carbon91 / J-NJ / Haipe-Haope eNigiedeigrek eSteope

wrzucaj przepisy do kuchni sfd... chyba że z tamtąd je bierzesz

nie no urozmaicenia jak najbardziej wskazane

a no i mam nadzieję że smakowało, bo po fotach trudno mi ocenić

to na redukcje czy mase ten posiłek ?

Herek - no kebab z kuchni sfd, a kuraka sam wykminiłem, może wrzucę jak zrobię następnym razem to pykne wiecej fot żeby sie nie pluli jak nie zapomne

Rain - na co chcesz ja dałem takie ilości żeby mi pasowało w bilansie, czyli ilości niewielkie, ale można dowalić więcej owoców czy białka

łoł, super wygląda ten kebab!!

Dzień 130 - 29.07.2010 - CZWARTEK








1. NIE BYŁO... ZASPAŁEM
2. (11:30) 25g WPC + ziemniaki + ogórek // ziemniaki zostały rodzicom z obiadu więc zjdałem
3. (14:20) 150g kuraka + 45g orzechów + 3 ogórki
4. (17:20) (SZEJK: 3 jajka + 15g WPC) + 20g orzechów + 2 marchewki
5. (21:00) 150g kuraka + 40g orzechów + 2 marchewki + ogórek
6. (23:45) serek wiejski + 15g oliwy + pomidor
---






przed snem : 3x Magne B6 + 1x Chela-Cynk
---






Dzień bez treningu na siłowni.
--

*Burpee Challange : x21 ()

---






Miały być aeroby, ale nie dałem rady czasowo, nie miałem czasu wieczorme, jakbym wiedział to bym zrobił w ciągu dnia, a tak to trudno.
---






No nie udalo się wstać rano
Jakoś tam ta dietka się kupy trzymała, ale najlepsza nie była..
Muszę ograniczać spożycie WPC bo skończyłem białko truskawkowe i już troszkę poszło też bananowego, za szybko mi to idzie...
Jutro lub w sobotę będę piekł sobie serniczek kolejny, tym razem trochę go zmodyfikuje - mam już pomysły, będzie ciekawie

--


"Trzeci Wymiar - Umiejętności"


--


bubel - hehe, no wygląda fajnie, smakuje też
Szkoda że nie udało się zawinąć, żeby przypominał typowy kebab


-----


Zmieniony przez - carbon91 w dniu 2010-07-30 00:03:53

to jak zmodyfikujesz ten przepis grubasa na ten sernik to potem napisz co i jak robiłes i jakie składniki i daj zdj
bo bede robił w niedalekiej przyszłosci pewno w niedziele albo w poniedziałek
zrobił bym dzis ale jutro ide na 18-nastke to jutro bym go juz nie jadł wiec sie nie opłaca

carbon o której wstajesz ?:)

MARIAN - spoko wrzucę
myślę dodać aromat jakiś do ciast, 100g wiórek kokosowych, trcohe orzechów i marchewke


Ania
kładę się koło 2 ostatnio a wstaję albo o 9-10, albo koło 7-8 na papu i potem się drzemne zwykle jeszcze też tak do 9-10

dawno nie bylem , wpadne zeby looknac foty , a w taki deszcz to jakie aeroby walisz ??

Andrju - w domu to - bieg w miejscu + "taboret" czyli takie wchodzenei i schodzenie stalym tempem

fotki w niedzielę po poludniu pewnie