[BLOG]Lucky555/IF - Dziennik treningowy [foty: 22, 60]

Aaaa... porownujac wafle 99% ryz brazowy lub pieczywo chrupkie 100% maka zytnia.
Jest jakas roznica ktore wybiore?
Np. Jesli to jest te 5-10% mojego "brudnego" zarcia? Dla kompozycji sylwetki chyba nie? Jak sadzicie?
Mi sie wydaje ze nie powinno.
A z tych najgorszych ze skladu ww. wafli to cukier i surop gluk~ ?
Pozdro.

Ja Ci powiem z mojego przykładu, że nie przejmuję sie takimi sprawami i myślę, że też nie powinieneś. Wlicz sobie w bilans i będzie grało, tak jak mówisz, że to jest twoje 5-10% brudnego jedzenia. Nie ma co się katować ;)

13.08.2014

DT

Trening nawet fajny, wydaje się być zapas w ćwiczeniach, więc w kolejnym tygodniu śmiało dorzucę ;)

Trening:
Wyciskanie hantli na skosie (20 stopni)
6 x 12,5 kg
6 x 15 kg
6 x 15 kg
6 x 15 kg
6 x 15 kg
6 x 15 kg
Wyciskanie sztangi na ławce poziom
8 x 17,5 kg
8 x 37,5 kg
8 x 47,5 kg
8 x 47,5 kg
8 x 47,5 kg
8 x 47,5 kg
Wyciskanie sztangi stojąc
6 x 20 kg
6 x 30 kg
6 x 30 kg
6 x 30 kg
6 x 30 kg
Pompki na poręczach
8 x CC
8 x CC
8 x CC
8 x CC
8 x CC

Dieta:11-21

Masujesz czy redukujesz?

masuje;)

I idzie?

Kiepsko. Waga stoi, będę musiał podbić kcal. No a dzisiaj miska kiepska, jestem po imprezie. Byłem na Electrocity w Lubiążu. Super bibka. Miałem pakiet konsumpcyjny i zdziwiony byłem, że były heinekeny, desperadosy w butelce no limit jak i red bull w puszce. Jedzonko też eleganckie :)

Powiadomki on, powodzenia

17.08.2014

DNT

Pare dni mnie nie było. Ogólnie dieta nawet trzymana, wpadła impreza, w ten dzień piwko, coś mocniejszego, jakieś jedzonko. To sprawiło, że dzień potem trupem nie byłem jak zwykle tylko jakoś funkcjonowałem. Dzisiaj dieta trzymana. Waga i pomiary wydają się bez zmian, tak więc zwiększam kcal. Nie podbijam narazie węglami, bo już mam ich naprawdę dużo. Podbijam w sumie łącznie o 300 kcal (+20g B i 20g T + 10g W), czyli będzie 200g B, 450g W i 100g T w DT (3500 kcal). W DNT będzie 200g B, 170g W i 180g , czyli 3100 kcal. Zobaczymy teraz, może coś ruszy. Póki co nie zapowiada się żadnych imprez, więc dobrze, bo chcę trochę od nich odsapnąć.

DIeta:13-21

18.08.2014

DT

Trening całkiem okej, w MC w 3 serii mniej powtórzeń niż założyłem, ale to ze względu na to, że zrobiły mi się mega bolące bąble na ręce przy trzymaniu sztangi i uniemożliwiały robienie dalej. W ostatniej złapałem przechwytem, co nie jest dobre przy takim niskim ciężarze, ale już poszło planowanie. W tym tygodniu będę zmuszony trochę pozmieniać dni treningu, kolejny będzie we wtorek, a nogi w czwartek. Biceps nie tak jak chciałem, mimo małego cieżaru w kolejnych seriach szło to bardzo opornie. Miska dziś smaczna, mimo aż 3500 kcal (dla mnie to dużo) wszystko wjechało elegancko. Zapomniałem telefonu do pracy, więc fotki jedzenia jak wrócę.

Trening:
Podciąganie podchwytem
4x -< o jeden więcej niż w tamtym tygodniu, dalej jest "żalowo.pl", ale co się dziwić jak się człowiek bał drążka. Ale będę cisnął dalej, będzie tylko lepiej
3x
2,5x
2x
Wiosłowanie podchwytem
8 x 50 kg
8 x 50 kg
8 x 50 kg
8 x 50 kg
Podciąganie sztangi do brody wzdłuż tułowia
8 x 22,5 kg
8 x 22,5 kg
8 x 22,5 kg
8 x 22,5 kg
MC
8 x 60 kg
8 x 75 kg
8 x 75 kg
6 x 75 kg <- tutaj chwilowa niemoc spowodowana bólem ręki
8 x 75 kg
Unoszenie ramion ze sztangą
8 x 20 kg
8 x 20 kg
6 x 20 kg
6 x 20 kg

Dieta:11-21









Zmieniony przez - Lucky555 w dniu 2014-08-19 09:51:22




Zmieniony przez - Lucky555 w dniu 2014-08-19 09:51:33




Zmieniony przez - Lucky555 w dniu 2014-08-19 09:51:43




Zmieniony przez - Lucky555 w dniu 2014-08-19 09:51:56




Zmieniony przez - Lucky555 w dniu 2014-08-19 09:52:07