Pavveeel.Impossible.Is.Nothing

pavvel więc jakim treningiem teraz będziesz jechać ?

Prawdopodobnie dlugofalowym planem pod TS. Tylko troche sobie go zmodyfikuje

Coś spod pióra Sene bierzesz?

Chyba tak, prawdopodobnie zaczne we wtorek. Dzisiaj zakwasy na klatce po seriach na skosie wczoraj i na plechach po 1 serii podciagania . Dawno nie bylem w tak slabej formie ...

PON
WL 30/10 40/8 50/8 60/6 70/6,6,6,6
Wyciskanie hantli na skosie górnym 8,8,8 //co tydzien +3 kg, potem wywalam
Rozpiętki na płaskiej 10,10,10 albo brama // j/w pozniej leci w odstawke
Wyciskanie wąsko(łokcie przy tułowiu) 8,6,6,6
Poręcze 6,6,6 - zmieniać co jakiś czas

ŚR
MC 30/10 40/8 50/8 60/6 70/6,6,6,6 (co tydzień do4x6 +2,5kg)
Szrugsy 12,12,12
// tu dorzuce jescze cos na najszerszy , chyba wioslo jednoracz polsztangą
Drążek 8,8,8 //co tydzien +1 kg
Biceps dowolnie 3x10-8
Biceps dowolnie 3x10-8
Brzuch dowolnie

PT
WL wszystkie serie 10% mniej niż w poniedziałek
Wyciskanie na barki z przodu w siadzie 10,8,8,6
Unoszenie na boki 8,8,8
Unoszenie na boki w opadzie tułowia 10,10,10

SB
Przysiad 30/10 40/8 50/8 60/6 70/6,6,6,6 (co tydzień do 4x6 +2,5kg)
Przysiad z przodu 8,8,8
Prostowanie nóg 10,10,10 //musze czyms zastąpić, bo nie mam maszyny
Ugignanie nóg 10,10,10,10 //j/w
Wspięcia na palce 4-5xMAX(opcjonalnie)
Brzuch

Uwagi dotyczące schematu:
* co tydzień na poniedziałkowym treningu dokładamy po 2,5kg-5kg(w zależności od ciężaru) do czterech ostatnich serii(4x6), jeśli czujemy, że idzie bardzo ciężko to na następnym treningu wchodzimy 4x5powt i przez kilka tygodni dalej dodajemy po 2,5kg ponownie dochodząc do bardzo cięzkiego treningu i wchodzimy na 4x4 jadąc tak jak wcześniej itd przechodząc na 3x3 i 3x2powt
* partie pomocnicze trenujemy zawsze z zapasem powtorzeń(nie mamy się zajeżdżać)


Mysle, ze do lutego dociągne na 4x6.

Plany:
WL - 128 kg - 4x6
MC - 165 kg - 4x6
SQ - 145 kg - 4x6


Myslę, ze gdzieś koło lutego pojdzie jakas kreta.

Zmieniony przez - pavveeel w dniu 2009-12-05 18:42:45

co do modyfikacji planu , warto skonsultować z autorem

A więc pierwszy trening z cyklu Długofalowefogo TS[

8 grudzień 2009r. - wtorek - 1 tydzień

1 TRENING

_______________________________________________________________________________

1. Martwy ciąg sumo
rozgrzewka
115 kg - 6,6,6,6

Komentarz:
2 tygodnie bez treningu, marne jedzenie, choroba dały sie we znaki. Co prawda zapas był w kazdej serii, ale jakos nie moglem zlapac techniki. Najwiekszy problem byl w poderwaniu sztangi z ziemii, jak juz poszla do gory to lekko. Mam nadzieje ze za tydzien juz sie rozkręce

2. Sztrugsy
70 kg - 12,12,12

Komentarz:
Troche odciski bolały, a tak to lekko

3. Podciaganie nachwytem
8p, 8p, 8p

Komentarz:
Nie bylo najlepiej, nie bylo najgorzej

4. Wiosłowanie jednorącz półsztanga
20 kg - 8
30 kg - 6,6

Komentarz:
Jakos dziwnie, jakas cienką sztange dorwalem i strasznie chwyt puszczał

5. Biceps sztanga uginanie
20 kg - 15,15,15

6. Młotki
8 kg - 10,10,10

7. Brzuch




_____________________________________________________

Od następnego tygodnia MC włączam do gry nową zawodniczkę - magnezję - ładnie sie prezentuje na tle oliwy, prawda






Zmieniony przez - pavveeel w dniu 2009-12-08 16:08:11

też bym kupił, ale u mnie na silce sa kolesie którym mogły by sie nie spodobać lepiące się gryfy- bo w sumie każdy powód jest dobry żeby spuścić w******* komuś kogo sie nie lubi.

plan fajny, ale te szurgusy sztrugsy czy szrugsy- nie wiem już sam jak to się zowie, można by robić przy okazji martwego ciągu

Zmieniony przez - grzechmek w dniu 2009-12-08 18:18:39

Podoba mi się ten planik
Jak waga i sylwetka po chorobie? ;>

Kostka magnezji niczym ser twarogowy wyszła przy tej oliwie

Kiedyś dostałem jedną kostkę w prezencje od pewnego angola , kilka razy ją używałem przy ciągach .
Przy obecnyh ciężarach leży i czeka na gorsze dni