Kolano, łąkotka, więzadło, ACL, rekonstrukcja

każdy ortopeda robił test szuflady w obu kolanach. moje pierwsze pytanie zawsze u lekarza brzmiało - czy mam całe więzadła. Każdy odpowiadał że całe. Podczas artoskopii również nic nie zauważyli. Możliwe że mam zerwane lub naderwane więzadłą i się z tym liczę. Zdanie innych bardzo sobię cenię i przy najbliższej kontroli wypytam ortopedę dokładnie co i jak.

Oj nie ładnie. Kiedys najlepiej rozwijający sie temat tym dziale spadł nam na drugą strone

A może to dobrze bo wszyscy powoli zdrowieją

Ja sie pochwale że już 11 tyg po reko i wczoraj byłam w lasku na rowerku :)

Jestem 21 dni po rekontrukcji noga nie boli choc przy prostowaniu to czuje sciagno pod kolanem. Chcialbym sie zapytac jak sie jezdzi samochodem z ortezie ludzi ktorzy jzu to przeszli

Hej:)!
Na początek się przedstawie- mam na imię Monika. Jestem zbyt leniwa, żeby czytać, to co już napisaliście- trochę tego jest...:P
ACL zerwałam 8 marca tego roku. Na razie miałam artro - 4 tygodnie temu i od 3 tyg chodzę na rehabilitacje. Ortopeda pozwolił mi chodzić bez- po domu, a z jedna kulą na jakieś dalekie trasy, ale ja już do tego wniosku doszłam jakiś tydzień temu i podpieram się tylko na schodach. Noo do szkoły zabieram kule:P - przynajmniej nie muszę chodzić na matmie rozwiązywać zadania na tablicy:P
I chciałabym się dowiedzieć, czy jeżeli mam ubrany stabilizator muszę tez podpierać się kulą?:)
I dziewczyny, po jakim czasie od zerwania, ubrałyście buty na obcasie? Nie chodzi o jakieś mega wysokie szpilki... Zawsze mi było w nich nie wygodnie, ale teraz, gdy nie mogę ich nosić doceniam ich urok:P i zauważam, że tyle schodów wszędzie jest...:D
I po jakim czasie od zerwania miałyście rekonstrukcje? Pytam panie, bo u panów, to podobno przebiega inaczej...:) i czy to jest o wiele gorsze od artro?

witam po swietach;]
ja juz przyjalem wszystkie zastrzyki a zgiecie mam 90 stopni. Do doktora ide w poniedzialek, moze dowiem sie kiedy bede mial rekonstrukcje.
Treszczu ja co prawda na razie tylko po artro, ale w ortezie bez problemow jezdze samochodem. Dwa lub trzy dni po zabiegu juz jezdzilem, chociaz na poczatku zdazylo sie kilka razy ze zgasl mi na swiatlach ale to nic wielkiego.

po artro szybko mozna wrocic za kierownice, gorzej z rekonstrukcja, ja mam dopiero w czwartek, ale z tego co mi wiadomo to okolo 3-4 tygodnie trzeba cierpliwie odczekac.

moze wypowie sie ktos, kto juz jezdzi i powie jak duzo czasu byl hmm "uziemiony"

pozdrawiam

o choinka, ale dlugo! trzeba sie przesiasc na automat, wtedy bedzie szybciej;]

Moniola nie wiem kto ci takich głupot naopowiadał, że u kobiet to niby inaczej?
Sabilizator i kule maja rózne funkcje. Stabilizator jak sama nazwa mów stabilizuje i lekko odciąza kolano, ale nie tak jak kule. To zalezy co robili ci na artro, jak coś z łakotkami to bym o tych kulach jeszcze pochodziła.

Autem mozna juz po trzech tygodniach od rekonstrukcji jeździc. to zalezy od tego jak sprawna masz tą nogę. Poza tym mozna totraktowac jako rehabilitacje

Ortopeda mówił mi (przy pierwszej wizycie), że ciało mężczyzny jest o wiele bardziej umięśnione, niż kobiety. Dlatego u kobiet rekonstrukcje wykonuje się dużo rzadziej i tylko wtedy, kiedy jest to absolutnie konieczne...:)

czesc wszystkim, czytam juz dluuuugo te Wasze wypowiedzi i troche sie przestraszylam. Rekonstrukcje ACL mialam 27 marca czyli 20 dni temu. Lekarz po tygodniu juz pozwolil mi chodzic bez kul po domu. Nie dostalam zadnego stabilizatora. Jak to jest z tymi kulami?? czemu nie mozna stawac na ta noge?? Czym to grozi??Pozdrawiam