Kolano, łąkotka, więzadło, ACL, rekonstrukcja

Ja też nie dam rady, ale w zdrowej nie jest pod tym względem lepiej, tak więc się nie przejmuję.
Też muszę się wybrać na wizytę kontrolną- ale oczywiście do innego lekarza niż ten, który mnie operował ;)

braiquin a gdzie sie sklada podanie o taka refundacjie tego stabilizatora? bo w szpitalu to wpadla jaka babka i sama wszystko zalatwiala ja tylko podpisalem:D

Szakal jak Ty pracowałes nad wyprostem?? dawałeś jakies ciężarki na noge??

Nie:) siedzac- kladlem noge na jakims podwyzszeniu i dociskalem lekko kolano do ziemi az do bolu.

ja leżąc i bez dociskania.
a na zgięcie masz jakiś patent?
kumpel robi tak, że klęka, i powoli schodzi w tył, jak zaboli, to przytrzymuje.

Ja kucalem i schodzilem w dol, jak zabolalo to przytrzymywalem. Albo tak jak Ty na zdj. trzymalem noge po ok 20-30 sek lekko dociskajac do posladka az do bolu. Ja bym sie bal robic to co Twoj kumpel:/ jeszcze za wczesnie dla mnie chyba. Rozumiem ze schodzi tak bez asekuracji? Nie pomaga sobie rekoma?

z asekuracją:)
o tak (na zdjęciu to ja, sorry za nierówną opaleniznę )

Zmieniony przez - mc88 w dniu 2010-04-18 15:01:49

A spoko:) myslalem ze bez asekuracji tez dobre, bede to robil.

Dzisiaj np nie mam juz pelnego zgiecia, wqwilem sie, nie pracowalem ani nic, a tu taka muka...

Kakus17 zlecenie wypisuje Ci lekarz ortopeda lub chirurg a potem do sklepu medycznego i tam załatwiają zazwyczaj sami a jeśli nie to do nfz po pieczątkę refundacyjną i do sklepu medycznego z tym
Refundacja jest na 3 lata tylko raz, chyba że lekarz napisze Ci coś innego w zleceniu to mogą przyznać 70%