18/02/2015 DT Dzień A Miałam dzisiaj jakiś kiepski dzień, nie wiem czy przez pogodę czy przez kobiece hormony:-? Byłam jakaś zmęczona i nic mi się nie chciało...a może zaczyna się już wiosenne przesilenie, w każdym razie dzień do kitu. Zresztą nawet znajomi na siłowni nie próbowali mnie dziś zaczepiać widząc moją minę, przynajmniej mogłam w [...]
20/02/2015 DNT Jak ja lubię kiedy za oknem świeci słonko, od razu lepsze samopoczucie:-) Miska: suplementy: wit. A+E, wit. D, Chela-Mag B6, kreatyna napoje: kawa z mlekiem, herbata zielona, pokrzywa, woda warzywa: papryka czerwona, rzodkiewka, brokuły /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/ce07d17692734f949f9917af8a3253a4.jpg Zmieniony przez - Nikki w dniu [...]
25/02/2015 DNT Czas uzupełnić zaległości:-) Wczoraj nie miałam po prostu czasu (za szybko leci ten czas jak dla mnie):-( Zrobiłam sobie naleśniczki owsiane z twarogiem, bananem i gorzką czekoladą - były przepyszne i sycące, a wyszły mi tylko 3 małe naleśniczki:-P Miska: suplementy: wit. A+E, wit. D, Chela-Mag B6, kreatyna napoje: kawa z mlekiem, [...]
06/03/2015 DNT Dzień nietreningowy, a jutro i pojutrze idę robić dwa kolejne dni treningu. Miska: suplementy: wit. D, Chela-Mag B6, jreatyna, Vita-min multiple sport, Gaba napoje: kawa z mlekiem, herbata zielona, pokrzywa, woda warzywa: brokuły, szpinak /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/25579f234d4f4ef5af8d44284bbf9311.jpg Pytanie: Czy w tym ćwiczeniu [...]
11/03/2015 DT Tydzień 2, dzień 2 Dzisiaj z rana znowu byłam jakaś niedożycia chyba przez tą pogodę, ale później byłam w terenie gdzie przedzierałam się przez błoto, zawalone drzewa i krzaki (czyli byłam w swoim żywiole - ruchu :-D) do tego dwie kawy i jakoś byłam na chodzie:-) Trening ok - nakręciłam samego hip thrusta do oceny czy w taki sposób [...]
25/03/2015 DNT Wczoraj kolega na siłowni powiedział, że ma słaby dzień i jest zmęczony, więc wymyśliłam takie powiedzonko, że "ja w pracy odpoczywam fizycznie, a na siłowni odpoczywam psychicznie". Dzisiejszego popołudnia odpoczywam psychicznie i fizycznie;-) Miska: suplementy: Vita-min multiple sport, kreatyna, Chela-Mag B6, Gaba napoje: kawa z [...]
27/03/2015 DNT Miał być dzisiaj trening (ostatni w tym tygodniu), ale miałam strasznie kiepski dzień, nie dość, że bolała mnie głowa przez cały czas, do tego było mi chłodno (głupia jestem za lekko się ubrałam w taką pogodę i siedziałam w pracy w kurtce) i żeby nie było mi tak kolorowo wyskoczyła mi opryszczka (cóż dni kobiece tuż tuż):-( Nawet [...]
15/04/2015 DT Tydzień 7, dzień 2 Kurcze byłam dziś trochę później na siłowni niż zazwyczaj i było dużo ludu, nawet dziewczyny rzuciły się do ćwiczeń siłowych, a nie okupowania aerobów, ale udało mi się dopchać do ławeczki żeby zrobić hip thrust'a. W przysiadzie bułgarskim miałam chwile drżenia nogi podczas podnoszenia się i po podniesieniu ciężaru [...]
05/05/2015 DT Tydzień 10, dzień 2 Hmmm jakby tu opisać dzisiejszy trening....może spróbuję jednym słowem - MASAKRA }:-( Teraz patrząc na wypiskę, żałuję, że nie poszłam bardziej z ciężarem np. w hip thrust, amerykańskim RDL'u czy innych ćwiczeniach. Widzę teraz, że jak mam powalczyć, ponieważ kończę pewien cykl to walczę do końca swoich sił, aż [...]
03/06/2015 DNT Krótszy dzień w pracy, do tego w miarę spokojny. Po południu na podwórku z synem - tak minęła mi środa :-) Zapomniałam wrzucić w poprzedni weekend pomiary, więc teraz to zrobię - zresztą różnicy póki co nie widać, na dokładkę dostałam @. Pomiary: /SFD/Images/2015/6/5/ce823aeff52e405abc981dffec640314.jpg Miska: suplementy: wit. A+E, [...]
14/06/2015 DNT Pomiary wreszcie się ruszyły, waga spadła 1kg w dół. Brzuszek płaski dzięki obcięciu węglowodanów, choć przyznam, że fajnie tak sobie podjeść trochę więcej w dni cięższego treningu (nogi/pupa). Ale już mąż mi zapowiedział, że jeszcze obetniemy ww, myślę od następnego tygodnia, zobaczę jeszcze co będzie się działo w pomiarach po tym [...]
21/06/2015 DNT Nie mam co czekać do wieczora, korzystając z chwili wolnej pomyślałam, że z rana uzupełnię wypiskę - nie będzie tego dużo :-) Pomiary - waga w miejscu, a -1cm w biuście i talii. Wcielę w życie w dni nietreningowe tabatę, którą robiłam w zeszłym roku i dzięki której waga leciała mi znacznie w dół. Tabata będzie już dzisiaj: burpees, [...]
24/06/2015 DT Tydzień 5, Dzień 2 Jestem zadowolona z treningu, chociaż myślałam, że może pójść mi średnio, ponieważ po powrocie z terenu musiałam wypić drugą kawę, bo przysypiałam w drodze powrotnej, a czekał mnie powrót autem. Dzielnie walczyłam w wyciskaniu sztangi na płaskiej i sama zrobiłam wszystkie serie wyciskania sztangi siedząc sprzed [...]
02/07/2015 DT Tydzień 6, Dzień 3 Miałam dzisiaj dobry dzień i nastawienie (nie ma to jak słoneczko za oknem i ciepło ;-) ), a mimo tego kiedy zaczęłam robić hip thrust to pojawiły się łzy i totalny brak sił do ćwiczeń, myślałam, że sobie podaruję dzisiejszy trening...ale kontynuowałam, niestety z mizernym skutkiem. Brakuje mi sił na walkę z [...]
05/07/2015 DNT Ufff, ale sobie dziś podjadłam, oprócz dnia ładowania węglowodanami, mąż z okazji moich imienin zrobił dla mnie ciasto fasolowe (jako cheat meal) tylko na dziś :-P, więc jestem pełna, a jeszcze jutro mam dzień wysokich węgli, później już dni niskich węgli do weekendu, kiedy to będzie imprezka urodzinowa syna. Po dzisiejszym [...]
06/07/2015 DT Tydzień 7, Dzień 1 Dziękuję Ci Rion za życzenia (jak zwykle jesteś nieoceniony :-)) };-) ) Jedynie obawiam się tej formy jak "kosa" - bo patrząc na moje ostatnie wypiski można się załamać, a jak mi właśnie powiedział mąż patrząc na dzisiejszy trening - siedzi to w mojej w głowie :-( I raczej teraz nie będzie sylwetki "kosy" czy [...]
14/07/2015 Na rozruszanie się zrobiłam w domu: 1. Pompki cc x 15 cc x 15 2. Brzuszki cc x 20 cc x 20 3. Unoszenie nóg leżąc cc x 20 cc x 20 4. Przysiad cc x 30 cc x 30 Jutro poćwiczę już z hantlami :-) Miska: suplementy: wit. A+E, Magnez, Gaba napoje: kawa z mlekiem, pokrzywa, woda, herbata zielona warzywa: cukinia, brokuły, papryka czerwona, [...]
16/07/2015 Kaszel męczy mnie już mniej. Dzisiaj również chwilę poćwiczyłam w domu, ale brakuje mi już siłowni (a nie było mnie raptem 4 dni ) }:-( Cóż to będzie przez najbliższe 3 tyg.:-? W domu ciężko o mobilizację, ale kiedy patrzę w lustro to myślę sobie, że lepiej się ruszyć do porobienia czegoś niż nic nie robić i zniszczyć to nad czym [...]
I came back :-D Niestety wszystko co dobre szybko się kończy (urlopik dobiegł końca) - wypoczęłam, wyspałam się, pojadłam. Teraz czas wrócić do ćwiczeń i do Was moi mili ;-) Wczoraj ogarnął mnie leń pourlopowy, nic mi się nie chciało, dzisiaj ciężko było wstać do pracy, a w pracy ciężko było mi się wziąć do roboty :-P Po przerwie byłam dziś [...]