Szacuny
38
Napisanych postów
9831
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
34282
Witam.
1) Mam pytanie odnośnie technicznego zarzutu sztangielki na bark przy wykonywaniu push press- właśnie sztangielkami?Puma mogłbyś wyjaśnić krok po kroku jak trzeba to wykonywać rzeby nie zrobic sobie krzywdy?
5 tyg wykonywałem sztangą, teraz od paru treningów robie PP sztangielkami i lepiej czuje barki w tym ćwiczeniu.
ćw. zaczerpnąłem stąd
[http://www.tmuscle.com/free_online_article/sports_body_training_performance/best_of_shoulders] #1.
Jestem przeciwny wykonywaniu zarzutu jednorecz u kulturystow, za duze ryzyko kontuzji. O ile szanuje to cwiczenie, o tyle u kulturystow nie ma dla niego miejsca w "menu" treningowym. Pierwsze cwiczenie powinno byc bardzo mocne - tu pozostaje tylko sztanga. Ty zamieniles je na plastyczne sztangielki. Mimo chwilowych korzysci, zaczniesz dreptac w miejscu.
Przemysl powrot to PP, zapewne kulala ci technika. W cwiczeniach wielostawowych nie zawsze czujemy wymarzona partie. To normalne. Po ataku silowym DOPIERO zajmujemy sie plastyka i cwiczeniami uzupelniajacymi vide sztangielki.
Szacuny
38
Napisanych postów
9831
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
34282
Ja mam pytanie odnośnie sztangi łamanej a sztangi prostej.
Osobiście dużo lepiej i bardziej komfortowo wyciskanie francuskie i uginanie na modlitewniku robi mi się łamaną.
Czy jest jakaś duża różnica w efektywności, w zależności czy użyjemy gryfu łamanego czy prostego?
Roznica jest kolosalna. Najpierw cofnij sie do mojego postu o bicepsach.
Sztanga lamana na francuzie:
- Nie szkodzi. Zawsze wynik bedzie dominacja glowny dlugiej nad pozostalymi.
- Stosowana przy problemach z lokciem
- Latwe wyczucie co w danej chwili pracuje
Sztanga lamana w cwiczeniach izolowanych na biceps:
- Bardzo problemowa. Powoduje ze cwiczenie izolowane na biceps przestaje byc cwiczeniem na biceps
- Tworzy chwyt wypadkowy miedzy mlotkami [target brachoradialis] a bicepsem [biceps brachi] z tendencja to ataku na tego pierwszego.
- Tworzy dodatkowy kat i nowe ustawienie ramienia do tulowia. Ta sama osoba na roznych rozstawach lamanych i roznych sztangach moze bardziej atakowac glowe wewnetrzna lub zewnetrzna. I nikt ci nie powie jaka atakujesz oprocz ciebie samego. Nawet gdyby nad toba stal super trener caly czas. Zloty srodek - rownowaga bodzcow miedzy glowami -> niemal niemozliwa do osiagniecia.
Szacuny
38
Napisanych postów
9831
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
34282
jak przeczytałem post conana to sobie o jednym przypomniałem. Puma mi lepiej sie robi francuza kiedy dłonie są ustawione młotkowo więc albo kratownicą albo sztangielkami. Czy mógłbym tak wykonywać francuza zamiast nachwytem? czy ewentualnie zmieniać uchwyt co jakis czas?
Jesli francuz sztanga - uzywany jest jako drugie cwiczenie, tzn uzupelniajace, gdzie liczy sie jeszcze przedewszystkim ciezar - to tak. Dobierz taki rozstaw bys mogl bezpiecznie wyfrancuzowac jak najwiecej. Nie zmienialbym uchwytu w cwiczeniu numer dwa.
I jeszcze jaki rozstaw dłoni powinien być w francuzie tzn na szerokość barków czy wężej.
Odpowiedz tyczy sie plastyki -> czyli na czym chcesz sie skupic. Jesli jest to drugie cwiczenie uzupelniajace, to tak jak wyzej, taki rozstaw ktory da ci najwiekszy power. Jesli jest traktowany plastycznie -> cofnij sie pare stron, opisalem jak regulowac chwyt i lokcie by bardziej skupic sie na danej glowie.
Ale francuza dalbym jako drugie lub wcale.
Szacuny
38
Napisanych postów
9831
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
34282
czyli gdy podciagamy do klatki i lokiec dalej od ciala to bardziej pracuje szeroki
a
gdy podciagamy do podbrzusza i lokiec blizej ciala to wtedy bardziej pracuje szeroki
?
Freesaman, powiem szczerze, nie rozumiem twojego pytania. Prosze cie o przeczytaniu tego tematu od strony pierwszej, gdyz o wiosle bylo wielokrotnie i wtedy zadac pytanie. Chyba operujemy na innym poziomie "logicznym". Wczytaj sie i zadaj pytanie, z checia pomoge, ale musze zrozumiec o co pytasz :)
Szacuny
5
Napisanych postów
671
Wiek
29 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
85330
witaj
Mój problem polega na tym że gdy wykonuje jakieś ćwiczenia ze sztangielkami np wyciskanie sztangielek na barki lub wyciskanie młotkowe, mds,głównie wyciskania wznosy,lewa ręka wydaje mi się słaba,gdy prawą ręką mógłbym zrobić jeszcze pare powtórzeń to lewa ręka siada i muszę przerwać ćwiczenie.W pewnym momecie niemogę jej zgiąć.
To samo tyczy się gdy próbuje pobić rekord gdy już dochodze do pełnego w wyprostu prawą ręka to lewa mi leci w duł.
Wytłumacz mi czym to może być spowodowane i jak można to naprawić.
Szacuny
3
Napisanych postów
248
Wiek
34 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
4210
zamiana sztangi przy PP na sztangielki była dlatego poznieważ sprawialo mi problem nie samo wyciśniecie sztangi nad głowe, lecz własnie jej zarzut na barki. Myślalem ze problem minie przy sztangielkach, ale gdy ciężary doszy do 'duzych' to problem znowu sie pojawił.. Racka niestety nie mam żeby zdejmować sztange prosto na barki
Szacuny
38
Napisanych postów
9831
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
34282
witaj
Mój problem polega na tym że gdy wykonuje jakieś ćwiczenia ze sztangielkami np wyciskanie sztangielek na barki lub wyciskanie młotkowe, mds,głównie wyciskania wznosy,lewa ręka wydaje mi się słaba,gdy prawą ręką mógłbym zrobić jeszcze pare powtórzeń to lewa ręka siada i muszę przerwać ćwiczenie.W pewnym momecie niemogę jej zgiąć.
To samo tyczy się gdy próbuje pobić rekord gdy już dochodze do pełnego w wyprostu prawą ręka to lewa mi leci w duł.
Wytłumacz mi czym to może być spowodowane i jak można to naprawić.
Czlowiek jest symetryczny tylko w teorii. Nie jestesmy elfami, nasze strony sie roznia. Wynika to z budowy i funkcji naszych polkul. W zaleznosci czy jestes prawo czy lewa reczny, jedna strona jest bardziej zreczna, druga silniejsza.
Biorac pod uwage fakt ze w zaleznosci od swojego wieku, wszystkie zyciowe czynnosci robisz asynchronicznie przez 15,25,35,45 lat [czy ile masz lat], to nie licz ze sprawa "zmieni sie" w jeden dzien.
To naturalne i calkowicie normalne.
Musisz trzymac sie zelaznej zasady - lewa robi to samo co prawa :
1. Silniejsza konczyna wykonuj zawsze tyle samo powtorzen co slabsza
2. Slabsza konczyna zawsze pierwsza pracuje w cwiczeniach unilaterlanych, bys prawa mogl zrobic to samo
3. W cwiczeniach wielostawowych, koniec serii to nie upadek absolutny, a sytuacja w ktorej obie rece pracuja inaczej
W miare zdobywania masy i sily, granice sie zacieraja, tymniemniej roznice pare kg moga pojawiac sie do konca zycia. Na poczatku to drazni gdy wycisk na sztangielkach jest liczoby w kilogramach. Gdy dojdziesz do 70 kg na sztangielke, 1 kg w ta czy w ta nie bedzie juz irytujacy.
Co do sztangi - tu jest latwiej. Uczysz sie "funkcjonalnosci" i problem zniknie szybciej, ale tez oczywiscie nie calkowicie.
Szacuny
38
Napisanych postów
9831
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
34282
zamiana sztangi przy PP na sztangielki była dlatego poznieważ sprawialo mi problem nie samo wyciśniecie sztangi nad głowe, lecz własnie jej zarzut na barki. Myślalem ze problem minie przy sztangielkach, ale gdy ciężary doszy do 'duzych' to problem znowu sie pojawił.. Racka niestety nie mam żeby zdejmować sztange prosto na barki
Po stokroc latwiej i bezpieczniej jest sie nauczyc zarzutu sztangi niz sztangielek. Pozatym zarzut jest typem cwiczenia "OLI" i ladnie sam w sobie laduje barki.
Nie masz zadnych stojakow ? Nawet takich do przysiadow lub takich co maja 90 cm ponad ziemie ? Latwiej wyprzysiadowac ciezar, bo zawsze przysiad jest 2-3 krotnie potezniejszy niz wycisk barkowy.
Szacuny
3
Napisanych postów
586
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
6605
uzylem tego stwierdzenia "podciagamy do klatki"
jak to napisales na ostatniej stronie (oraz w pierwszym poscie)
dla wiekszosci to jest poprostu wioslo, ale ze tak to nazwales to trzymalem sie Twojego slownictwa.
a wioslo do podbrzusza to to co promowal Woodyn
powiedziales ze to dwa rozne cwiczenia.
wiec w zwiazku ze Ty mowisz ze najszerszy pracuje gdy sie unosi sztangielke inaczej ulozona niz Wodyn, stad tez chcialem sie upewnic.
czy tak to jest jak napisalem powyzej