MolderDist & Rybas - Debiuty 2011 str. 192

Po prostu super Panowie... oby dwoje robicie ogromne zmiany... Mi nic nie wychodzi, czy to redukcja czy masa to ciągle stoję w miejscu pomimo starań na 100%, ćwiczę 2 lata i wyglądam jak bym nie ćwiczył, jak patrzę na wasze efekty to odechciewa mi się tego sportu :/

Zmieniony przez - Piotrx1 w dniu 2010-08-28 19:18:22

Niech Ci się nie odechciewa, tylko czerp z tego motywację. Ja ćwiczę dobre 6 lat i dopiero teraz zaczynam jako tako wyglądać. Długa droga przed Tobą, ale się nie poddawaj, dasz radę i za jakiś czas z zadowoleniem popatrzysz w lustro.

To nie jest łatwy sport.
A poddać sie może każdy, tak naprawdę wygrywają Ci którzy albo mają super genetyke albo z uporem dążą do celu.

Mi tylko pozostaje upór bo wiem że jest słabiutko i czeka mnie jeszcze dużo pracy ale już mnie to jakoś nie przytłacza

Aktualnie jestem po:
70g System protein olimpa na wodzie,
Grilowane kiełbaski+zapiekanki,
Kanapki,
Batony białkowe,
orzechy nerkowce, duża paka
2x kanapka z "maka" i duże frytki,
Lód z "maka".

Czuje się gruby, cała forma poszła się je.bać......

zestaw fajny wszedł, ale brakuje mi tu pizzy o której mówiłes jakis tydzien wczesniej

Czuje się gruby, cała forma poszła się je.bać......

ja tez tak miałem po redukcji, ale za jakis dzien znowu było ok tylko ze potem zaczałem podjadac i teraz jest tak faktycznie u mnie ale w koncu masa

Eee ale to jeszcze nie koniec

Dopiero wczesny wieczór jest

Rybas wielkie gratulacje!
Zrobiłeś ogromne postępy, naprawde.
Zaskoczyłeś mnie zdecydowanie.

Dajesz z siebie wszystko i to widać bo tak i ja mamy pod górke, ale jak widac każdy może.

Na poczatku miała być rywalizacja - myśle, że byłaby wyrównana
Teraz walka o nowy sezon, także nie spocyzwaj na laurach bo Ci skopie dupe

***

A ja to co wczoraj 14 godzin w pracy zamiast nromalnie 8, wiele spraw, dzisiaj odsypiam. Teraz mam tydzień luzu od siłki, potem roztrenowanie i jadymy.

pozdro

Rybas i tak michę trzymasz. Normalną masową. Jest OK!

Zakończyłem miche "lazanią" z winkiem

Jeszcze przed snem walne białko na wodzie i w kime.

Rano 35min aerobów.

Takie dwa porównania jeszcze strzeliłem:

Pierwsze to:
28.07.2010////////////////27.08.2010




Dlatego tak długo się nie pokazywałem, bo miesiąc temu forma była w lesie

I drugie porównanie na przestrzeni całej redukcji





Pozdrawiam.

28.07.2010////////////////27.08.2010 - konkret ostatnim miesiącu.
Jaka przyczyna?

Zmieniony przez - charlie123 w dniu 2010-08-28 23:56:14

Wreszcie była taka podaż węglowodanów gdzie leciał fat, wtedy też dodałem aero potreningowo 25min i zwiększyłem rano aeroby do 65minut.

Pozdrawiam.