi

Kikuś trzymam kciuki za jutrzejsze wizyty.
Nooo musi być dobrze!!!
Głowa do góry!