[...] ) jak tylko skończy się Sahara na moim ostatnim piętrze - wrócę do mięsa i gotowania ogólnie koniec marudzenia 5.08.2013 PONIEDZIAŁEK DNT 10/14 suple: o3, zmb6 tri mag, inozytol płyny: kawa, herbata owocowa, woda duuuużo warzywa: kapusta biała, ogórki małosolne, kalafior dużo aktywności: pilates miska: [...]
[...] plan na jutro wątróbka za mną łazi, ale trochę się boję teraz takich rzeczy kupować, nie wiem czemu, poczekam aż się ochłodzi trochę... 6.08.2013 WTOREK DT suple: o3, zmb6 tri mag, inozytol płyny: kawa, herbata owocowa, woda duuuużo ( choć bokiem mi już wychodzi, muszę pomyśleć o uzdatnieniu/usmakowieniu choćby miętą, czy cytryną ) warzywa: [...]
[...] prysznic po ;-) dobrze, że cena karnetu nie jest uzależniona od ilości zużytej wody - bo pewnie bym dziś musiała słono dopłacić ;-) 7.08.2013 ŚRODA DT suple: o3, zmb6 tri mag, inozytol płyny: kawa, herbata owocowa, woda duuuużo warzywa: papryka mix, pomidor, kalafior, cebula czerwona aktywności: back'n'bic miska: powtórka z wczoraj [...]
[...] DT T1/D4/d4 rozkład 5 dni B/T 30/70 lub 50/50 lub 40/60 -> 1200 kcal 1 dzień B/T 30/70 lub 50/50 lub 40/60 + 150 g ww -> 1700 - 1800 kcal gluten free suple: o3, zmb6, tri mag, inozytol płyny: kawa, herbata owocowa, woda duuuużo warzywa: pomidory, brokuł, kalafior,cukinia, papryka mix, ogórek zielony, aktywności: nie wiem czy nie będzie to [...]
[...] B/T 30/70 lub 50/50 lub 40/60 + 150 g ww -> 1700 - 1800 kcal gluten free dziś ostatni dzień na LC od jutra nowa play lista dedykowana przez Szefową :) suple: o3, zmb6, tri mag, inozytol płyny: kawa, herbata owocowa, woda, yerba mate amanda, warzywa: pomidory, rukola, cebula, papryka mix, cukinia, aktywności: back'n'bic miska: miska na dziś [...]
Z tymi kciukami to wiadomo że trzymamy:-) Te Wasze ultra przyciągają na równi z tri. Ponoć wszystkiego mieć nie można, a co jeśli można? Taka luźna myśl: połówka, maraton, ultra i na deser ironman:-) Oczywiście z czasem i nie na raz (czytaj: nie jednego roku) :-)
[...] ;) na tyle już dorosłem, żeby wiedzieć, że parę dni przerwy krzywdy mi nie zrobi. A więcej skorzystam dłużej wypoczywając. Może w niedzielę potruchtam ze 3 km po parku, tak żeby nogi rozruszać. No i niestety dzień po biegu startujemy z powrotem - trzeba wracać do kieratu ;) Może się wybiorę do Sierakowa poznać osobiście forumową tri - ekipę.
Zaliczylem wczoraj calkiem duzy pakiet badan, spodziewalem sie raczej wizyty wstepnej, a gosc przyjal mnie w poteznie wyposazonym labie. Za wczesnie pisac o ostatecznej diagnozie, na dniach, w zaleznosci od mojego wyjazdu zrobie jeszcze rezonans - bo maszyna jest w innym miejscu. W kazdym razie najlepiej nie jest, ale nie umre na to z pewnoscia ;) [...]
[...] chuda to ja widze na codzien. Ale o, daje :) Z tym rowerkiem tez nie dokonca tak, nie stac mnie na tyle przyjemnosci, i by kupic rower i kilka innych rzeczy niezbednych do tri sportu, bede sie musial pozegnac z moim fiacikiem 500, co jest o tyle latwe ze mam w kolejce dwie chetne osoby i na nim nie strace, a nawet na dobra pianke do plywania [...]
[...] godziny docelowo, plus przyzwyczajac szanowne dupsko do siodla. Na razie kadencje kontroluje mniej wiecej, co jakis czas liczac obroty na pol minuty - zamowilem komputer do tri sportu od razu z czujnikiem kadencji do buta, ale chwile potrwa zanim do mnie dojedzie ( moze ktos szuka pulsometru - bedzie polroczny polar FT7 do odkupienia bardzo [...]