SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

ASARIAH/Dziennik - Your life is yours alone - etap II s. 86

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 86512

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Asariah zaprzyj sie i rob swoje, badz jak maszyna co chodzi zawsze taka droga jak sobie wyznaczyla. Tych "innych" w wiekszosci, obchodzisz tylko tyle na ile sie ci nie uda. Bo milo jest dac dobra rade i dogadac komus by poczuc sie lepszym , a ciężko samemu zabrac do pracy.
kij im w oko i ciesz się każdym krokiem w przód bo on cie przybliża do celu

No i wlasnie jakies staty podaj bym mozna bylo diete podocinac.
I jeszcze parametry diety przypomnij
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Wiecie, najgorsze jest to, że mi tak rodzina gada najbardziej, koleżanki mają to gdzieś i najczęściej tylko głupie pytania zadają.

Obli no w dzień wysoki ma być 2200 kcal, dzień średni 1800, dzień niski 1600...
https://www.sfd.pl/ASARIAH/Dziennik__Last_but_not_least__reduction_2010_-t564195-s33.html tutaj jest pełna rozpiska na 3 dni.
Aha, jak ja mam sprawdzić, że metabolizm już mi ruszył i jest na dość dobrych obrotach?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Z rodzina najlepiej to sie na zdjeciu wychodzi
No niektorzy to tak z troski, tata dziwnie pojmowana, zdolowanie jako sposob na "mobilizacje" stare praktykowane sposby "negatywnego dopingu"

No nie sprawdzisz tego, wiadomo ze jak temperatura o 1 stopien spada to masz spowolniony metabolizm, ale tak... to nie takie proste, niestety w pewnym momencie to musisz sobie kazdy centymetr wywalczyc. Ale powiedz mi, czy robisz sobie pomiary by wiedzieć co sie dzieje?

odejmujesz po 25g ww z dnia siłowego i obwodowego
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Dane na dzień 24 stycznia 2010 -------> Dane na dzień 14 lutego 2010 r.
Wiek : 25 ----------------------------> 25
Waga : 97 kg -------------------------> nie wiem, ale nie drgnęła chyba
Wzrost : 170 cm ----------------------> 170 cm
Obwód klatki : 95 --------------------> 92 cm
Obwód ramienia : 35 ------------------> 33 cm
Obwód talii : 92 ---------------------> 91 cm
Obwód uda : 75 -----------------------> 73 cm
Obwód łydki : 40 ---------------------> 40 cm

A tak odnośnie prędkości metabolizmu, to przeczytałam gdzieś, że jak metabolizm jest spowolniony, to wtedy jedzenie dłużej w jelitach zalega i przez to próbuje jak najwięcej z niego wyciągnąć, żeby jak najmniej się zmarnowało. Więc jeśli patrzeć na częstotliwość wypróżniania się, to wg tego co wyżej napisałam, można stwierdzić mniej więcej czy metabolizm zwolnił czy nie...
a jeżeli te twierdzenia są prawdziwe, to oznacza, że metabolizm mi ruszył i jest szybszy

Zmieniony przez - Asariah w dniu 2010-02-14 22:15:58
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Cos sie dzieje i w dobrym kierunku, ramie i udo mocno ci spada, szybko bedzie rzezba na rekach i nogach
I tak i nie... cieplota ciala, wyprozniania sa "manifestacjami"metabolizmu ale nie do konca to takie oczywiste. Ale kazda poprawa jakosci trawienia jest na plus
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 3597 Wiek 42 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 24639
Asariah jak na 20 dni (zgodnie z tabelką pomiarową) to centymeterków sporo zgubiłaś - gratki!!!!!!
Ładnie idzie, zatem żadną krytyką się nie przejmuj. Osobom, które nie siedzą w temacie aktywnego trybu życia i odpowiedniego odżywiania trudno zrozumieć nasze postępowanie, szkoda tylko, że sa tak niesprawiedliwie krytyczni, ale głowa do góry - jeszcze im pokażesz Nie ma sensu na siłę uświadamiać takich osób, bo trudno to wszystko wytłumaczyć w kilku słowach, z doświadczenia wiem, że nie warto

Trzymaj się

Zacytuję jeszcze Twoje słowa:
Tylko nikt nie zauważa, że z pleców mi zeszło trochę tłuszczu, z twarzy, z brzucha, że boczki mam trochę mniejsze... Tylko by krytykowano i wyśmiewano i twierdzono, że do dupy jest to, co robię... Nawet ciało mam bardziej jędrne niż jeszcze miesiąc temu..
NAJWAŻNIEJSZE, ŻE TY WIDZISZ RÓŻNICĘ = EFEKTY CIĘŻKIEJ PRACY
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 576 Wiek 34 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 2926
Asaria, przeczytaj sobie moj post w dzienniku ostatni, ten z kreskowka. ludzie to szuje. o mnie mowia ze sterydy biore, bo za dobrze mi idzie, wiec wiesz...
tego sie opisac nie da jakie to jest wkurzajace. Teraz jak cwicze i widac efekty to sterydy, a jak na poczatku zapieprzalam ale bez efektow, bo poczatki takie sa , ze co nie robisz, to niewiele widac przez pierwsze dwa miesiace powiedzmy to mi dogadywali, ze nic z tego nie bedzie, ze za wolno robie aeroby, ze za duzo/za malo powtorzen/ ze nie te cwiczenia/ ze za duzo/ za malo kury/ ze HMB kupic, ze to ze sro pierdu pierdu.

olac to!! rozumiesz? uda Ci sie i tyle.

Pierwsza rzecz: wierzysz w siebie. nie udalo sie, trudno, usmiechnij sie do siebie i jutro zaczynasz od nowa. dluga droga, ale na 100% sie uda, jesli bedziesz trzymala miske i cwiczyla. Gwarantuje Ci to. sama wiem cos o tym. Jem przyslowiowa kure juz 10 miesiac w zasadzie, bylo warto, mowie Ci.

http://www.sfd.pl/AGNES4869/_DZIENNIK_REKOMPOZYCJA_-t557488.html

http://www.sfd.pl/redukcja_w_ok.2_miesiace_z_66kg_na_60kg_/170cm_wzrostu-t654765.html

ZAZNACZAM: z gory dziekuje za oferty matrymonialne na maila;/ nie jestem na forum w tym celu!

sukces = wiara w siebie.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 1885 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 11823
No wymiary lecą w dół, widzisz różnicę więc jest git!:) Tak trzymaj.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816







PO OBWODÓWCE AEROBY 35 MINUT NA ROWERKU Mam nadzieję, że King to widzi

Trening mnie wykończył. Te wykroki z hantlami są ogromnie męczące. I mam teraz od razu takie pytanie, czy ja mam robić po 20 powtórzeń na nogę czy w sumie 20 powtórzeń ma być?

Wkurzyłam się też przy wiośle sztanga, bo te na siłowni są już ze starości pogięte i spadł mi ciężar z nich

Te przysiady Girondy robiłam przy drabince bez obciążeń, bo nie byłam w stanie z jakimkolwiek obciążeniem ich zrobić, a i tak strasznie dały w kość - nie lubię tego ćwiczenia.

Obwód B poszedł całkiem dobrze, oprócz brzucha, ciężko mi się utrzymać przez tak długi czas w powietrzu podparta rękami, a to w wyniku tego, że dużo ważę.

Francuz w obwodzie C też mi źle poszedł. Stojąco jest ciężko. Może mogłabym zamienić to ćwiczenie na francuza leżąc? Wtedy lepiej mi mięśnie pracują, a na stojąco to mi nie wychodzi w ogóle.

Po treningu było 35 minut aerobów na fajnym wygodnym rowerku. Oczywiście zmęczyłam się należycie

Mam takie śmieszne "coś" po aerobach. Kiedy już zakończę aeroby i sobie spokojnie usiądę, to w udach i łydkach czuję jakby takie "strzelanie" w wielu miejscach, które po jakimś czasie przechodzi. Nie jest to mrowienie. Mam wrażenie, jakby mi coś pękało w środku Nie jest to bolesne, po prostu to czuć.

Wykończyłam się dzisiaj na tych obwodach. Ledwo żyję.

Ćwiczenia nie do końca były zgodne z założeniami, a było to uzależnione od tego jakimi hantlami dysponuje i jakie ciężary są na maszynach. Dawałam te najbardziej zbliżone do ciężarów, które mi Obli rozpisała.

DIETA

6.30 - 30 g wheya + kawa z mlekiem nie umiem jej wywalić z jadłospisu, jak kiedyś będę do niskiego bf chciała zejść, to wtedy ją wywalę

7.30 - placek z 50 g płatków owsianych, 10 g otrąb, 100 g jabłka, 110 g jaj całych + aromat do ciasta i słodzik + masło orzechowe

10.45 - 100 g cycka z kury + 100 g marchewki gotowanej + kawałek papryki + 20 g orzechów

14.00 - 50 g kaszy jęczmiennej + 100 g cycka + ogórki konserwowe

trening

18.00 - zaraz po treningu 30 g izolatu

19.30 - 130 g kury + 50 g kaszy jęczmiennej + 4 brukselki (ble)

czeka mnie jeszcze serek homogenizowany w ilości 150 g

potreningowy




Dzień ogólnie męczący. Spałam tylko 5 godzin i nie wyspałam się, miałam dość mało energii dzisiaj. Na dodatek coś gardło mnie boli. Przed snem zarzucam wit. C, glutaminę i polopirynę S żeby tylko się nie pochorować.

----------------------------------------------

King - robiłam te aeroby, tak pisze jakbyś nie zauważył w wypisce

Fala - zgadzam się, jednak pewnie wiesz dobrze, że czasami ciężko to wytrzymać. Jedna koleżanka w pracy bardzo mnie dopinguje i chwali, że już jakieś efekty widać i jest pod wrażeniem, ale to jedyna osoba na jakieś 20-parę. Ona uczy tańca, a sport i taniec to nieodzowna cześć jej życia, więc taka osoba na pewno będzie to wszystko lepiej rozumiała.

Obli - staram się być asertywna i nie ulegać gadkom innych, chociaż czasami mam ochotę się zagłodzić tak, żeby na złość zrobić, ale na złość to ja bym tylko sobie zrobiła, a inni by mieli radochę, że mają rację. Nie ma tak dobrze! Pokaże wszystkim, że to co robię da powalające efekty nosach

Żyrafko - dziękuję Ci za słowa wsparcia staram się cały czas tak myśleć, myśleć pozytywnie

Agnes - czytałam Twój post, coś wiem na ten temat, zawsze źle, nic nigdy nikomu nie pasuje tak źle i tak niedobrze

Lu - czasem widzę różnicę, a czasem nie chciałabym ją cały czas widzieć
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 3685 Wiek 42 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 31715
Wiem że ciężko ale po pewnym czasie człowiek sie uodparnia i liczy sie tylko to że on sam czuję sie lepiej i pewniej. Ja teraz ciągnę 5 miesiąc i ludzie dopiero teraz zaczęli mi mówić że schudłam, a rodzina pewnie że nic nie mówi no jedynie teksty że kiedyś to mi się uda więc spox. Dziś widzę trening zrobiony miski trzymane no i tak ma być Pozdrawiam
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Plan na masę do poprawy.

Następny temat

Split do oceny.

WHEY premium